Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 04.06.2024 08:57



Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 
Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach) 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2009 17:35
Posty: 72
Miejscowość: Kraków
Quad: Wolverine 450, w planie zwinna ośka
PostWysłany: 09.02.2009 22:37 
Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
Quad jest sprowadzony - wcześniej nie mogąc się doczekać - ściągnąłem manual'a
z netu o oznaczeniu: 3C2-F8199-10
W którym pisało m.in , że w okresie docieranie 2,3 - sekundowe otwarcie przepustnicy na full nie uszkadza silnika.
Natomiast w manual'u przy "spod siedzenia" :) o oznaczeniu 3C2-F8199-11
nic o tym nie jest napisane.. przeciwnie - "nie używać pełnego gazu w okresie docierania" :D

Quad jest z końca 2007 roku - stał ponad rok w garażu - po 5 km wymieniłem olej w silniku i wyrównałem płyn chłodniczy w zbiorniku wyrównawczym.

Na razie w 3 dni zrobiłem 80 km w średnim terenie - las z górkami / śnieg / błoto / mało prostych nie jechałem szybciej jak 40Km/h. Czyli jakieś 50% manetki. Co godzinę dłuższa przerwa.

Chcę zastosować metodę stopniowego wprowadzania w obroty na 3/4 przepustnicy i stopniowego odpuszczania przynajmniej do 150 km .. Po tym przebiegu to samo tylko na FULL manetki aż do przebiegu 300 km oczywiście wszystko z umiarem.

Czy ktoś ma już to za sobą ? Jakieś wnioski / opinie ?

_________________
Per aspera ad astra


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Mod-Team Member & Moderator Działu Zawody Polskie & Zagraniczne & Zawodnik ATV Polska
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.05.2007 20:37
Posty: 6686
Miejscowość: Wrocław :-)
Imię: Krzysiek
Quad: 2xKFX450
Poprzednie quady: KFX250 TRX250 YFM200 2xYFM350 YFZ350 LTZ400 2xYFZ450 2xLTR450
PostWysłany: 10.02.2009 06:57 
Podczas docierania latasz równo na max 3/4 mocy, a od czasu do czasu na momencik odkręć gaz na full - czyli metoda opisana w manula'u z netu. Tak rób i dobrze dotrzesz 8)

_________________
Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów


 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.09.2004 14:17
Posty: 3014
Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
PostWysłany: 10.02.2009 10:28 
FIŚMAN napisał(a):
latasz równo


Żebys sobie tego dosłownie do serca nie wziął - jak Fiśman pisze, masz jeździć "nierówno", czyli przy różnej prędkości obrotowej silnika, często wyhamowywać silnikiem. Niewłaściwe docieranie to jazda dłuższy czas z ta samą prędkością i obciążeniem.

_________________
Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski :)


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2009 17:35
Posty: 72
Miejscowość: Kraków
Quad: Wolverine 450, w planie zwinna ośka
PostWysłany: 10.02.2009 11:53 
Dzięki za wskazówki!

Dziś minęło równe 110 kilosów, znalazłem wyjazd lasu i otworzył się teren z polnymi duktami - mam tam ochotę odkręcić na full i wychamować silnikiem.

Trzeba przyznać, że ten rosomak Japończyków hamuje silnikiem lepiej niż tylnia tarcza ;)

_________________
Per aspera ad astra


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.08.2008 12:51
Posty: 814
Miejscowość: WARSZAWA-YELONKI
Quad: Suzuki Kingquad 750.
Poprzednie quady: Lucky 300,Wolverine 450
PostWysłany: 30.03.2010 22:45 
Re: Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
To fakt ja próbowałem ustawić tylny chebel ale jeszcze mu troszke brakuje do skutecznego hamowania.

_________________
Nie ważne czym jeżdzisz ważne jak jeżdzisz!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.02.2010 11:03
Posty: 1054
Miejscowość: Podlasie
Quad: Wolverine 450,
Poprzednie quady: KFX 700, LTR 450, DS 250, TRX 250EX
PostWysłany: 31.03.2010 08:34 
Re: Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
Jak ja kupowałem wolverina to miał on 200 km. I chłop który go sprzedawał nawet nie znał się na quadach i do mnie mówi że jak ciągał drzewo z lasu to nawet z dużymi drzewami dawał se radę. Ja wtedy wywaliłem na niego wielkie oczy i mówię że on jest jeszcze na dotarciu a on że wspułczesne pojazdy nie potrzebują dotarcia. Nawet go dalej nie docierałem tylko zmieniłem olej przy 300 km ale oleiu nie bierze ani kropli. :^^D: :^^D: a jest teraz 8000 km :^^D:


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.08.2008 12:51
Posty: 814
Miejscowość: WARSZAWA-YELONKI
Quad: Suzuki Kingquad 750.
Poprzednie quady: Lucky 300,Wolverine 450
PostWysłany: 31.03.2010 09:35 
Re: Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
Dawid jakieś naprawy przez te 8000km z winy quada :?:

_________________
Nie ważne czym jeżdzisz ważne jak jeżdzisz!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2009 17:35
Posty: 72
Miejscowość: Kraków
Quad: Wolverine 450, w planie zwinna ośka
PostWysłany: 31.03.2010 10:31 
Re: Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
Urwałem tylny hamulec (ze śrubami) 2 razy :(

Moim zdaniem to nieprzemyślany punkt konstrukcji - może zdarzyć się tak, że coś wleci między felgę a hamulec powodując zablokowanie koła i wyrwanie hamulca.
Udało się jednak to cudem naprawić (załatanie przewodu hamulcowego, wyklepanie hamulca, wyprostowanie felgi) bez kosztów.

http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=17735

Zdarzyło mi się też przedziurawić wąż od płynu chłodniczego tuż przy podłodze ,ale to było w ciężkim terenie ..

http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=27438

Warto też przerzucić wężyk od tylnego dyfra, który jest pod siedzeniem na druga stronę, wtedy olej nie będzie kapał na wydech powodując dziwny swąd ;)

Poza tym sprzęt jest super.

_________________
Per aspera ad astra


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.08.2008 12:51
Posty: 814
Miejscowość: WARSZAWA-YELONKI
Quad: Suzuki Kingquad 750.
Poprzednie quady: Lucky 300,Wolverine 450
PostWysłany: 31.03.2010 13:26 
Re: Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
To dziwne z tym wężykiem bo u mnie nic nie śmierdzi.A co do tylnego hamulca to odpukać nie miałem żadnych przygód ale to pewnie spowodowane innym urzytkowaniem quada.Ja sobie bardziej wycieczkuję po leśnych drogach a jakiś lekki teren raczej sporadycznie :)

_________________
Nie ważne czym jeżdzisz ważne jak jeżdzisz!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.02.2010 11:03
Posty: 1054
Miejscowość: Podlasie
Quad: Wolverine 450,
Poprzednie quady: KFX 700, LTR 450, DS 250, TRX 250EX
PostWysłany: 31.03.2010 14:42 
Re: Docieranie Wolverine 450 (różnice w manualach)
Napraw miałem sporo ale wszystkie w mojej winy albo drutów czy konarów schowanych w trawie :^^D: A tak samo z siebie to takie duperełki jak jakiś przełącznik czy coś takiego. ale chwale ten sprzęt pod względem awaryjności.


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 10 posty(ów) ] 

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.