Autor |
Wiadomość |
Dawide-GP
Rejestracja: 10.04.2007 17:52 Posty: 152 Miejscowość: Prudnik / Opole
Quad: niet
|
Wysłany: 24.05.2007 19:47
Romulus napisał(a): w ten sposób narazili je na utratę życia lub zdrowia może im grozić 5 lat więzienia.
Ahhh... ta fantazja redaktorów Prawda jest taka, że może im grozić od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, a nie 5lat! Zważywszy na to, że mogą udowodnić nieumyślność swojego czynu to grozić im będzie grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Redaktorzy to powinni bajki pisać - są w tym dobrzy
_________________ Zwiastun Ant MasakraTOR
|
|
|
|
Krynix123
Rejestracja: 18.06.2007 17:45 Posty: 24
Quad: Big Polaris 110cc
|
Wysłany: 24.06.2007 21:06
moj najgrozniejszy wypadek byle pare dni temu gdy jechalismy z kkumplem na jednym quadzie przez las z 60 km/h i kolega nie zauwazyl pienka walnol w niego przednim derzakiem i przelecielismy przez kierownice i spadl na mnie quad od tego dnia mam pelno siniakow i ran od szyszek!! a quad ma powyginane oski i hamulec nie dziala oraz powyginana karoseria!!!
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 25.06.2007 04:13
nooo jak ci się karoseria powyginala to musial być naprawde konkretny wypadek !
naprawde masz szczescie ze nic ci się nie stalo
|
|
|
|
Krynix123
Rejestracja: 18.06.2007 17:45 Posty: 24
Quad: Big Polaris 110cc
|
Wysłany: 25.06.2007 10:51
mi nie ale kumpel ma rozwalonego quada i jajca spuchniete!!
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 25.06.2007 14:54
teraz to czas pomyslec nad blaszaną karoserią do waszego quada ,
na pewno będzie wytrzymalsza,
|
|
|
|
fobi
Rejestracja: 06.09.2006 16:03 Posty: 542
Quad: blaster, Brute Force, ltr
|
Wysłany: 25.06.2007 16:01
Jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć najlepiej w porządnych ochraniaczach. Niestety gdy się jeździ nie zawsze uda się przewidzieć wszystko.....
_________________ Suzuki LTR 450 k9, poprzednio YFZ 450 na elkach, Brute Force do orania pola... w sensie trawników
|
|
|
|
Krynix123
Rejestracja: 18.06.2007 17:45 Posty: 24
Quad: Big Polaris 110cc
|
Wysłany: 25.06.2007 16:22
ale ja np mam koroserie plastikowa a pod spodem w niekturych miejscach jest aluminium!!
|
|
|
|
Seba78
Moderator Działu Side by Side
Rejestracja: 24.10.2005 21:20 Posty: 2017 Miejscowość: Podgrodzie
Quad: SxS - silnik - pierwsze odpalenie
|
Wysłany: 12.08.2007 15:14
być może to co tu chce napisac, ktoś już tu wrzucil, być może kilka osob to napisalo, ja napisze jeszcze raz : Zanim wjedziesz na ostry najazd w obcym terenie wejdz na gore i sprawdz co jest za szczytem. To może uratowac zycie, a na pewno przed kontuzja. Dzis podczas jazdy na nowej piaskowni jeden z nas najechal ostro na najazd bedac pewien ze na szczycie jest plasko. Okazalo się ze nie jest plasko tylko taka sama stromizna jaka podjezdzal. Quad pieknym lotem pokonal roznice poziomow jakis 7 metrow i upadl na przednia os i wyciagarke. Rider już w czasie lotu przebieral nogami zeby upasc jak najdalej. Chyba rzeczywiscie wiozl aniolka ze soba bo gad odbil się do tylu, a nie jak się wszyscy spodziewali przez kierownice do przodu. Skonczylo się na strachu i siniaku na brzuchu.
Takze jeszcze raz: Sprawdz co jest za wzniesieniem na ktore wjezdzasz.
|
|
|
|
ewannn
Rejestracja: 11.09.2006 22:18 Posty: 28 Miejscowość: Augustów
Quad: linhai300 i chinol
|
Wysłany: 12.08.2007 21:39
|
|
|
|
biggercl
Rejestracja: 14.10.2005 16:58 Posty: 139 Miejscowość: Częstochowa
Quad: Honda TRX 450R
|
Wysłany: 21.08.2007 10:29
zgadzam się zippo nie bierzcie zoltodzioba na quada ;] kiedys wlasnie jechalem z kumplem i spieszylem się no to może 70km jechalem max dla mxra ;p no i wlasnie wziolem taki zakret oczywiscie dobralem odpowiednia pozycje maxymalne obnizylem się na kierownice lekko pochylilem w bok zeby nas nie wyrzucilo a kolega nie wiedzial co ma robic i zamiast siedziec bez ruchu on jakos dziwnie na nim podskoczyl w druga strone nie wiem co on chcial zrobic . przechylil się na 2 bok i ladnie nas na 2 postawilo . w ostatniej chwili opanowalem maszynę :/ .
