Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - MXU 700 w 2013 roku
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 15.06.2024 22:28



Odpowiedz  [ 96 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
MXU 700 w 2013 roku 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2011 17:37
Posty: 3420
Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
PostWysłany: 05.08.2013 23:43 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Co wy próbujecie udowodnić,że kymko warto kupić za 34500. Nie napise co o tym mysle bo się poobrażacie.
Nie wiem jak teraz ale w zeszłym roku kupowałem nówke g700 za 32500, tak , oczywiscie zza oceanu, Kupione zostały 2wie sztuki. Moja ma 4000 tysie a kolegi 1800 przebiegu. Tam zero problemu bo i jazda w niedziele i wszystko w standardzie. Mój misiek dostał troszke po dupce przez ten czas i z napraw to wymiana chłodnicy i tyle. Doposazyłem go w kilka rzeczy i przesto zmieniłem już klocki komplet 4szt oraz kurcze oleje trzeba zmieniac i filtr, a no i prostowałem zderzak z przodu i niedługo łożyska w kołach (pewnie meyhem 26 pomogły). A zapomniałem dodac iz 2 misiek za dodatkowe 2500 przyjechał z papierami.
Seryjnym miskiem spokojnie pobawisz się.
I teraz tak, kuzyn miał kymko, bratanek miał kymko, znajomy. Kurcze gdyba taka 700 kosztowała 20000 tobyłoby mi szkoda wywalać kase


 
Profil

Rejestracja: 23.04.2013 09:15
Posty: 68
Imię: Kuba
Quad: KawKa 750
Poprzednie quady: MXU 500
PostWysłany: 06.08.2013 10:42 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kolego śmieszko mnie też śmieszy to co piszesz i mogę tu wsadzić i milion śmiejących łebków, tylko co to zmieni, jesteś takim znawcą? piszesz że ludzie jeżdżą polarisami i arctic catami na rajadach i wygrywają, ja myślałem że dlatego nimi jeżdżą bo te quady mają dużą moc jak np. can-amy renegady. Ale czy wiesz co robią po rajdach bo ja wiem , naprawiają te maszyny prawie po każdym takim rajdzie, wiem bo chodzę na rajdy, rozmawiam z zawodnikami i mechanikami którzy to robią.
To co piszesz nie ma nic wspólnego z tematem jaki tu poruszamy, chodzi o jakość Kymco i cene.
I to że ktoś na czymś jeździ wygrywa zawody a potem naprawia maszynę i jest z niej zadowolony jest oczywiste.
Nikt z tych co wymieniłeś nie porówna swoich quadów do Kymco bo na Kymco mxu 500 nie wygrał by zawodów.

Psuje się wszystko Can-amy Polarisy, Yamahy również Kymco.
Ale nie jest tak że Kymco to badziew jak chińskie sprzęty.

Natomiast Twój brak podstawowej wiedzy, wyklucza dalszą konwersacje, gdyż właśnie kolego tak jest że Kymco MXU 700 to właśnie Arctic Cat 700 dosłownie, ten sam silnik, te same dyfry itp. i porównanie jest jak najbardziej słuszne.
A Polaris dla mnie pozostanie badziewiem jeśli chodzi o awaryjność bez względu na to ile rajdów wygra.

Kolego wgmparkot znam historie twojego Kymco , czytałem twoje posty również te starsze. I nie tylko ja nie mogę oprzeć się wrażeniu że trafił ci się jakiś szczególnie trefny egzemplarz może z fabryki w chinach nie wiem.
Ewentualnie użytkujesz go na co dzień jakbyś jeździł na zawodach, widziałem film jak robiłeś z Kymco lodołamacz. :)
Z mechanikami rozmawiałem , jak już pisałem mam dobre kontakty z dwoma serwisami i o jakości Kymco słyszałem prawie same dobre opinie, zresztą sam jeżdżę Kymco i to bynajmniej nie rekraacyjnie.

Obecnie mam przejechane 760 km , żadnej awarii, żadnych problemów z zawieszeniem, żadnych krzywych tarcz, żadnych problemów z elektryką (no może jeden malutki, po myciu licznika karcherem przez jakiś czas świecą mi lampki zmiany biegów ale jak wyschnie jest ok) , no i raz nalała mi się woda do skrzyni pasowej, ale odkręciłem koreczek, spuściłem i maszyna dalej fruwa.

Mamy w składzie jeszcze dwa Kymco: MXU 300 i MXU 500 irs , ten ostatni ma przejechane 1700 km i też żadnych problemów, więc jak to się ma do rozpadającego się według ciebie zawieszenia co 1000 km ??

