Ile z Was uzywa na quadzie GPS, krótkofalówek, latarek czy po ciężkim dniu nie włącza discmana czy odtwarzacza MP3? Chyba niewielu nadal korzysta z baterii, nawet tych alkalicznych czy litowych.
Akumulatorki NIMH podbijają rynek i nasze serca. Powód jest prosty: Pojemność współczesnych akumulatorków-"paluszków" AA (R6) wynosi ok 2000-2500mAh (dla porównania najlepsze baterie alkaliczne maja pojemność ok 750mA). Akumulatorki można ładować wielokrotnie i ich praktycznie jedyną wadą (poza wyższą ceną początkową) jest stopniowe rozładowywanie się w czasie. Nie nadają się więc do stosowania np w pilotach, gdzie pobór prądu jest niewielki i ma nam służyć bez naszej ingerencji przynajmniej przez rok.
Skoro o tym mówimy to może mały wykres:
W domowych warunkach, akumulatorek po 3 miesiącach traci ok 30% zgromadzonej energii.
Skoro zdecydowaliśmy się już na akumulatorki, to trzeba jeszcze je czasem ładować.
Coraz więcej pojawia się na rynku ładowarek TURBO, ładujących nawet w 15minut! Czy stosowanie ich niesie jakieś negatywne konsekwencje dla naszych akumulatorków (korzyści są oczywiste)?
Niestety nie ma nic za darmo. W przypadku MEGA ładowarek 15 minutowych, występuje spadek pojemności akumulatorków do poziomu ok 65-70% deklarowanej wartości, czyli zamiast 2500mAh, będziemy mieli do dyspozycji ok 1600mAh.
Standardowe ładowarki ładują prądem ok 200mA i taki proces trwa ok 16-18 godzin dla acu 2500mAh.
Ładowarki 5 godzinne (dla 4 ładowanych acu 2500mAh) ładują prądem ok 500mA.
Ładowarki 15 minutowe, przepuszczają przez acu ok 3400mA (!)
Najbardziej powolny i najbardziej korzystny, jest proces ładowania MAŁYM prądem, czyli przez standardowe ładowarki 16 godzinne.
Do zaakceptowania są ładowarki 2-5 godzinne ładujące pradem ok 500mA.
15 minutowe, są już tylko dla desperatów.
Stosowanie 15 minutowych ładowarkach wpływa dodatkowo niekorzystnie na same akumulatorki, które się bardzo nagrzewają w procesie ładowania i ich temperatura jest wprost proporcjonalna do prądu ładowania: Czym wyższa, tym bardziej spada maksymalna pojemność acu.
Czy naprawdę możemy wierzyć, jak mówią nam reklamy, że możemy bez straty pojemności ładować acu 1000 razy?
Wiele zależy od tego jak głęboko będziemy je po każdym cyklu rozładowywać. Wydawało się, że takie dolegliwości miały tylko acu niklowo-kadmowe. Niestety i dla NIMH, musimy pamietać o rozładowywaniu do końca po każdorazowym użyciu.
Moim zaleceniem, po dogłębnym przestudiowaniu tematu
, jest kupno ładowarki 2-6 godzinnej (500mA dla 4 ładowanych acu AA, 6 godzin ładowania dla 4x acu 2500mAh), bez zewnętrznego zasilacza (ile mamy już takich pod stołem????) i z możliwością ładowania z gniazda 12VDC.
Dobrym przykładem takiej ładowarki jest ten model:
http://www.gpbatteries.com/pdf/CH03_DS.pdf
Oczywiście podobnych są setki, ale uczulam na modele z automatycznym wyłaczaniem i różnymi dodatkowymi zabezpieczeniami.
Jeżeli ładowarka jest włączana bezpośrednio do gniazda 220V, nie należy jej umieszczać do góry nogami, tak, żeby wbudowany transformatorek był POD ładowanymi akumulatorami. Transformator w ładowarce się bardzo nagrzewa i dodatkowo zwiększa temperaturę acu (wiadomo, że gorące powietrze unosi się ku górze
)