Drodzy koledzy przez 5000km Rosomak mnie nigdy nie zawiódł i z przyjemnością napiszę kilka zdań na temat Rosomaka.
Generalnie do przebiegu 3000km oprócz wymiany paska(nie potrzebnie) oleju,świec i znikających klocków z tyłu nic się nie zepsuło
Stan licznika 3.500 km i kolumna kierownicy dostalła luzu co jest normalne w tym modelu i przy takim przebiegu
Pierwsza przygoda to quad zaczyna się dławić i nie chce jechać-rączka do power boxa i quad zaczyna znów gadać.
4.700km i na przeglądzie rozpoczynają się pierwsze wymiany czyli łożyska w kolach przednich i dalej pojawia się drobny luz na jednej koncówce co skutkuje wyminą wszystkich 4.
Dodatkowo pojawia się woda w dyfrze z tyłu-okazuje się poszarpany uszczelnicz przy tylnej tarczy hamulcowej,więc wymieniłem komplet uszczelniaczy i dodatkowo jak już był Sprzęt troszkę rozebrany w tylnej części to wymieniłem komplet łożysk.

5000km i kończy się tylna tarcza hamulcowa firmy EBC-bardzo szybko bo wytrzymała tylko 4 komplety klocków EPI czyli jakieś 1600 KM
Klocki przednie kończe od nowości 2 komplet.

Śmiało mogę napisać,że po przejechaniu 5000k sprzęt jest bezawaryjny

fajny sprzęt, lata taki z nami i daje sobie radę

U mnie bylo prawie identycznie jesli chodzi o wymiany

3500km - łożysko kolumny kierowniczej
4000km - koncówki drążków
4000km - simering wału
5000km - łożyska kół przód
5000km - uszczelniacz tylnego dyfra
klocków nie policze i ja dodatkowo wymienilem tłok z pierscieniami ale to przez kiepski filtr k&n

prawie 7k kilometrów będzie podczas następnej jazdy(sobota)

Po tej wyprawie quad trafia do monster garażu Kreta i tam będzie miał gruntowny przegląd.

Tak więc opiszę co zostało wymienione (od nowości zmieniam tylko klocki i oleje a reszta żadnych oznak zużycia

Staszek chłopaki od Kreta trenowali na moin sprzęcie przeglądy i wymiany które były robione przy przebiegu 5000km tak więc teraz twoją rozbiorą i dopieszczą z zamkniętymi oczami.

oo miło słyszeć

Czyli to nie ja robię za przecieraka

Nie to mój był przecierakiem ale mega pozytyw dla nich
Mam nadzieję,że tak będą trzymać cały czas
Teraz niech sobie trenują na Twoim Rosomaczku

będzie trochę zabawy bo tak jak mówię trzeba sprawdzić wszystko.

dobrze wiedzieć co w trawie piszczy mój ma prawie połowe, a do 5000tyś mam zamiar go trzymać. Z tego co piszecie nie będzie z nim dużych wydatków Jedyne co zauważyłem to guma łącznika krzyżaka z tyłu ma małe pęknięcia i prawdopodobnie przy brodzeniu może się dostać woda. Będe musiał obadać temat i wymienić ją.

100zł u Yamahy

no nieźle kroją ale jak mus to mus, najwyżej że to z wymianą

z wymianą 600zł

taryfe mają niezłą , w przyszłym tygodniu zamówie gume i sam zmienie, w razie problemów będe atakował tu

służymy pomocą

Jak masz nie daleko to zapraszam