_________________ POZDRAWIAM ! Milego quadowania !
|
|
|
|
Piotrekkk888
Rejestracja: 21.08.2007 11:22 Posty: 677
Quad: Renegade 570, DS450, Rotax 125 kart
Poprzednie quady: 300EX, R660, Outlaw 525
|
Wysłany: 22.08.2007 11:39
ja też mialem a raczej wpadke na quadzie jezdzilem na Kymco kxr 250 kolegi za szybko wszedlem w zakret i ... wjechalem do rowu wiem ze nie ma się co smiac bo zlamalbym prawie noge.
|
|
|
|
Keraj
Rejestracja: 23.09.2007 20:30 Posty: 7 Miejscowość: Drulity
Quad: 200cc
|
Wysłany: 14.11.2007 16:57
Przy robieniu bączka zachaczyłem jakiś dołek i siup na 2 koła odruchowo ( przez przypadek) wystawiłem noge i sobie chyba ją trochę rozjechałem bo mocno bolała. Quada jeszcze zanim się zatrymałem postawilem na 4 koła. Zabraklo 30 cm by zaliczyć drzewko. (nie fajne doznanie) a buty to sobie jeszcze Kupię...
pozdrowienia życze jazdy bez gleb ani paciaków / Jarek
|
|
|
|
gomez
Rejestracja: 06.02.2007 19:50 Posty: 526 Miejscowość: Nysa
Quad: DEMON
|
Wysłany: 16.11.2007 00:12
Kiedyś z Kainem jechaliśmy często odwiedzanym szlakiem praktycznie nic wielkiego jeżeli chodzi o stopień trudności , prędkość ok 100km/h kain pierwszy ja zaraz za nim dojechaliśmy do lekkiego łuku ja niestety miałem nieodpowiednie opony do takiej jazdy tz XTR i lekko mnie wyniosło w trawę a w trawie okazało się był spory kamień. Najgorsze jest to, że nie spodziewałem się jego w tym miejscu i centralnie przyorałem w niego. Więcej Wam nie mogę opisać co się działo bo jakieś 40min. byłem nieświadomy i 15min nieprzytomny. Obrażenia: przez 3 miesiące widziałem podwójnie bo jakiś uszkodzony nerw naciskał mi na oko, ścięgna szyjne miałem naderwane, a jeden naciskał na tętnicę, i jeszcze miałem krwiaka na wątrobie. Jechałem oczywiście w kasku. Jaki z tego morał " jak się szybko jeździ to wcześniej czy później każdego czeka dzwon", Niestety nie powiem, że teraz będę jeździł wolno bo tak nie będzie. Pozdrawiam
_________________ TRIAL ENDURO DRAPING EXTREME DRAPER
|
|
|
|
Buben
Rejestracja: 09.10.2006 21:08 Posty: 273 Miejscowość: okolice Kępna
Quad: Yamaha gryzly 660
|
Wysłany: 16.11.2007 09:41
Można i wolno,kiedyś z kumplem jechałem przez taką zarośniętą łąkę,trawa na wysokości głowy
jechaliśmy jakieś 5 km\h w pewnym momencie kumpel znikł !
Okazało się,że przed nami był bardzo głęboki rów,którego nie było widać[cały quad się schował]na szczęście bez strat
|
|
|
|
KAIN
Rejestracja: 15.10.2004 10:20 Posty: 873 Miejscowość: Nysa "Draper City"
Quad: Polaris 850 Xp
|
Wysłany: 16.11.2007 21:12
Panowie Gomez(Grizzlak 660 stock+XTR) to typ którego ciężko KFX em dogonić, pytałem go jak to robisz że tak szybko jeździsz tym zdechlakiem , nooo...wciskam manetkę gazu do końca i obserwuje co się dzieje ...dobry balans 4x4 zapiente permanentnie dzida. Ja osobiście boje się szybkiej jazdy po polnych drogach i wielokrotnie wspominałem Gomezowi że mnie przeraża. No ale co tam, zdrowy już jest jak koń, może za parę dni wsiądzie na G7 i mam nadzieje że zacznie się nowy" rozsądny " etap dla mojego kumpla ....
gomez napisał(a): prędkość ok 100km/h
Wydawało by się że ze 150 km/h...ale ja stawiam że jest tam na łuku około 70... i tak strach w oczach . Gomez wybaczam ci bo i tak niewiele pamiętałeś z całej jazdy .
Pozdro
_________________ DRAPER & GROUND FIGHTER
WWW.FORCABRAVA.PL
|
|
|
|