Autor |
Wiadomość |
paszczak
Rejestracja: 01.11.2004 21:19 Posty: 178 Miejscowość: Luboń k.Poznania
Quad: TRX450R 05'
|
Wysłany: 10.11.2005 00:48
Amorki od YFZ w Raptorku
Próbował ktoś "zaintubowac" amortyzatory z YFZ do Raptorka?! Jak narazie koszty kupna nowych amorów np Ohlinsa lub Elki mnie przerastają, wiec może uda się wrzucic zamienniki z innego modelu?! Wydaje mi się ze seryjne Kayaby w YFZ bedą lepsze niz te "stock" w raptorku.
_________________ -=No Pain... No Gain=-
|
|
|
|
Opal
Rejestracja: 16.10.2004 11:05 Posty: 241 Miejscowość: warszawa
Quad: YFZ 450
|
Wysłany: 10.11.2005 08:09
tylko w raptorze masz nastawy fabryczne,a w YFZ masz możliwość regulacji, niewlaściwie wyregulowane będą gorzej działały niż seryjne.Dorze ustawić napięcie sprężyny,dobicie i odbicie to sztuka,a tego się potem na forum nie nauczysz;-)
_________________ moc zawsze dostępna!
|
|
|
|
paszczak
Rejestracja: 01.11.2004 21:19 Posty: 178 Miejscowość: Luboń k.Poznania
Quad: TRX450R 05'
|
Wysłany: 10.11.2005 12:33
... no po coś jest ta regulacja.
_________________ -=No Pain... No Gain=-
|
|
|
|
MACIEK
Rejestracja: 27.01.2004 20:07 Posty: 159 Miejscowość: KRAKÓW
Quad: Suzuki LTR 450
|
Wysłany: 10.11.2005 15:55
Mam taki zestaw z szerszymi wahaczami ,należy wymienic sprężyne na sztywniejszą ( biorąc pod uwagę wage quada i jeżdzca ) ta z YFZ jest o wiele za miękka , a następnie wyregulować napięcie wstepne sprężyny co wcale nie jest takie trudne .Napięcie wstępne korygujesz co jakiś czas a dobicie i odbicie w zależności od terenu w jakim jeżdzisz . Z autopsji powiem Ci ,że nawet bez zmiany sprężyny na twardszą komfort jazdy jest dużo większy .
|
|
|
|
2can
Rejestracja: 09.12.2004 00:44 Posty: 4145 Miejscowość: Warszawa
Quad: XXc
|
Wysłany: 10.11.2005 16:05
|
|
|
|
MACIEK
Rejestracja: 27.01.2004 20:07 Posty: 159 Miejscowość: KRAKÓW
Quad: Suzuki LTR 450
|
Wysłany: 10.11.2005 16:43
eeeeh...?może jasniej
|
|
|
|
paszczak
Rejestracja: 01.11.2004 21:19 Posty: 178 Miejscowość: Luboń k.Poznania
Quad: TRX450R 05'
|
Wysłany: 10.11.2005 17:55
2canowi chodzi o mój zwrot "zaintubowac"... Dobrze wiem co to za słowo, i w jakim kontekscie się go uzywa. A napisałem "zaintubowac" zeby wdrożyc lekką nutkę ironii... kumasz ??
_________________ -=No Pain... No Gain=-
|
|
|
|
paszczak
Rejestracja: 01.11.2004 21:19 Posty: 178 Miejscowość: Luboń k.Poznania
Quad: TRX450R 05'
|
Wysłany: 07.12.2005 00:05
Wracam ponownie do tego tematu... zdobyłem (pozyczyłem) dzięki uprzejmości jednego z zawodników amorki od YFZ. śruby... i cała reszta pasuje.. ale jest mały, duzy problem - spręzyny seryjne od Raptora są "chudsze" a od YFZ "grubsze" i nie miesci mi się amortyzator w wahaczu... czy to znaczy, że jesli zakupie amorki Ohlinsa albo Elki bądz innej firmy, będę musiał zmienic przednie wahacze ?!
_________________ -=No Pain... No Gain=-
|
|
|
|