Witam, zakładem ten temat po to abyście pisali co się Wam popsuło lub psuje w Waszych CHINOLACH i ile kosztuje koszt naprawy. Pisze po to aby wiedzieć co mnie pewnie kiedyś czeka.

Ja ostatnio walczyłem z przelewającym się paliwem z gażnika lało się tym wężykiem pod komorą pływakową.Metodą prób i błędów w końcu to naprawiłem zajęło mi to którąś godzinkę , ale już ok.Po wyciągnięciu gażnika trzeba trzymać go w pionie , aby paliwo nie wylało się z niego następnie odkręcić komorę pływakową i jeżeli poleje się z niej podczas odkręcania paliwo poziom paliwa za wysoki.Można najpierw sprawdzić czy jakiś paproch nie zblokował iglicy pływaka (można zalorzyć dłurzszy wężyk w miejsce gdzie dochodzi paliwo i podczas dmychania w niego sprawdzić czy iglica zamyka dopływ paliwa tylko gażnik obrócić do góry pływakiem jeżeli powietrze nie ucieka znaczy że jest czysta)
zostaje wówczas wyrególować moment zamknięcia dopływu paliwa do gażnika pływakiem po dogięcviu blaszki na nim.Potem przykręcić komorę pływakową załorzyć przewód paliwowy i dopuścić paliwo do gażnika trzymając go mniej więcej w takiej pozycji jak jest przykręcony do silnika .Następnie dla pewności odkręcamy komorę i sprawdzamy czy niewylewa się podczas odkręcania z niej paliwo.Powinno być paliwo tylko w komorze z 5mm niżej tam jest taka złota rurka i jak jest go za dużo to się przelewa i do skutku metodą prób i błędów lepiej obniżać stan paliwa po malutku bo jak się przesadzi to przy ostrej jeździe może niezdążyć nalecieć .Myślę , że komuś pomogę

witam jak już jest coś takiego co i za ile heh to dołączę się tuleja 15zł śruby 25zł smarownica 70zł chyba że ktoś już miał i tłumaczę oco chodzi tylny zacisk hamulca lata od nowości przyczyna tuleja pomiędzy wahaczem a zaciskem jest aluminiowa i nie dopasowana kup stalową i bendzie cacy śruby jak co niektórzy wiedzą chińskie śruby odkręcają się i trzeba je co jaki czas sprawdzać kupić nowe z podkładkami spręrzynującymi i po kłopocie smarownica jesli ktoś miał to ok a jak nie to albo kupić albo pożyczać otóż w przednich wahaczach i w tylnym są kalamitki i nawet przed pierwszą wyprawę powinno się przesmarować w normalnej jezdzie raz w tygodniu bo potem tuleje szlak trafia no i pilnować olej pozdrawiam

110 w ogóle nie opłaca się kupować.... z tego co czytam widzę ze te większe pojemnosci chinskie są nawet niezłe, a 110 to szais
narazie do 110 kupiłem :
stacyjka- 60zł?
zębatka(jeden ząb się urwał)- 40+zł
oleje-30zł
benzyna xD
świeca ~10zł

250. Chińska:

Rozrusznik - 250 zł
Olej - 45zł
12h jeżdżenia - prawie nic
15h napraw - BEZCENNE

Witam.

110ccm zajechane sprzęgło, wymiana samodzielna a koszt to 120 zł.

łożyska w przednich kołach 20zł za sztukę czyli na dwa koła 80zł

Sam mam chińskiego 110 i powiem ze to jest gówn** warte...

Akumulator - 95 zł
Łańcuch - 20 zł
3 h dokręcania śrubek itp
5 h napraw

Wiecej się narobiłem przy 110 niż najeździłem...

Mój taiwańczyk 250:
- 1x śrubka (ok. 10gr)
- 2x nakrętka (ok. 10gr)

Moja 110:

2x Olej 50zł
Stycznik 39zł
Przelacznik od swiatel/startera 49zl
Przebite kolo 20zl
Jedna stluczka i plastiki 330zł (na szczescie nie ja jechalem)
Zawór ssący 27zł
Tulejki nie wiem dokladnie ile

Orzełek jeżdżony od września 2008 obecnie 1900 km przejechane

Kasa wydana za modyfikacje :

nowe kolanko i przeróbka tłumika 100 zł
tuleje przednich wahaczy z poliuretanu 30 zł ( były dobre ale zrobiłem przy okazji )
prowadnica do łańcucha ok 15 zł
filtr powietrza od CZ 350 - 18 zł
Opony tył ( oryginalne są w super stanie ale w teren się nie bardzo nadają o zimie nie mówiąc) - 340 zł
śrubki nakrętki podkładki ok 15 zł
filterek paliwa Kymco - 18 zł
razem 536 zł

