Po pierwsze chciałbym serdecznie powitać wszystkich ponieważ jest to mój debiut na tym forum, oraz przy okazji poprosić o wyrozumiałość.
Awaria polega na tym, że urwał się wał po stronie "magneta" na wysokości między zębatką rozrządu a łożyskiem podpory wału. Przeglądanie internetu uświadomiło mnie, że jest kilka rodzai silników 660.
Mój silnik ma oznaczenie 3yf01
Mam w związku z tym kilka pytań:
1. Wały są takie same we wszystkich 660- tkach?
2. Rozdzielanie karterów... którą stronę rozwalać by wyjąć wał i się za dużo nie narobić?
3. Przy urwaniu wału towarzyszyło rozpięcie rozrządu. Rozrząd jest kolizyjny w 660?
4. Ktoś ma dobry wał w dobrej cenie??
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

1. tak
2. jak którą strone? dwa kartery są ze sobą połączone i musisz je rozdzielić rozpoławiająć silnik, tutaj musisz rozebrać cały silnik
3,Tak jest kolizyjny
4, Opłaca się tylko nowy jak chcesz tym jeżdzić + łożyska
i pewnie dojdą jeszcze dodatkowe koszty takie jak tłok rozrząd itd

Dzięki za odpowiedz.
Co do strony to miałem na myśli żeby tak rozdzielić kartery by nie rozkręcać strony sprzęgła za bardzo, tj aby skrzynia została w prawym karterze ale chyba się nie da. Rozrząd cały na szczęście.
W necie znalazłem dwa rodzaje wałów, różnią się tym, że od strony sprzęgła jeden ma wielowypust, a drugi klin, przy rozkręcaniu pewnie będę wiedział.
Pozdro.