Można ale .... (zawsze jest jakies ale
) wymaga to duzo doswiadczenia, i sporo pracy. Zrobi to dobry tokarz, ale zanim się za to wezmie powinienes ja rozhartowac w specjalistycznym zakładzie, następnie zawieźć do wspomnianego tokarza, on ją wyprostuje za pomocą odpowiednich przyrządów, a nstępnie po tym zabiegu znów trzeba ją poddać obróbce cieplnej utwardzając powierchniowo.
Podsumowując - sam się za to nie bierz bo nic nie zdziałasz, prędzej popsujesz, wymaga to zaawansowanej techniki i odpowiednich narzedzi. Ale jesli zanjdziesz fachowcow to nie powinno być problemow.
Ostrzegam też ze rozbieranie tylnego zespołu wachacz-os to chyba najgorsze ku...stwo jakie jest w quadzie - wymaga to strasznej siły (momenty dokręcenia nakrętek na osi sięgają 300-400 Nm
), i odpowiedniego wyposażenia warsztatu (typu klucze 6-kątne o dużej wytrzymałości i rozmiarach 48-52). Broń cię Panie Boże przed zabieraniem się do tego z młotkiem i pobijakiem lub używając populanej wśród panów od rurek "żaby" lub "francuza"
bo zdemolujesz wszystko strasznie nic nie osiągając...
