Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Yamaha Wolverine 350 awaria
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 04.06.2024 12:48



Odpowiedz  [ 53 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4
Yamaha Wolverine 350 awaria 
Autor Wiadomość

Rejestracja: 18.12.2008 17:45
Posty: 568
Miejscowość: MIASTKO
Quad: MISIEK 660
PostWysłany: 29.01.2010 21:37 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
róbcie jak chcecie tylko potem żeby płaczu nie było pozd


 
Profil

Rejestracja: 23.09.2009 17:51
Posty: 103
Miejscowość: 44 wyspy
Quad: grizzly700
PostWysłany: 29.01.2010 21:43 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
viewtopic.php?f=28&t=7437&hilit=docieranie Proszę przeczytaj jest tego trochę


 
Profil

Rejestracja: 02.01.2010 13:06
Posty: 40
Miejscowość: rawicz
Quad: Predator 500
Poprzednie quady: Bashan,wolverine,raptor660ducan Raptor 660,kfx400, predator500,Raptor 700
PostWysłany: 30.01.2010 18:33 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
WItam wiec jestem trochę skołowany tym olejem chyba naleje półsyntetyk i za jakies 100km wymienie też półsyntetyk bo cały czas latałem na takim oleju, a co do docierania to nigdy tego nie robiłem najpierw myślałem że trzeba latac delikatnie, a tu czytam że lepiej wciskac gaz do oporu, to najlepiej jechać na jakies górki-doły co nie?
pozdrawiam


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.05.2007 15:11
Posty: 1332
Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
PostWysłany: 30.01.2010 19:47 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
rafal12 napisał(a):
myślałem że trzeba latac delikatnie, a tu czytam że lepiej wciskac gaz do oporu


Gdzie Ty tak czytałeś :bojesie:

_________________
Chyba się uzależniłem :^^D: jestem quadoholikiem :wizi:


#96 Piotr Wasik
Quadimodo Racing Team


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Squad 3miasto
Squad 3miasto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.07.2007 21:41
Posty: 425
Miejscowość: Rumia
Quad: zielony
PostWysłany: 30.01.2010 20:36 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
lipton napisał(a):
Gdzie Ty tak czytałeś :bojesie:


Widać czytał, ale nie ze zrozumieniem ;)

rafal12, w wielkim skrócie masz chwilami odkręcać manetkę doprowadzając silnik na wysokie obroty po czym po kilkunastu sekundach zwolnić. I tak ileś razy. Wszystko na rozgrzanym silniku.


 
Profil

Rejestracja: 02.01.2010 13:06
Posty: 40
Miejscowość: rawicz
Quad: Predator 500
Poprzednie quady: Bashan,wolverine,raptor660ducan Raptor 660,kfx400, predator500,Raptor 700
PostWysłany: 30.01.2010 20:43 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
Ok. Co po kolei i jak 1 odpalam,2 chodzi do rozgrzania,3.....,4....,5..., ile mam jechać jaka prędkość wszystko od podstaw naprawde nie docierałem nigdy silnika
pozdrawiam


 
Profil Gadu-Gadu
Squad 3miasto
Squad 3miasto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.07.2007 21:41
Posty: 425
Miejscowość: Rumia
Quad: zielony
PostWysłany: 30.01.2010 21:02 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
rafal12 napisał(a):
Ok. Co po kolei i jak 1 odpalam,2 chodzi do rozgrzania,3.....,4....,5..., ile mam jechać jaka prędkość wszystko od podstaw naprawde nie docierałem nigdy silnika
pozdrawiam



Słuchaj, Sylwester190382 podał ci linka do wątku o docieraniu silników. Poświęć trochę czasu i to przeczytaj. Nie bądź taki leniwy i nie wysługuj się innymi :zły: , którzy mieliby ci wszystko podać gotowe na tacy.


 
Profil

Rejestracja: 02.01.2010 13:06
Posty: 40
Miejscowość: rawicz
Quad: Predator 500
Poprzednie quady: Bashan,wolverine,raptor660ducan Raptor 660,kfx400, predator500,Raptor 700
PostWysłany: 04.05.2010 20:13 
Re: Yamaha Wolverine 350 awaria
Wita. Wracam do tematu bo już nie mam siły, miałem robiony ten remont silnika wszystko grało, ale po 320km znowu awaria, łożysko na wale się rozleciało(było robione ostatnio) zawiozłem na gwarancje po wielkich bólach zrobili, do tego spolerowałem pompę olejową bo miała delikatne rysy,składanie,olej i filtr nowy oczywiście, jest ok No i do ostatniej soboty to samo przejechane 340km od remontu silnik wali, mechanik przyjechał stwierdził ze prawdo podobnie to samo słychać na łożysko on rozkłada ręce, nic tam nie widział żeby było nie tak jedynie ta pompa no to nic innego klucz odkręciłem wężyk od chłodnicy i odpalam pluje jak cholera nie szło utrzymać palcem no to ciśnienie jest on już niwie co, ja tym bardziej.Wał robili mi w Krotoszynie woj. Wielkopolskie ul. Północna 4 może oni łożysko jakieś słabe dają bo co innego? pozdrawiam


 
Profil Gadu-Gadu
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 53 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.