Wiesz .Stwierdziłem że zle przeprowadziłem pomiar.Bo wszedłem do garażu i odruchowo go odpaliłem od razu. Potem stwierdziłem że trzeba sprawdzic olej.Wyłaczyłem,odczekałem z 3 minuty i dokonałem pomiaru.Widocznie za krótko czekałem.

nie kazdy ma tyle szczescia ,ja z powodu malej ilosci oleju w silniku,dymienia itd po 2000km od nowosci musialem w KQ wymienic tlok,pierscienie i cylinder.A zaczelo się od tak niewinnie, po ok. 100km brakowalo 0,1-0,4l. Az pewnego razu wrocilem z wyprawy i miarka nie siegala oleju dolalem okolo 0,7l i od tego się zaczelo...zycze powodzenia

Witam.Wmoim miśku jest podobny problem. Na 100km spala okolo0,2-0,3l oleju,mysle ze to pierscienie(znaczy zgarniajacy)ale taki stan trwa już okolo 2 może 2,5tys km. a ja dolewam i jezdze.Na pocieszenie moje moge tylko powiedziec kilku moich kolegow ma ten sam problem.
Misiek jest z 2004r. z przebiegiem 3400km. który ciagle rosnie a ja jakos nie moge się zdecydowac na wymiane tloka(a i oleju zrobilem sobie niezly zapas ha ha)No i przy takim uzytkowaniu jedyna korzysc to taka ze maszyna ciagle pracuje na swierzej oliwie.Pozdrawiam Cichy