Odnośnie napisu na niektórych częściach made in china, to kolego w can-amie znajdziesz części made in china i to niczego nie dowodzi.

Kolego robertmuszka , nie pisz co było rok temu, tylko co jest teraz, a teraz nie kupisz Yamahy z usa za taką cenę , zresztą miałeś ją golutką, musiałbyś dopłacić pare tysiaków żeby mieć takie wyposażenie jak ma MXU 700 w standardzie, plus jeszcze rejestracja która teraz oscyluje w granicach 2000-3000 tys zł , no i o gwarancji mogłeś zapomnieć , bo sprzęty z usa takiej w eu nie posiadają. Więc twoja Yamaha z europy z gwarancją i rejestracją plus takie wyposażenie to koszt ponad 50 tys zł, czyli 15 tys !! więcej niż Kymco , to ja już wole chyba Kymco.
Awarie w Yamaszce ? proszę bardzo łożyska i przeguby lecą nagminnie, nie wspomnę o znanym temacie płonących hamulców.
Każdy quad ma swoje plusy i minusy. Ja nie twierdze że Kymco jest najlepsze i mogło by być oczywiście tańsze.
Jak już pisałem jest jakie jest , ale na porównywanie z chińskim badziewiem w życiu się nie zgodzę.

Pozdrawiam


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2011 17:37
Posty: 3420
Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
PostWysłany: 06.08.2013 11:08 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kuba33
Nie wiem, czy czytales moje wypociny o stanie quada i tym co w nim robilem przez ten rok. Nie pis, o przegubach i lorzyskach bo nie mialem z tym problemu. No i racja klocki się starly po 3000 km na przodzie i 3600 na tyle. Plona strasznie.
Sam zrobiles 760 km, gdyby teraz się psol to do 5000 wszystko byloby do wymiany.
Smieszko pisze o zawodach i zobacz iz chodzi o to ze te maszyny dojechaly a kymko pewnie w polowie by się rozlecialo.
Ceny g700 sa teraz podobne tylko trzeba poszukac, a gwarancjia, co ona obejmuje.


 
Profil
Mod-Team Member & Moderator Działu Kawasaki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.10.2010 15:53
Posty: 5477
Miejscowość: Zamość
Imię: Kamil
Quad: 2015 Maverick 1000
Poprzednie quady: BF750, Kymco MXU
PostWysłany: 06.08.2013 11:28 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kuba33 napisał(a):
Kymco MXU 700 to właśnie Arctic Cat 700 dosłownie, ten sam silnik

Kymco jest oparte na rozwiązaniach Arctica, zawsze było ;)
Ten sam silnik? W Kymco podwójny wałek rozrządu, a w arcticu SOHC, hm? ;)
Miałem Kymco, na awaryjność nie narzekałem za bardzo, chociaż na każdy 1000km przypadały jakieś 2 awarie, w Kawasaki na razie przypada 0 na 4000km :oczy:
Z tymi cenami konkurencji też bym nie przesadzał, z resztą zależy kto do czego potrzebuje quada, ja bym nie mógł jeździć ciągle fabrycznym Kymco, bo do mxu 700 na razie brakuje na rynku modułów, ukł. wydechowych, zestawów sprzęgła. Dla mnie to wystarczający powód żeby dopłacić 3-4tyś do KQ czy BF ;)

PS. Trzymajcie poziom wypowiedzi, żeby nie było potrzeby usuwania postów i cenzurowania :cisza:

_________________
Był: BF 750 - MSD tuned by VFJ, Muzzy Pro Full System, Lift 2", Snorkle, DW 3500 hd, Zilla 26", Dwt diablo 12", Overfenders, Twin air, Teryx Belt, Temp gauge, Epi maroon primary, almond secondery springs, Protraper bar mount, Fasstco Flexx bar, Airscreen removed, Oil cooler, xVision LED bar, XRW spacers, smoked tail light
! Kanał Youtube !


Ostatnio zmieniony przez Kamilson100 06.08.2013 11:28, edytowano w sumie 2 razy



 
Profil Facebook Gadu-Gadu WWW

Rejestracja: 23.04.2013 09:15
Posty: 68
Imię: Kuba
Quad: KawKa 750
Poprzednie quady: MXU 500
PostWysłany: 06.08.2013 11:55 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kolego robertmuszka tak najpewniej Kymco by się rozleciało, tu chodzi raczej o moc. 500 cm do 1000 w canamie to chyba nie ma sensu prawda?
To że Ty z czymś nie miałeś problemu to nie znaczy że inni nie mają. Po tym jak napisałeś ile wytrzymały twoje klocki wnioskuję jak używasz quada, więc nie dziwię się że przeguby masz jeszcze oryginalne. Płonące hamulce to była wada techniczna Grizzly i dotyczyło czegoś innego, poszukaj to znajdziesz.
Może trochę tylko przesadziłem że nagminnie się te usterki zdarzają.


