Witam,
Kupiłem ten Sprzęt rok 2010 zadbany i mam problem z odpaleniem, Było dobrze, odpalał ale coś się zaczeło dziać. Słabo kręci i cyka coś pod siedzeniem. podpiąłem prostownik pod akumulator to zrobił się bardzo gorący i go odłączyłem od ładowania. Niby jest naładowany ale kreci słabo i zaczyna cykać coś pod siedzeniem.
Proszę o pomoc.

Zrób zwarcie przekaźnika rozrusznika tego pod siedzeniem co pyka i zobacz jak będzie kręcił, jeśli nadal słabo to rozrusznik do renowacji lub do wymiany . Czy podczas kręcenia występują jakieś przerwy w kręceniu ?
Najlepiej pierw spróbuj na innym akumulatorze.

Zakupiłem nowy aku i zobaczymy co będzie się działo ... Napiszę o efektach jak przesyłka dojdzie

-- dodano 16.11.2013 20:27 --

Mam już nowy aku, podłaczyłem, przycisk od uruchamiania rozrusznika nie działa więc robię zwarcie przekaźnika i kręci rozrusznik, za pierwszym obrotem raz odezwie się i nie odpala. Tak za każdym razem kiedy go próbuję uruchamiać.
Świeca wymieniona, iskra jest taka fioletowa. Gaźnik przeczyściłem, chyba że jest tam jeszcze coś do czego nie doszedłem przy czyszczeniu.

-- dodano 23.11.2013 16:05 --

Witam, po raz kolejny.

Po tych wszystkich moich kombinacjach, łącznie ze zmianą modułu, na tuning ( bo jak zmieniać to na niby lepszy) ręce mi opadły quad nie odpalał, Odkręciłem szarpak, i pokrywę zaworów, ustawiłem znaki na wale literkę T i na wałku rozrządu ssącym znak się zgadza tzn, kreski na kole zębatym są w poziomie a znak na wału jest pionowo w osi, natomiast na wałku wydechowym, o 90 stopni przestawione znaki w prawo.
No to żywo wziąłem się do ustawienia wałka rozrządu wydechowego, odkręciłem napinacz, jeszcze ma około 5 mm zapasu do napinania, ściągnąłem łańcuszek i cofnąłem wałek do pozycji książkowej, po czym wszystko poskładałem i quad odpalił. Zrobiłem jakieś 10 km. i bum zaczął strzelać w gaźnik zamiast w wydech, rozkręciłem wszystko i okazało się że znów przeskoczył, ale tym razem wałek ssący też gdzieś o jeden ząb a wałek wydechowy o 90 stopni. Nie znam przyczyny, może ktoś z was miał podobny przypadek. ????

Proszę o wsparcie bo już mi ręce opadają z moim Kymco MXU 500

Kola rozrzadu sa dobre,zeby nie poprzeciagane? lancuszek rownomiernie wyciagniety,napinacz dobrze trzyma??

-- dodano 23.11.2013 18:34 --

Kola rozrzadu sa dobre,zeby nie poprzeciagane? lancuszek rownomiernie wyciagniety,napinacz dobrze trzyma??

Co to znaczy koła nie poprzeciągane ?? Napinacz chyba jest wadliwy, bo po wyjęciu i sprawdzeniu (uderzałem delikatnie młoteczkiem w ten tłoczek napinacza i 5 razy nie drgnął a za 6 puścił, tak więc podejrzewam że w tym szczególe tkwi diabeł). Czy warto kupować oryginalny napinacz , czy może być z allegro, na allegro 45 zł

Taka wazna rzecz jak napinacz to tylko ori;) chodzilo mi o zeby na kolach rozrzadu czy nie wygladaja tak / a powinny być tak |

Nie no to zęby są ok, wyglądają należycie
Dziękuję bardzo za pomoc ... Oby chodził jak najdłużej

Spoko to jak zrobisz to daj znac czy to bylo to.

Wymieniłem napinacz, zrobiłem już około 200 km i jest ok. Usterka naprawiona.