Witam. Mam pytanie do Johny Bit choć widzę, że znudziło cię już ciągłe pisanie o tym samym.
Mój problem polega właśnie na zanikającej iskrze.Jest to Bashan. Wymieniłem cdi , całą prądnice z impulsatorem, cewkę wraz z przewodem i świecą i co i dupa.
Sprawdziłem imulsy z czujnika, są
ładowanie kondensatora ,jest 50v przemiennego
po odpięciu gaszaka nic się nie zmienia.
a po podpięciu próbówki diodowej do + na każdym pinie do cdi jest masa
przelutowałem i posprawdzałem przewody, wtyczki i inne ... i nic.
Jeszcze jedno, opisywałeś też o 12v na wyłączonym zapłonie na wyjciu cewki i właśnie tego nie rozumiem o co chodzi, (przekaźnika w bashanie brak). Jak możesz to opisz to jeszcze raz bo nie kumam, na którym powinno być te 12v przed zapłonem, a na którym po zapłonie. Sprawdzałem to,ale w sumie brak 12v (może właśnie to jest przyczyną?)
Tak ogólnie to mam dość tego dziadostwa
, raz iskra jest raz nie ma, ale nawet gdy jest, motór nawet nie kichnie nawet nie prychnie. Aha zastanawia mnie jeszcze przewód impulsów z cdi do cewki bo wlutowany jest jeszcze do niego przewód (czarno-żółty) idący do licznika, (a przynajmniej o tym samym kolorze)
Liczę na twoją pomoc, bo mi już mózg się zlasował. Z góry dzięki.