Witam
Kurde chińskie quady to jak czarna dziura w kosmosie lub druga dziura w du..., tu jedna wielka niewiadoma a tu na ch... wiadomo po co? Tak wiec tym miłym wstepem mam pytanko, nie pali maszyna mego syna, rozebrałem dziada na części i iskra jest, gaźnik ma jakiś dziwny kabelek który nie wiadomo po co i komu służy i oto pierwsza czesc mego pytania co to kurna za kabelek i po jakiego grzyba, druga to czy może mi ktoś przesłac łaskawie kompleksowy rysunek instalacji elektrycznej do 150ccm no name z alarmem, bo będę musiał ciagnac cała nowa bo ten cholerny alarm szwankuje i co jakis czas blokuje napiecie. Z góry dziekuje i pozdrawiam.



Tak wiemy, że się cieszysz ze sprzętu, ale ten wstęp był nie potrzebny//stepien0601

viewtopic.php?f=72&t=33893&p=435980&hilit=automatyczne+ssanie#p435980
powinno rozjaśnić.

jeszcze nie widziałem takiego schematu. na forum jest kilka schematów, od 110 na pewno z alarmem ale od 150 nie ma.

a nie wystarczy odpięcie kostki od alarmu?

Na tych dwóch kabelkach które wchodza do gaznika nie ma napiecia, wiec ssanie raczej odpada, kill switch też, wiec po co one tam, do czego służa.

weź pan jedz do chin ściągnij tego chińczyka co go składał niech go złoży jeszcze raz

wojo rozumiem że jesteś zdenerwowany na sprzęt syna. kiedyś też miałem 150 w automacie, i co nieco pamiętam. tylko napisz proszę co robisz przy quadzie jakie są tego skutki i zadawaj konkretniejsze pytania
bo opis
nie wiem do czego się ma. czy do ssania czy do kill switch'a

podczas odpalania zimnego silnika na ssaniu nie musi być napięcia, starczy że je podłączysz po odpaleniu
mam nadzieję że mowa jest o takim gaźniku