Kiedy regulowałem zawory to tak mi się wydawało że łańcuszek jest luźny.
Ale dziś jeszcze sprawdziłem to w ten sposób, że wyjąłem napinacz, kiedy wysunął się do końca on sam się nie cofnie tylko trzeba go samodzielnie cofnąć także taki wysunięty włożyłem na swoje miejsce i przykręciłem do takiego momentu żeby go bardzo nie dociskać i tak oto widziałem ile brakuje do końca
Może trochę nie zrozumiale napisane, ale problem już rozwiązany.