Dzięki chłopaki za wszystkie wypowiedzi (szczególnie przydatne okazały się te o rozmiarach gumek
Jako przedstawiciel silnej płci, posłuchałem serca i zostałem posiadaczem Can Am Renegade 800XXC. Rocznik 2009, model 2010 ze wspomaganiem. Banana na twarzy nawet błoto nie jest w stanie zachlapać
Okazało się że ma wymieniony tylny wariator na sportowy zestaw badajże firmy STM. Jazda tym sprzęcikiem jest naprawdę super ale nie ma róży bez kolców, w związku z tym mam jeszcze kilka pytań:
1. Co jakiś czas przy odpalaniu wyskakuje Check i nr błędu P0616, sprzęt normalnie odpala i jeździ. Z tego co wyczytałem sprawdzić masy itd lub immobilajzer daje o sobie znać? Zgaszenie i ponowne odpalenie likwiduje błąd.
2. Opony Pirelli (dość fajne w błocie) ale obcierają o końcówki, podpowiedzcie jakie opony polecacie by może lekko sprzęt podnieść i nadawały się na Mazurskie wyprawy. Czyli oponki do błota i na przelotowe szutry, lubię zille i tak się zastanawiam żeby założyć 27-28 cali, chyba że macie inne sugestie. Myślę też o Big Hornach jako oponie bardziej uniwersalnej.
3. Czy ten rocznik-model ma już poprawiony alternator?
4. Czy Visco Lock powinien być ten lepszy? Szczerze mówiąc to u mnie ta blokada działa słabo więc nie wiem czy to słabsza wersja czy ewentualnie coś jest nie tak w moim egzemplarzu? Chyba że trzeba jakoś specjalnie używać blokady (np. specjalnie operując manetką gazu?) Oglądałem filmiki i blokada raczej powinna lepiej działać, chyba że można to jakoś naprawić - poprawić?
5. No i oczywiste "Maintenance Requaired" niestety brak serwisu w okolicy. Czy można z tym jeździć "do bólu?" lub cz potwierdzi ktokolwiek domowe lekarstwo w postaci naprzemiennego naciskania hamulca i jakiegoś guzika. Mi się nie udało.
Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam