Witam wszystkich ostatnio podczas jazdy po lesie zawadziłem o coś i rozerwałem przewód hamulcowy , w następstwie czego płyn poszedł i gdy przyszło przyhamować oczywiście pedał w duł a mnie wywaliło z kolein i pik przez kierownice .Mój Bashan trzy koziołki zrobił , kierownica ugięta ale wyprostowałem tylko chyba zerwało mi jakiś ogranicznik bo skręt mam na maxa jeżeli ktoś może to proszę o fotke tego ogranicznika

Ja przy swoim bashanie za fiksa nie moge ustawić zbiezności bawiłem się z tym 3 dni i jest bardzo cieżko ustawić zbiezność w moim bashanie.

czekan Z tego co wyczytałem z twojego postu to sądze że masz krzywy wąs od zwrotnicy,miałem ten sam defekt,jak skręcałem w lewo to koła stawały w poprzek a jak chciałem skręcić w prawo to promień skrętu miałem jak skład kolejowy.Sprawdz wąs a fotke ogranicznika zrobię i dodam.
A co do zbierzności to ja mam ustawione rozbieżnie.Gdy ustawie właściwie to nie ma mowy o utrzymaniu Quada na drodze.Dodam że ciśnienie w oponach jest właściwe,drążki mam nowe,łożyska w piastach nowe.

Kąt nachylenia kół możesz zwykła poziomica zmierzyć posadż kogoś na quadzie i ustaw poziomicą kat nachylenia kół prosto.
Przynajmniej ja tak ustawiałem.

Na seryjnych oponach (chińska jodełka) pochylenie kół nie jest najważniejsze bo opona trochę okrągłą jest, co innego szosówki np w orełku tam warto się z tym pobawić. Chyba wiecie o co mi chodzi

Witam i ponawiam prośbę o zdjęcie ogranicznika kierownicy Bashan 200 .

Rzucanie po drodze spowodowane jest również luzami na łożyskach wianuszkowych tylnego wahacza. Im miększe luzy tym więcej rzuca.

Jasne cały temat przeczytany ,ale zakupiłem oponki 22x11x10 i maszyna lata ni na boki co jest/. wywarzanie?

Rozmawiałem z diagnostą i powiedział że w kładach które mają napęd tylko na tył zbiezność ustawia się żeby z przodu koła było węziej a z tyłu szerzej o około 10mm, w kładach które mają napęd na 4 koła jest odwrotnie.

Witam panowie moim zdaniem to nie wina zbieżności miałem ten sam problem w swoim quadzie i rozwiązałem .Zacząłem od usunięcia luzów w drążkach następnie pozbyłem się luzu na wahaczu tylnym u mnie nie obyło się bez wymiany osi wahacza oraz wspawania nowych tulei metalowych w ramie lecz efekty nie były zadowalające .Po 70ciu kilometrach ręce mi odpadały i bomba znalazłem przyczynę otóż dospawałem przedłużenia ramion zwrotnic i problem znikł .A wczoraj wymieniłem łożyska piasty tylnej teraz luzów nie ma nigdzie maszyna idzie jak przyklejona

Możesz jakieś fotki zapodać?

Dokładnie tak. Tylnonapędówki muszą mieć przód ustawiony zbieżnie czyli przód kół węziej niż tył. Ustawienie odwrotnie spowoduje że maszyna zacznie myszkować na szutrach a na asfaltach będzie się niebezpiecznie zachowywać przy dodaniu gazu i będzie niszczyć gumy.
Za duża zbieżność też będzie odczuwalna jakby quad chciał się wyrwać spod kontroli ridera.
Przerabiałem temat u siebie zanim dobrze się nauczyłem jak mierzyć i prawidłowo ustawić trochę poleżałem pod quadem w garażu.

Jutro postaram się coś wrzucić za późno dziś zjechałem

Znalazłem fajny temat Orełek i Bashan to prawie to samo viewtopic.php?f=177&t=52722 polecam Ośka tył pomogła , a wykryłem ją jak naprawiałem tył amorek

tu jest obiecana fotka przedłużonej zwrotnicy