Autor |
Wiadomość |
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 27.02.2007 17:19
Blaster - nierówna praca silnika - " przerywa "
Witam ponownie
Poraz kolejny kieruje się to tutejszych specjalistow z prośa o postawienie diagnozy.
Pewnego razu oddalem quada do " specjalisty od motocykli " na przeglad , wymiane lozysk,smarowanie itp
Silnik, skrzynia dzialaly rewelacyjnie ( rowno, bez dziwnych dzwiekow i zachowan )
Po calym przegladzie okazalo się ze również rozkrecili skrzynie i silnik ( w celu sprawdzenia )
OK wszystko wygla dobrze i nie jest wymagana rzadna wymiana.
Po odebraniu maszyny od serwisanta silnik zaczal się nieco inaczej zachowywac.
Objawia się to krotkotrwalym " duszeniem się " ( okolo 1 sek ) podczac wolnej jazdy przy delikatnie wcisnietym gazie.Taki sam objaw wystepuje przy " puszczaniu gazu " podczas szybszej jazdy.
Jakby silnik przez moment nie dostawal paliwa....
Bardzo uciazliwa jest bardzo wolna ( techniczna jazda ) pokonujac trudne przeszkody terenowe,
Quad poprostu czasami gasnie.
Niesadze aby przyczyna tego bylo zabrudzenie gaznika, gdyz problem zaczal wystepowac po powrocie z serwisu, w miedzyczasie czysciem już gaźnik kilkukrotnie.
może zaplon ?? może odrobine zwiekszyc obroty na biegu jalowym ??
przyznam ze ma wolne obroty doslownie "na granicy zgasnięcia " ....
może jakies inne pomysły ?
|
|
|
|
Bruno
Rejestracja: 09.12.2006 17:00 Posty: 80 Miejscowość: Białystok
Quad: Kymco 300 ale teraz zielony:)
|
Wysłany: 27.02.2007 19:10
Ja spróbowałbym najpierw z obrotami się pobawić jeżeli to nie pomoże to dalej trzeba szukać.
Pozdrawiam
_________________ Quad to nie pojazd, to styl życia.......
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 27.02.2007 20:41
MOże mieć zdeycdowanie za niskie obroty ustawione w gaźniku, lub ogólnie zbyt niski poziom paliwa w komorze pływakowej. Weź serwisówkę, i sprawdź co potrzeba z danymi regulacyjnymi.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 28.02.2007 15:47
No tak , masz racje aXcid ! Trzeba czytac!!
Problem rozwiazany!
- jeszcze tylko sprawdze jak się zachowuje w terenie.
Opisze rowiazanie po części - może się komus przyda
OBJAWY
Przy delikatnym dodaniu gazu silnik gasł ( zaplon byl odcinany )
przy zdecydowanym dodaniu gazu (" przeskoczeniu" momentu kiedy silnik gasnie )
silnik chodzil zupelnie normalnie.
Objawialo się to " zrywaniem" podczas jazdy.
PROBLEM
Mikroprzelaczniki znajdujace się przy manetce gazu oraz przy " zespole przekladni "-takiej metalowej skrzynce nad gaznikiem powinny wspolpracowac w tym samym czasie.
W tym samym momencie kiedy zalacza się przelacznik przy manetce powinien się rozlaczyc przelacznik przy gaźniku.
W momencie kiedy to one nie wspolpracuja jednoczesnie powstaje moment w ktorym jeden jest już zalaczony a drugi jeszcze się nie rozlaczył ( lub też odwrotnie ). I w tym momencie zaplon zostaje odciety.
ROZWIAZANIE
Regulacja naciągu linki gazu aby oba przelaczniki dzialaly w tym samym momencie
PS Czy ktoś mi wytlumaczy po jakiego diabla sa w ogóle te przelaczniki ?
Czemu to ma slużyć ? Czy tylko temu aby się psulo ?
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 28.02.2007 16:06
TORS - Czyli Throttle OverRide System, w założeniu miał ratować uzytkownika w wypadku zawieszenia się linki w pancerzu i niekontrolowanego otwarcia przepustnicy. W praktyce, jest to najbardziej psujący się, awaryjny i zrobiony dobrze inaczej system z jakim się w quadach spotkałem Zainstalowano to w 2 quadach - Banshee i właśnie Blasterze. W tym drugim, jest on jeszcze stosunkowo do przyjęcia, zaś w Banshee, gdzie wszystkiego jest razy dwa to dopiero potrafi być prawdziwy "pain in the ass" jak to mawiają amerykanie. Tak naprawde, to powinno się tego od razu pozbyć, za pomocą TORS Eliminator Kit'ów (dostepnych oczywiście tylko w Stanach ), bo więcej z tego szkody niż pożytku.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
kuba9449
Rejestracja: 24.07.2006 20:27 Posty: 320 Miejscowość: b-stok
Quad: YFZ 450
|
Wysłany: 28.02.2007 17:24
A czy w yfz450 tego nie ma? Mam identyczne objawy i jakieś przewody są doprowadzone do gazu na kierownicy i na gaźniku jest jakby taka puszka u góry.
