Jutro jadę oglądnąć a nawet kupić. Co sądzicie ? Uwaga to mój pierwszy quad. Mam 34 lata 100 kg , 190 cm ojciec dzieciom, mąż dla żony. Mnóstwo wolnego czasu. Na gotowo z DR wyjdzie jakieś 27.000. Miałem 25000 ogladnąłem parę i załamka. Spaliłem dwa baki paliwa, czasu natraciełm i nic ciągle nic. No więc nowy ???

http://otomoto.pl/inny-inny-yamaha-wolv ... 82311.html

Pzdr

Również miałem taka rozkimke jak Ty , nowy czy używany. I wybrałem tą drugą opcję. Mi się udało za 2 razem trafić nato czego szukałem . W salonie proponowali mi 26 za nówke, ale stwierdziłem że to zadrogo za taką gadzinę, tymbardziej że to też mój pierwszy quad. A co jeśli ci się znudzi za rok, wtedy zobacz ile stracisz?!

Ja znalazłem używkę w bdb stanie praktycznie nówka sztuka, czekałem na nią 2 miesiące ale warto było. Osobiście nie kupiłbym nowego - za dużo się traci.

Trochę sporo bo to 2009 rok i goły w ryj .Ja wiem po sobie zakup quada to pikuś ale wszystkie te dodatki pochłaniają mnóstwo kasy
Paweł ja mam wagę 105kg i naprawdę chwalę sobie qadzinę bo jest mega fajna.
Jak masz kasiorkę to się nie szczyp kupuj nowkę która będzie służyc przez lata-grata łatwo kupić.
Od razu po zakupie kup dystansy lub felgi z ofsetem co byś jeżdził bezpieczniej

Ja też nowego bralem, już 4 rok służy i pewnie jeszcze ze 2 lata u nas pobedzie. Jak chcesz quada na rok to nowy się nie oplaca, jak chcesz latac bezproblemowo dluzej bierz nowego.

Ja kupiłem 2 miesiące temu używanego z roku 2008 ma przejechane 160 motogodzin i chodzi jak marzenie ma ślady użytkowania ale to normalne mam zamiar go okleić dobrą grafiką i będzie jak nówka mnie kosztował 11000 zł.

160 godzin to nie tak mało.I pytanie czy tyle ma bo Wolvek nie ma licznika moitogodzin
Tak naprawdę to może mieć i 300mth,pytanie jak ktoś śmigał

Jeśli wszystko gra to zatą cenę można powiedzieć OKAZJA

Ja kupiłem swojego z przebiegiem 1700 km, rocznik 2005 i dałem 15000 zł - stan naprawdę igła, wiec wydaje mi się że 2008 rok za tą cenę to podejrzana okazja ale to tylko moje zdanie.

koledzy !!!! licznik motogodzin ma wiec mysle ze tyle jest poza tym to widac po manetkach ,oponach są z roku 2008 silnik cyka jak zegarek mój klega ma Raptora 2009 i już ma ponad 200 motogodzin wiec jesli ma 160 to zle nie jest

-- dodano 22.03.2011 20:32 --

aha i to 350 wiec cena chyba normalna

Acha jak to 350 to cena ok, ja mam 450, pozdrawiam!!

Malutka różnica między 350 a 450 troszkę inne hamulce,silnik,napęd,wyposażenie

taak 350 to kompletnie inna bajka. Ja bym wolał kupić 450 nawet jak w gorszym stanie to trochę weekendów w garażu i będzie śmigać pięknie a 350 chłodzona powietrzem hamulec bembnowy z tył brak licznika itd

ale tam gadasz Staszek Fistaszek na poczatek super daje duzo frajdy ! ten sprzęt tylko na ten sezon za rok Bombardier Renegade a to już wypas

Jeżeli to pierwszy quad to pewnie,że frajda niesamowita