Autor |
Wiadomość |
mklw
Rejestracja: 29.06.2011 08:26 Posty: 49 Miejscowość: NIDZICA - WARMIA I MAZURY
Quad: Polaris Sportsman 700 EFI TWIN
Poprzednie quady: EAGLE FARMER, YFZ450 SE
|
Wysłany: 05.04.2013 09:14
Odpalam przejade 3km i gaśnie
Jak w temacie powiem od początku z uwagi na zimę nie jeździłem sprzętem. Pewnego dnia postanowiłem przepalić go troszkę odpaliłem i wszystko cacy pojeździłem, zgasiłem i do garażu. Po jakimś czasie postanowiłem znowu dosiąść quada i ku mojemu zdziwieniu odpalił ale tak jak by przy wciśnięciu gazu go zalewało (myśle jeszcze pewno dobrze się nie rozgrzał) wiec wsiadlem i Jadę około 3km i nagle buuuuuuuuuuuuu slabnie zaczyna szarpać i koniec. Próbowalem odpalić nici dopiero jak silnik ostygl znów odpalił i mogłem dojechać do domu. Gdzie szukać awarii dodam że nadal w baku mam paliwo tankowane na przelomie października, no i nie ma go w baku za dużo ale mimo przelaczenia kranika na rezerwe jest to samo. Jakieś pomysly?
|
|
|
|
maciej-pr
Rejestracja: 13.11.2011 15:43 Posty: 148 Miejscowość: okolice Krakowa
Quad: Outlander xmr
|
Wysłany: 05.04.2013 09:44
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
Pozbądź się starego paliwa .Wykręć świece wyczyść sprawdź szczelinę ,można było by wyczyścić układ paliwowy i gaźnik zalej nowym paliwem wkręć świecę sprawdź olej i zapal gada
_________________ http://www.facebook.com/Atv4funMx?ref=hl
|
|
|
|
mklw
Rejestracja: 29.06.2011 08:26 Posty: 49 Miejscowość: NIDZICA - WARMIA I MAZURY
Quad: Polaris Sportsman 700 EFI TWIN
Poprzednie quady: EAGLE FARMER, YFZ450 SE
|
Wysłany: 05.04.2013 10:05
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
ok tak też zrobię tylko bardzo nurtuje mnie akcja wykrecania świecy może którys z kolgow już mial z tym styczność i powie jak mocno muszę wybebeszyc gada żeby ja wykrecic bo jak widze szczeline miedzy fajka a bakiem czy rama to ledwo 2 palce wchodzą
|
|
|
|
Emhyr
Rejestracja: 08.08.2006 10:56 Posty: 2705 Miejscowość: Łdz okolice
Quad: Banshee 350 2T
|
Wysłany: 05.04.2013 16:13
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
zawory do regulacji na 99% silnik póki się dobrze nie nagrzeje trzyma odpowiednie luzy, po rozgrzaniu przerwy są zbyt ciasne i quad gaśnie - odpala dopiero po ostygnięciu
_________________ Każdy kilometr to wyzwanie. Banshee Re-Building in progres... done ! Kupię klasyki jak LT500R/250r,TRX250R mogą być do remontu, zapraszam na PW http://tiny.pl/qvbxd <-- Polski klub sympatyków Yamahy Banshee na Facebooku
|
|
|
|
extremekid12
Rejestracja: 18.05.2010 14:22 Posty: 448 Miejscowość: Białystok
Quad: YFZ 450
Poprzednie quady: YFM 350R , chińczyk 110
|
Wysłany: 05.04.2013 22:15
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
Emphyr ma racje. Co do świecy: zdejmujesz przednie i środkowe plastiki i odkręcasz bak(3 śruby, 2 z przodu jedna z tyłu). Dokręcasz dobrze korek baku, przechylasz na bok i np. mocujesz trytytkami/opaskami zaciskowymi by nie zleciał. Uważaj, żeby paliwo nie pociekło przez kranik. Zdejmujesz cewkę i masz świecę jak na tacy . Zapomniałem napisać: przy okazji zakręć kranik, zdejmij opaskę zaciskową z wężyka paliwa od strony baku i go zdejmij. Wylej benzynę i przeczyść bak z piachu. Możesz też odkręcić kranik i przeczyścić sitko przy okazji .