_________________ www.bikepics.com/members/kuba9449 <--- Zapraszam
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 28.02.2007 19:09
W YFZ jest pewien rodzaj tego systemu - nie dokładnie to samo, choć zasada działania bardzo podobna. TORS instalowany w sprzetach Yamahy 2T był obsługiwany za pomocą oddzielnego modułu, i do gaźnika była przykręcona taka dodatkowa konstrukcją zawierająca system dźwigienek i własnie mikroprzełącznik. Ja w YFZ to po prostu całe zdjąłem (mikroprzełącznik w manetce i gaźniku).
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 28.02.2007 23:22
Kuba , jesli u Ciebie jest podobna zasada dzialania to sprawdz co jest przyczyna niezsynchronizowanegogo rozlaczaniasie i zalaczania przelacznikow lub faktycznie jak pisze aXcid można wywalic to w diably.
Przyznam ze również niezabardzo rozumiem samo dzialanie tego TORS-u gdyz jesli mamy wcisniety gaz i linka nam się zablokuje to manetka gazu nie wruci nam do pierwotnego polozenia i nie zalaczy przelacznika odcinajacego zaplon ( tak mi się wydaje ) ale mniajesza z tym i tak nie jest to rewelacyjne rozwiazanie.
quad w terenie sprawuje się znakomicie ( problem zniknal )
a minimalne podkrecenie obrotow zapobieglo gasnieciu silnika przy pokonywaniu stromych zboczy
|
|
|
|
kuba9449
Rejestracja: 24.07.2006 20:27 Posty: 320 Miejscowość: b-stok
Quad: YFZ 450
|
Wysłany: 02.03.2007 16:55
Pewnie wywale, ale jeszcze popatrze, może coś nie styka.
_________________ www.bikepics.com/members/kuba9449 <--- Zapraszam
|
|
|
|
Piotrullo111
Rejestracja: 20.01.2007 23:14 Posty: 34
Quad: Yamaha BLASTER 200
|
Wysłany: 25.06.2007 13:45
Chłopaki czy tors to takie pudełeczko nad przyciskiem dodawania gazu ?
A po drugie to obroty reguluje się pod siedzeniem za pomocą tej dużej śruby a nie za pomocą śrubki przy TOrs Boxi'e
Jak wygląda ta regulacja
Bo mój problem wygląda następująco :
Gdy odpale blasterka to chwile chodzi na niskich obrotach(oczywiście to wszytko na biegu jałowym bo w czasie jazdy jest wszystko ok) i potem samoczynnie zwiększają mu się obroty. Sam wchodzi na wysokie ,tak trochę wyje ten silnik i już cały czas chodzi na wysokich równo .
Nie wiem czy mnie rozumiecie ale jeśli tak to czemu tak jest?
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 25.06.2007 14:47
tors znajduje się również pod siedzeniem, wlasnie na nim jest ta srubka do regulacji obrotów.
a może masz caly czas wlaczone ssanie ?
koniecznie sprawdz przy gazniku czy czasami dźwignia nie jest wyciagnieta
|
|
|
|
Piotrullo111
Rejestracja: 20.01.2007 23:14 Posty: 34
Quad: Yamaha BLASTER 200
|
Wysłany: 25.06.2007 16:16
Ssanie są wyłączone wiem ,że używa się ssania tylko wtedy gdy silnik jest nie rozgrzany ale po rozgrzaniu ssanie wyłączam ... NO nie wazne a gdzie jest gaźnik bo ja się dopiero chce nauczyć tych terminów ... Czy dźwignia ssanii jest przy gaźniku?
Jak myślicie co mogę zrobić żeby zlikwidować mój problem nie jest on uciążliwy z blasterkiemjest ok ale wolałbym żeby praca silnika była stabilniejsza i żeby tak nie wyłw sensie nie wchodził na wysokie obroty bo się wtedy katuje ... JEślli już znalazłem tą śrube to co mam z nią zrobić...?
_________________ Mój mały QUAD jeszcze ma nie wiele lat
MÓWI SIĘ TRUDNO IDZIE SIĘ DALEJ... ):(:
|
|
|
|
Piotrullo111
Rejestracja: 20.01.2007 23:14 Posty: 34
Quad: Yamaha BLASTER 200
|
Wysłany: 25.06.2007 16:21
Czyli są dwa TORS'y? pod siedzeniem i przy tym przycisku dodawania gazu , TAK bo się chyba pogubiłem...
_________________ Mój mały QUAD jeszcze ma nie wiele lat
MÓWI SIĘ TRUDNO IDZIE SIĘ DALEJ... ):(:
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 25.06.2007 16:56
Jeerryy , a ja myslalem ze to ja jestem kiepski z mechaniki
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 25.06.2007 17:10
No tak, zapomnialem dodac ...
Sprawdz najpierw podstawowe rzeczy :
zapal silnik i krec tś srubka pod siedzeniem w lewą strone i sluchaj co się dzieje - czy obroty spadają ..... w pewnym momencie silnik zgasnie ,
Kiedy zgasnie to pokrec w przeciwna strone ( zgodnie z ruchem wskazówek zegara) o jakies 0,5 (pół ) obrotu.
Jesli nadal będzie chodzil na wysokich obrotach to sprawdz naciag linki gazu ( na kierownicy )
może linka jest zabardzo naciagnieta ? Odkrec nakretke kontrujaca i poluzuj nieco linke ( przy zapalonym silniku) i sluchaj co się dzieje.
może to być też problem z gaznikiem, ale w tej kwestii ci nie pomoge....
|
|
|
|