Pedał wpada do oporu, regulacja przy hamulcu się skończyła, olej wlany taki jak powinien być do mokrego hamulca i pupa.
Co może być przyczyną i jak się do tego zabrać?

Napisz dokładniej pedał hamulca silnikiem??

Trochę nie rozumiem Twojego pytania ale...
W Grizzly 350 masz tylny hamulec mokry, cały hamulec jest schowany w tylnym dyfrze i pływa w oleju. Niestety nie wiem jakie mogą być przyczyny braku hamowania. Wciskasz pedał hamulca lub klamkę (są połączone) i nie ma żadnej reakcji hamowania, nic się nie czuje.

Aha....., ja nie mam irs-a i to mnie zmyliło, rozbierałeś i zaglądałeś do środka???

Nie rozpętałem, najpierw potrzebuję trochę wiedzy jak to gryźć.

-- dodano 09.06.2012 21:46 --

Ugryzłem i wyjąłem sprężynki przy regulacji, przez co dał się jeszcze naciągnąć i działa.

Nie wiem czy to dobry sposób, hamulce są to części eksploatacyjne, więc jeśli już się nie dało bardziej naciągnać, to może trzeba wymienić szczęki hamulcowe?? Koszt ok. 100zł, a pozwoli oszczędzić kłopotów .

Czyli co, rozbiórka cyfra?

Decyzja należy do Ciebie.....

Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowym użytkownikiem Yamaszki jak i tutejszego forum.
Nie chce zakładać nowego termatu, więc dołączę pytanie do już istniejącego, mianowicie mam problem z tylnym hamulcem i zanim zacznę szukać przyczyny awarii chciał bym się dowiedzieć jaki płyn wlać w miejsce gdzie znajdują się szczęki hamulcowe ??? bo z tego co wyczytałem sa one szczelnie zamknięte i zalane płynem. Czy są tam jakieś uszczelki ktore trzeba wymienic po demontażu( chodzi mi o ten dyfer gdzie sa szczenki) ?

Hamulec pływa w oleju, tak mi się zdaje.

domyślam się ze to olej ale jaki ???? kujawski ??

To jest chyba ten z dyfra np. yamalube 80w90 przekładniowy. 1l kosztuje ok. 30-40 zł a tam w dyfrze mieści się szklanka.