_________________ SPRZEDAM YFZ 450 po tuningu!!! #505
|
|
|
|
mklw
Rejestracja: 29.06.2011 08:26 Posty: 49 Miejscowość: NIDZICA - WARMIA I MAZURY
Quad: Polaris Sportsman 700 EFI TWIN
Poprzednie quady: EAGLE FARMER, YFZ450 SE
|
Wysłany: 08.04.2013 19:00
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
szybkie pytanko walcze silnie ze wszystkim postanowiłem przeczyścić przy okazji gaźnik bo zwaliłem wszystkie plastiki itd... pytanie jak uporać się z wyjęciem go tzn. jedyna sensowną stroną na jego wyjęcie jest strona od zmiany biegów, ale co z linka gazu jak ją odpiąć od gaźnika??
|
|
|
|
extremekid12
Rejestracja: 18.05.2010 14:22 Posty: 448 Miejscowość: Białystok
Quad: YFZ 450
Poprzednie quady: YFM 350R , chińczyk 110
|
Wysłany: 08.04.2013 19:24
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
Czyli chcesz wyjąć sam gaźnik tak? Ja linkę zdejmuję na manetce, obluźniam króciec(guma co łączy gaźnik z silnikiem) i wyjmuję. Wyjmij może airbox z tym kanałem gumowym(z airboxa do gaźnika) i spróbuj wyjąć. Powodzenia!
_________________ SPRZEDAM YFZ 450 po tuningu!!! #505
|
|
|
|
mklw
Rejestracja: 29.06.2011 08:26 Posty: 49 Miejscowość: NIDZICA - WARMIA I MAZURY
Quad: Polaris Sportsman 700 EFI TWIN
Poprzednie quady: EAGLE FARMER, YFZ450 SE
|
Wysłany: 08.04.2013 19:30
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
wybebeszyłem wszystko łacznie z tylnym plastikiem obudowe filtra powietrza również tylko zastanawiałem się jak zdjąć tą linke czy odkrecac ja od gaźnika czy własnie z manetki no chyba że jest inny sprytniejszy sposób na wyjecia gaźnika nie ruszając kolektora wydechowego, bo tłumik też zdjąłem
|
|
|
|
motofmx
Rejestracja: 16.06.2007 13:42 Posty: 75 Miejscowość: Kraków
Imię: Łukasz
Quad: wkrótce
Poprzednie quady: Raptor 660R
|
Wysłany: 08.04.2013 20:19
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
Jak masz na gaźniku to najpierw spróbuj spuścić z niego syf odkręcając śrubkę która jest najniżej gaźnika a pod nią idzie wężyk gumowy. Wyciągnij go i zlej do czegoś paliwko a będziesz wiedział czy masz w nim syf czy nie
|
|
|
|
sheriffg
Rejestracja: 02.11.2011 14:16 Posty: 46 Miejscowość: Nidzica
Imię: Grzegorz
Quad: SP 500 H.O
Poprzednie quady: TRX 400, KFX 400, YFZ 450, Brute 750
|
Wysłany: 10.04.2013 09:39
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
Łukasz bo YFZ'em to trzeba iść ogniem, a nie pyrkać jak farmerem (dlatego gaśnie)
_________________ Zawieszenie tego quada jest tak wyrafinowane, jak ... ... słup telegraficzny"
|
|
|
|
motofmx
Rejestracja: 16.06.2007 13:42 Posty: 75 Miejscowość: Kraków
Imię: Łukasz
Quad: wkrótce
Poprzednie quady: Raptor 660R
|
Wysłany: 11.04.2013 17:33
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
To swoją drogą ale nie powinno być tak, żeby nie dało się spokojnie jechać problem się rozwiązał mklw?
|
|
|
|
mklw
Rejestracja: 29.06.2011 08:26 Posty: 49 Miejscowość: NIDZICA - WARMIA I MAZURY
Quad: Polaris Sportsman 700 EFI TWIN
Poprzednie quady: EAGLE FARMER, YFZ450 SE
|
Wysłany: 16.04.2013 07:59
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
nie wiem lada dzień złoże gada, wybebeszyłem wsio sprawdziłem luzy zaworowe są książkowe tzn 0,15 nie wchodzi 0,25 też ale 0,10 i 0,20 tak wszystko poskładałem do kupy wymienilem świece, spuściłem paliwo z gaźnika zostalo mi nalac świeżej wahy założyć pare gratów i zrobić próbny strzal - dam znać -- dodano 16.04.2013 08:59 --dobra sprawa rozwiązana moim problemem było poprostu ustawienie kraniku. Całe życie byłem przekonany że kranik w lewo to zamknięty, w pionie otwarty a w prawo rezerwa. Okazuje się jednak że nie. Paliwo z baku leci gdy kranik jest w pozycji lewo i prawo a w pionie jest zamknięty. Po roku czasu wyprowadziłem się z mylnego myślenia teraz wiem że quad zawsze stał z odkreconym kranikiem i mimo tego nigdy się nie zalał. Przy okazji sprawdziłęm luz zaworowy który jest OK i wymieniłem świece Z Bogiem
Ostatnio zmieniony przez mklw, 16.04.2013 07:59, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
motofmx
Rejestracja: 16.06.2007 13:42 Posty: 75 Miejscowość: Kraków
Imię: Łukasz
Quad: wkrótce
Poprzednie quady: Raptor 660R
|
Wysłany: 17.04.2013 05:26
Re: Odpalam przejade 3km i gaśnie
całe życie człowiek się uczy i i tak głupi umiera
|
|
|
|