 
Profil
Awatar użytkownika
PostWysłany: 06.08.2013 12:27 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kuba33 kolego jak nie masz pojęcia o tym jak wygląda sprawa awaryjności Kymco to się nie wypowiadaj. Ja mam informacje z pierwszej reki od importera i jak byś się dowiedział ile takich samych przypadków jak mój było w całej Polsce to bys przemyslal to o czym piszesz. Te awarie które wpisałem to standard w tej marce tylko ja nie ukrywam takich informacji jak większość po to żeby móc lepiej sprzedać quada w przyszłości.
Mam 7600 km w moim grizzlaku i oryginalne 3 łożyska, rzeczywiście strasznie się sypia. Jednak płynące hamulce sa super, bajki o krasnoludkach też. Ja uciekam z tego tematu bo uwielbienie co niektórych do marki Kymco jest niewyobrażalne
Polecam na przyszłość trochę więcej obiektywizmu i krytyki zamiast uwielbienia dla moje to najlepsze.
Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Kamilson100, 06.08.2013 12:27, edytowano w sumie 1 raz



 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.03.2011 14:55
Posty: 1546
Miejscowość: Transylwania, Sacuieu - Hunt the Wolf
Quad: Yes, We CanAm!
PostWysłany: 06.08.2013 14:04 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kuba33

nie spinaj się, śmiałem się, bo to co napisałeś jest nie prawdą, jeszcze nie spotkałem Polarisa, który by tak się psuł, żeby ktoś nazywał go szmelcem. Druga sprawa, to nie chodziło mi o to, że ktoś wygrywa rajdy, tylko, że taki sprzęt w rajdach jeździ, czyli jego jakość nie jest taka zła, skoro potrafi bez większych przygotowań taki rajd przetrwać i jeszcze potrafi doprowadzić do wygranej z pojazdami o wyższej pojemności silnikach. To nic nie znaczy ? Może kiedyś Polaris rzeczywiście nie był do końca jasny z jakością, ale teraz jak widać, wszystko poszło ku lepszemu i nie porównywałbym marki z takim stażem, do tajwańskiego Kymco, które jak wiadomo, jest quadem o jakości, która jest podyktowana ceną, ale teraz, z tego co widać to cena podskoczyła dużo w górę, a nie wiadomo czy jakość poszła za nią, także do pierwszych testów w prawdziwym terenie nie będzie wiadomo czy warto.

_________________
POZDRAWIAM, MIESZKO



!!!HUNT THE WOLF 4 LIFE!!!


 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2011 17:37
Posty: 3420
Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
PostWysłany: 06.08.2013 16:07 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kuba33
Bralem udzial też w GER 2013 w Zaganiu i skonczylem go na4 miejscu.


 
Profil

Rejestracja: 09.06.2009 10:10
Posty: 55
Imię: Paweł
Quad: Suzuki Kingquad 750
Poprzednie quady: Arctic Cat 650, Kymco MXU 500
PostWysłany: 06.08.2013 18:38 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Witam wszystkich, tak sobie czytam i postanowiłem włączyć się do dyskusji.
Z uwagi iż sam osobiście użytkuję Kymco Mxu 500 na ośce mogę się wypowiedzieć małe co nieco :))

W moim Kymcoku stuknęło mi właśnie 3200 km. i nie mam z nim żadnych większych problemów.
Na początku jeździłem dość spokojnie ale potem to już doposażyłem maszynę w lepsze opony i zaczął się prawdziwy hardcore :D , błotko , rzeczki , ciężki teren i katowanie zgodnie z przeznaczeniem maszyny :))

I muszę stwierdzić że Kymco to wszystko dzielnie zniósł , owszem wymieniłem z dwa razy klocki jak dobrze pamiętam, mechanizm biegów mi się poluzował, wystarczyło dokręcić , no i raz powariowały prądy padło oświetlenie ale maszyna do domu dojechała. Więc sprzęt naprawdę się w zasadzie nie psuje.

Rozumiem kolegę wgmparkot, że nie był zadowolony z maszyny, ale mnie też to dziwi, jedno co mnie zastanawia to to że kolega wgmparkot miał chyba irs na wtrysku a ja mam gaźnik na ośce , podobnie chyba jak kolega kuba33 , może to ma jakieś znaczenie?

