Witam posiadam Raptora 350 z '05r podczas odpalania samoistnie potrafi zgasnąć (tak jakby się wyłączyło zapłon) ja już zacznie chodzić to strzela w gaźnik i czasami w wydech i tak na zmianę ...... poza tym przy wciśniętym ssaniu do końca pracuje ładnie.
Wcześniej potrafił zgasnąć samoistnie podczas jazdy (jest to mało komfortowe uczucie podczas wyprzedzania:) )
do chwili obecnej został wymieniony Pick-Up przy statorze sprawdzony moduł, cewka, świeca, kabel, sprawdzone ładowanie, gaźnik (dysze dyno-jet od roku czasu ) luzy zaworowe, rozrząd czy nie przeskoczył ........

Czy któryś z szanownych klubowiczów spotkał się z podobnym problemem ??

Skoro na ssaniu nawet dobrze chodzi tzn, że ma za mało paliwa. Musisz regulować gaźnik

sytuacja jest trochę dziwna gdyż przez rok użytkowania Raptora było wszystko ok ??
to nie znaczy że się coś się nie pogmatwało w gaźniku jutro będzie rozebrany ....

-- dodano 16.05.2013 22:28 --

gaźnik sprawdzony po raz kolejny wszystko ok ...... problem pozostał w dalszym ciągu

widzę ze pisałeś ze na ssaniu nie gaśnie, jeśli tak to tak jak pisał coffe może warto spróbować większej dyszy głównej

nie wiem czy warto poprawiać dyno jet ?? przy wymianie oleju okazało się że jest trochę opiłków więc to raczej będzie jakieś mechaniczne uszkodzenie ......

-- dodano 07.06.2013 03:36 --

małe pytanko czy któryś z szanownych forumowiczów posiada przez przypadek jakąś specyfikację wałka rozrządu ??