Witam,
Dawno nie sprawdzalem poziomu oleju i jak to zrobilem okazalo się ze ledwo co bylo. Dolalem 1.5litra (wchodzi 2.2) Pojechalem w teren i moj wolv lyknal ponad litr oleju (przejechalem ok 40km w trudnym terenie).
Nie zauwazylem spadku mocy i nic ponad to ze zasysa olej jak paliwo!
Co się moglo stac?
z gory dziekuje za inf
f4r

wymień pierścienie lub uszczelniacze zaworowe, pomaga

Jaki masz przebieg ?

ok 5 tys km

Według mnie sama wymiana pierścieni przy tym przebiegu bez ruszania cylindra nic nie da , poczekaj na wypowiedż mądrzejszych .

Drogi kolego może do najmądrzejszych nie należę ale mialem wolvo i wlasnie przy przebiegu 5000 km zaczyna się problem z wciąganiem oleju. W wiekszosci przypadków wine za to ponosi pierscien olejowy, dodatkowo przynajmniej u mnie nie trzymały uszczelniacze zaworowe a ze koszt ich jest naprawde niewielki to warto zmienic jak się ma caly silnik rozebrany. Oczywiscie można wymienic tlok z pierscieniami i zrobic szlif ale nie zawsze. Po pomiarach ktore niewątpliwie sa niezbedne okazalo się u mnie ze tlok trzyma nominal i tylko pierscienie byly do wymiany, osobiscie zdecydowalem się na wymiane kompletu tlok pierscienie wiseco i szlif ale nie bylo to konieczne.
Dudek jesli wolvo wciąga olej w takim tempie jak jest w opisie to musisz niestety wyciagnac silnik pomierzyc i wymienic to co zużyte. Tlok i pierscienie sa takie same dla rodziny 450 Kodiak/wolvo/Grizzly wiec bez problemu znajdziesz na Aledrogo. Pomysl też o uszczelniaczach.
Pozdro

gonsso
i oto chodzi ,aby przed rozebraniem silnika brać możliwośc wymiany lub szlifu cylindra , wymianę tłoka , sworznia tłoka i wszystkich pierścieni nie tylko olejowego . Niby można przed rozebraniem zrobić próbę olejowo , zmierzyć kompresie ale po rozebraniu i pomiarach wychodzi wszystko . Nikt na owal cylindra nie zakłada nowych pierścieni .
Trzeba się nastawić na trochę więkrze wydatki . Po drodze dojdą jeszcze uszczelki .
Tobie się udało ale nie wiadomo jak wcześniej Free quada używał .
Mój G660 też łyka olej 100 x 100 ale nie będę rozbierał do póki pod ręką nie będę miał wszyskich ewentualnie potrzebnych części .

Jeśli mogę się wtrącić i coś doradzić to problem takiego zużycia oleju może być z wielu przyczyn np. silnik został kiedyś przegrzany i uszczelniacze zaworowe są bardzo twarde i nie uszczelniają trzonka zaworu,może to też być spowodowane jakością uszczelniaczy czyli materiał jest słaby zrobił się twardy i nie uszczelnia. Druga przyczyna to tak samo przegrzanie ale pierścieni i cylindra, pierścienie przegrzane straciły na swojej sprężystości i nie uszczelniają przestrzeni między tłokiem a cylindrem,ponadto w trakcie przegrzania mogło dojść do deformacji tłoka i cylindra ale to dopiero po rozebraniu silnika można ocenić. Ktoś napisał o owalu cylindra co to jest??? owalizację posiada tylko tłok a cylinder jest (musi) być idealnie prosty. Owalizację tłok ma tylko dla tego żeby pierścienie miały miejsce na uszczelnianie,czyli coś w kształcie piramidy. Tak czy siak przy takim problemie i tak zaawansowanej rozbiórce silnika trzeba wszystko dokładnie pomierzyć i skorygować,najmniejsza pomyłka albo brak doświadczenia może kosztować nas bardzo dużo . Co do cylindra to najważniejsze jest go sprawdzenie średnicówką ,czyli mierzymy tłok mikrometrem w części dolnej,tam gdzie on najbardziej pracuje i się ociera,a następnie zerujemy średnicówkę w szczelinie mikrometra i dokonujemy pomiarów Pomiary należy wykonać min.w trzech płaszczyznach-górny-środkowy-dolny obracając urządzenie co parę stopni zgodnie z kierunkiem zegara Proste jak drut kolczasty Na podstawie tego pomiaru możemy stwierdzić czy cylinder i tłok jet do wymiany.Zasada jest jedna przy jednej robocie wymienia się wszystko co jest do wymiany.