Naprawy :

sworznie przednich wahaczy - regeneracja oryginalnych 100 zł - niewiele dało zmieniłem na komplet od Uno 120 zł( 4 st ) + 50 robocizna. ( toczenie )
2 łańcuchy po 40 zł
świeca 12 zł
razem 362 zł

Eksploatacja :

średnie spalanie ok 6 l czyli 19 x 6 = 114l benzyny średnio po ok 3,8 zł = 433 zł
2 l oleju Bell Ray racing po 37 zł za litr = 74 zł
1 l płynu chłodniczego motul 16 zł
0,25l płynu hamulcowego motul - ok 10 zł
klocki hamulcowe tył 1x EBC za 65 zł 2x delta za 63 zł = 191zł
przednie klocki ( nie pamiętam firmy) 90 zł za 4 szt
żarówka tył ok 2 zł
razem 816 zł

Czyli jazda Orzełkiem przez 1900 km trudnego terenu kosztowała około 1714 zł czyli jakieś 90 gr za kilometr nie licząc ubezpieczenia i utraty wartości.

Bashan 200ccm od 3 lipca 2008 roku przebieg 1700 km
1 raz spalony wentylator wymiana na samochodowy ze strychu - tylko robocizna
Przebite koło 20 zł + 2 sztuki jeszcze nie naprawione
Napinacz łańcucha chyba 3 modyfikacje - tylko robocizna
Felgi wzmocnienie - 100zł tylko przednie
Włożenie kuleczek z łożysk w przednie wahacze - tylko robocizna

Chyba tyle reszta to moja sama wola i chęć do modyfikowania
W sumie 120zł co rozkłada się na 1700 km = 14 gr/1 km

Witam

U mnie się nazbierało trochę tego .

Bashan\Kangchao KC250S-11
Drugi właściciel , 800 km przebiegu , czas eksploatacji 10 miesięcy.

Zacisk hamulkca tył wraz z klockami - 210 zł
łożyska tylnej piasty - 35 zł/komplet
tuleje przedniego zawieszania dorobione z tworzywa - 100 zł/ dwie strony
pompa hamulcowa - 105 zł
uszkodzony tylny błotnik, naprawa żywicą na macie szklanej - 25 zł
pęknięta przednia felga przy śrubach - pospawane
pęknięte mocowania wsporników tylnych błotników - pospawane
czujnik prędkości - 80 zł
Akumulator - 80 zł
tylna piasta - 150 zł
Z mniej pilnych rzeczy do wymiany zostały jeszcze :
gałki/swożnie w przednim zawieszeniu
opony tył
kranik paliwa - cieknie
bagnet do mierzenia poziomu oleju - złamał się
naciąg łańcucha

Sprzęcik jeździ z różną częstotliwością , czasem raz w tygodniu a czasem codziennie .Staram się go nie katować za bardzo .Prędkość utrzymuję do 65km/h w terenie umiarkowanym
Nie wiem co poprzednik robił z tym quadem ale 80% napraw było do zrobienia zaraz po zakupie .
Plusem jest to co już wspomniał jeden z przedmówców . Dla kogoś kto się wychował na dłubaniu w komarkach i motorynce naprawa "chińczyka" nie stanowi żadnego problemu .

Moj Bashan ma nakulane 2100 km . poprzedni wlasciciel (moj znajomy) nie wymienił w nim chyba nic nawet oleju bo jak się pytalem jaki tam jest to mowil ze nie wie bo nigdy nie zmienial;) Gadzina jest z 2009 roku kwiecien. Ja wymienilem tylko klocki hamulcowe na wszystkie kola 50zl i olej 21 zl narazie to wszystko. Do zrobienia ewentualnie luzy na wachaczach ale to też groszowe sprawy. poza tym powiem szczerze ze nigy nie grzebalem przy komarkach itp a wszystko przy hinolu zrobię sam.

U mnie 3000 km i tylko:

Wymiana wentylatora 100zł
Olej wymieniany 4 razy 36zł
Przednie rurki hamulcowe 40zł
Sworznie 2 razy 20zł wymiana we własnym zakresie.
RAZEM: 324zł.
Wychodzi 9gr na dzień. + koszty paliwa.