Witam zakupilem Kymco Maxxer 300 chcialbym pare opinii Waszych co sadzicie o tym sprzecie jak z czesciami co się szybko psuje Czytalem trochę o nim i nie ma az tak zlych opinii ale chce się czegos od was dowiedziec czekam na odpowiedzi dzięki i Pozdrawiam Adrian

-- dodano 05.06.2012 20:30 --

Napiszcie coś prośba !!!

skoro kupiłeś ... odwrotu nie ma

Co do samego quada to bardzo dobry wybór - ma całkiem fajne przyspieszenie , prędkość max pod 90km/g (wg licznika), spalanie na poziomie 6l., zawieszenie robi swoją robotę, hamulec również

Wady - zależne od kierowcy - dla jednych za wąski dla innych automat

Dla mnie jedyną wadą do za mało plastiku - strasznie chłapie błotem po nogach o czym się przekonasz.

Co do psucia to po pierwsze masz gwarancję a po drugie wszystko co się zapisuje jest dostępne od ręki za rozsądne pieniądze.
Na pewno jazda w błocie zabija klocki hamulcowe, ale to normalne.
Z rzeczy psujących się w dłuższej eksploatacji w silnikach MXU 250/300 i Maxxer to cewka generująca napięcie i łożysko kierunkowe rozrusznika, rzadziej regulator napięcia.

przejrzyj forum a znajdziesz tam trochę rzeczy...ciesz się jazdą

tak mało osób ma Maxxera 300 ??? chciałbym abyście opisali swoje jakies zdjęcia może i jak Wam się jeździ

Dawno dawno temu jako pierwszego quada zakupiłem Maxxera 300. Mam bardzo dobre wspomnienia z użytkowania tego quad. Z tego co pamiętam wszystkie poważne usterki powodowałem sam:) Zaliczone dwa razy drzewo, rolka ze trzy razy, wysoki krawężnik itd. Jedynie kolanko rury wydechowej mi dwa razy pękło z niewiadomych przyczyn. Jak się wprawiłem na maxxerku to w krętym lesie chłopaki nie mogli nadążyć o wiele mocniejszymi sprzętami.
Mam kilka filmików z tamtego okresu.


Szczególnie drugi filmik pokazuje na co stać maxxerka

Sorki za jakość! Dawno było kręciło telefonem, a GoPro jeszcze nie wynaleźli

Witam . Ostatnio pisałem posta w dziale co kupić . Chcę quada w stosunkowo niskiej cenie 8 może 9000 wolałbym mniej ze względu na ewentualne naprawy . Napisano mi że w takiej cenie może być słabo kupić to czego oczekuje , a czytając dalej forum przeraziły mnie koszty ewentualnych remontów napraw . Jeżdżę bardziej rekreacyjnie więc wiem że w takim maxxerku 300 mocy by mi wystarczyło ( przez 2 lata jeździłem chińskim 150 i było cały czas fajnie ) , nie pałuje sprzętu i nie jeżdze po torach . Nie lubię się za bardzo taplać w błocie i lubie zadbać o sprzęt .Czy Kymco by spełniło moje oczekiwania i byłoby niezawodne i tanie w naprawach ? Na co zwracać uwage przy zakupie i co jest bolączką tego sprzętu ? Czy ewentualny remont silnika nie kończy się kwotami jak w Yamaha czy Honda w kwotach typu 2500-3000 .