-- dodano 03.10.2011 21:14 --

Nie wiem ile kosztuje tłok ,cylinder czy pierścienie do wolvo bo nigdy tego u siebie nie robiłem,ale zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji,np dać dorobić tuleję do tego cylindra i oddać tłok do owalizaci ,wszystko trzeba przeliczyć i przekalkulować Wracając do głowicy to nie możemy zapomnieć o prowadnicach zaworowych,nadmierny luz między zaworem a prowadnicą jet nie wskazany bo po mimo nowego uszczelniacza zaworowego może dojść do przechylania się zaworu w prowadnicy a wtedy żaden uszczelniacz nam nie pomoże I TO BY BYŁO NA TYLE

-- dodano 03.10.2011 21:21 --

Przed rozbiórką silnika sprawdziłbym czy nic z silnika nie wycieka Zobacz tam gdzie wychodzi napęd na tylna oś czyli pod gumą osłaniającą połączenia tylnego mostu (tego słynnego newralgicznego połączenia)

Pisząc owal miałem na myśli rozjeżdżony cylinder żle napisałem .

Napisz mi co to jest rozjeżdżony cylinder.co to znaczy o co chodzi jak to sprawdzić

-- dodano 03.10.2011 21:33 --

Wracając do tematu uszczelnienia to myślę o uszczelniaczu który znajduję się za krzyżakiem od strony silnika tam często powstaje wyciek oleju

gładź cylindra jest wytarta przez uszkodzone pierścienie ( piach , przegrzanie ), specyficznie w wyniku ruchu posuwisto zwrotnego i włożenie tłoka z nowymi pierścieniami do nie szlifowanego cylindra może zakończyć się w najlepszym przypadku połamaniem nowych pierścieni a w najgorszym ukręceniem wału , wymiana pierścieni to szlif cylindra. Szlif się robi do wymiaru naprawczego I , II . Do cylindra wkładamy tłok i pierścienie o średnicy większej od nominalnej . Każde inne działanie jest drogą na skróty .
Tłok zbyt luźny w cylindrze ma tendencje do przekoszenia się , w wyniku czego zwiększa się tarcie tłoka . Pierścień pracujący na mniejszej powierzchni może ulec pęknięciu i demoluje nam cylinder .
Nie jestem mechanikiem mogę się mylić jeżeli jest inaczej proszę mnie poprawić .

Free być może w Twoim przypadku wystarczy tylko wymiana pirścieni ale rozebrać jest mus . Zanim to zrobisz sprawdż kiedy i jak Tobie dymi , sprawdż komresje i zrób próbę olejową .

Dzis Jadę do mechanika
dam znac jak się wyjasni co jest do wymiany
dzięki za wszystkie odpowiedzi!
f4r

free4ride
Jakie masz wieści od mechanika .

Sorki ze dopiero teraz odpisuje ale na zalegle wakacje też jest czas.
Heh, no wiec bylem u mechanika i powiedzial ze uszczelniacze i prawdopodobnie pierscienie zaworowe do wymiany. Koszt naprawy ... ok 1300€.
Nie mieszkam w pl stad taka kwota. Ponoc to min 20 godzin zabawy bo trzeba caly silnik wyjac. Czy ktoś może to potwierdzic? Czy to faktycznie az tyle pracy? Ile kosztuje cos takiego w serwisie w pl?
dzięki za inf

Do wymiany uszczelniaczy zaworowych wyciagasz tylko głowicę.

koszt kosmiczny, w pl chyba nawet 500zl to nie będzie kosztowac.

za 1300 euro masz caly nowy silnik