Witam.
Mam problem z hamulcem tylnym. Po wyjechaniu w trase na początku wszystko jest ok. Po jakimś czasie hamulec się blokuje (klocki na tarczy są zaciśnięte). Zmuszony jestem popuścic linkę klamki, ale wtedy nie mam hamulca. Po jakimś czasie jest sytuacja odwrotna. Muszę linkę naciągać żeby zaczął hamować.
Dodam że klocki zdrowe, ale ostro porysowane. Tarcza jest ok. To co zamierzam zrobić:
1. Teraz zmieniłem płyn hamulowy (DOT4) w pompce i go odpowietrzyłem.
2. Po rozebraniu kloców zdecydowałem się rozwiercić tarczę.
3. Od razu nasmaruję prowadnice klocków (te w gumie) pastą miedzianą.
4. Po zamontwaniu zobaczę czy pomogło, jeśli nie to będę grzebał przy pompce tak jak ktoś opisał w poście.

Dodam tylko że przedni hamulec to żyleta.
Jeżeli macie jakieś inne uwagi na temat awarii to proszę o podpowiedzi.
Pozdrawiam
Jasko79/Kielce

No mamy.
Masz problem z tłoczkiem który nie odbija.
Trzeba rozebrać,wyczyścić i nasmarować ,tłoczek również musi być przesmarowany.
Dodatkowo po całej operacji smarowania z boku quad przed przednim kołem zdejmujesz taką plastikową obudowę i tam masz pompę do której wchodzi śruba która jest regulowana.
Jak sobie pokręcisz to w ten sposób możesz ustawić siłę hamowania tylnego hamulca.

Jeżeli smarowanie i czyszczenie nie pomoże to trzeba kupić nowy tłoczek w komplecie chyba z dwoma uszczelniaczami za około120 złociszy.

O radzik a tą śrubę dokręcić żeby lepiej brał czy odkręcić?

Staszek nie pamiętam ale jak spojżysz na układ to będziesz wiedzil czy wkręcać czy wykręcać a ja k nie to zrób test.
Po przekręceniu śruby jest wyrażna różnica na plus albo na minus.
Uwaga nie przesadzajcie bo można tak ustawić tylny hamulec,że na asfalcie koła demba stają.
Po zakończonym strojeniu przychamujcie kilka razy i należy sprawdzić czy klocek nie trze o tarczę

Uaaa no to było by pięknie

Ja na szutrze nie mogę kół zablokowac

To ustaw sobie śrubkę bo mój Wolvek bez większego wysiłku blokuje koła na szuterku.

Staszek lepiej zmień klocki i nic nie kręć LUCAS są najlepsze

Ja mam teraz świeże klocki EBC

dzięki za podpowiedzi.
Tłoczek przesmarowałem, tarczę rozwierciłem. Jak na razie działa ok. Blokuje koła na szutrze. O to chodziło, więcej nie porzebuję.
Poniżej zdjęcie rozwierconej tarczy.


Pozdrawiam
Jasko79

Nie do końca bo ja w swoim quadzie po zalożeniu nowych klocków musiałem wyregulować siłę na pompie bo hamulc z tyłu były był bardzo słaby Po wciśnięciu pedału na maxa kaoła na szutrze nie blokowały się

Po regulacjach jestem mega zadowolony z wydajności tylnego hamulca

Radzik właśnie będę się za to zabierał. Powiedz mi mniej więcej gdzie ta śrubka. Bo z moim fartem to tak zrobię że spuszczę cały płyn hamulcowy

Jak siedzisz na quadzie to jest lewa strona na dole prze przednim kole.Osłona boczna plastikowa przykręcona na jedną śrubę.Po odkręceniu zpbaczysz linki,sprężynki i pompę do której wchodzi śruba która ma możliwość regulacji.

dobrze, Dzięki Radzik. Teraz jak widzisz mam jeszcze jeden problem A właśnie mam pytanie czy macie coś takiego że jak latacie szybko po wybojach to w pewnym momencie amortyzatory zaczynają "płynąc" ? Nie da się dalej jechać bo quad nie ma zawiechy tylko sprężyny go trzymają. Bardzo nagrzane są wtedy dolne zbiorniczki w amortyzatorze. Kurdę muszę coś z tym zrobić bo nie mogę jechać w grupie.

Nie nigdy czegos takiego nie miłem.Nie zauważyłeś żadnego wycieku na amorkach??
Może przy nagżaniu oleju tracą swoje właściwości i czas je zregenerować.
Ja ważę pon 100kg więc amorki nie mają łatwo ale quad prowadzi się super.
Dorażnie ustaw napięcie wstępne sprężyn na poziom najbardziej twardy czyli sprężyne ściskamy.

Ważę 70kilo z gadżetami itd sądzę że quad waży jakieś 100. Amory ściśnięte na maxa. Znaczy wiadomo że się olej gotuje. Ale wydaje mnie się że niestety za dużo wymagam. Ojciec w nowym G700 ma tak samo tyle że rzadziej.