Obecnie jestem na etapie zmiany maszyny na coś lepszego, będę swojego Kymcoka sprzedawał bo pasuje coś silniejszego i właśnie rozważam zakup Suzuki Kingquada albo Arctic Cata 700 ewentualnie może nawet Kymco mxu 700.

Natomiast przyznam rację Kubie na temat Polarisa który psuje się na potęgę , zawieszenia mają spore luzy już po 300-400 km , mało tego silniki połykają olej aż miło.
Odnośnie Yamahy Grizzly to jeździ taka z nami w ekipie i gość zmienia klocki co 800-1000 kilometrów,
Przeguby natomiast w tym czasie co ja w Kymco nie zmieniałem ani razu to on już wymienił dwa więc i Yamaha też się psuje :0

Pozdrowionka

-- dodano 06.08.2013 19:38 --

Dodam coś jeszcze o Kawce, to w zeszły weekend, kumplowi padła pompa paliwa (koszt wiadomo jaki) a dwa miesiące wcześniej mechanizm przestawiania napędu 2x4 na 4x4. Kawka jest z rocznika 2010 i ma przejechane coś ponad 4500 km . I co powiecie ?
Pisanie o awaryjności rzecz względna, dużo zależy od tego jak się dba tak się ma oraz od zwykłego przypadku i szczęścia.

Wgmparkot miał mniej szczęścia z Kymco i tyle :)


Ostatnio zmieniony przez misioXBF, 06.08.2013 18:38, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.11.2006 22:11
Posty: 144
Miejscowość: Białystok
Quad: Kymco MXU 500 IRS, MXU 450 IRS, Kymco MX'er 150
PostWysłany: 06.08.2013 20:04 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kymco Mxu 500 IRS -dyskusja zmobilizowała mnie do podsumowania 2,5 roku i 12 000 km. Trochę błota, dużo szutrow, śnieg , lód, jazda cały rok: przebiegi przybliżone.
1) około 6000 km wymiana oringów na półosiach (chyba wszystkie) delikatne wycieki (gwarancja) teraz sucho
2) łozyska kół około 6000 km wszystkie od Arctic Cat'a ("amerykanckie") do teaz spokój
3) tuleje wahaczy około 8000 km przód i tył wszystkie ( przykre ale duża kasa) + napinacz rozrządu, gwarancja
4) wymiana uszczelki pod głowicą okolo 8000 km (gwarancja) teraz sucho
5) pasek napędowy około 8000 km
6) napinacz i łańcych rozrządu 12 000 km

Wiecej nie pamiętam.

W międzyczasie przerwany przewod hamulcowy przód. Wymiana na oryinalny. Uwaga na przecieranie przy maksymalnym skręcie kierownicy przy zacisku !

Klocków i oleju nie pamiętam ile razy już wymieniałem. Klocki na początku oryginały. Od kiedy pojawiły się klocki EBC złote tylko te. Olej tylko Motul.

Nigdy nie wracałem na linie. Raz musiałem jechać około 5 km na kapciu. Zerwany wentyl. Wszysko. Pozdrawiam miki

_________________
Kymco MXU 500 IRS, MXU 450 IRS, Kymco MX"er 150


 
Profil Facebook

Rejestracja: 23.04.2013 09:15
Posty: 68
Imię: Kuba
Quad: KawKa 750
Poprzednie quady: MXU 500
PostWysłany: 07.08.2013 09:38 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Spinam się bo mnie już szczerze powiedziawszy niechce się pisać w tym temacie.
Nie chcę wychodzić na jakiegoś maniaka marki Kymco,
Ale nigdy nie zgodzę się z twierdzeniem że ta markę można wrzucić do jednego worka z chinolami.

Co poniektórym wydaje się że wszystko wiedzą najlepiej i mają najlepsze informacje z pierwszej ręki.
Kolego wgmparkot, jak widzisz po powyższych wypowiedziach tylko Tobie sypało się całe zawieszenie w Kymco co 1000 km, ja nie znam drugiego takiego przypadku.
Twierdzenie że wszyscy kłamią bo chcą potem sprzedawać swoje maszyny drożej jest co najmniej głupie.
Poza tym kupiłeś używaną Yamahę od kogoś, więc skąd wiesz co było już robione a co cię jeszcze czeka.

Ja nie twierdze i nigdy nie twierdziłem, że Kymco można stawiać na równi z Yamahą, Suzuki, Hondą itp.
Ale znacznie bliżej tej marce do dobrych firm, niż tych udających markowe.
Kymco przez lata współpracowało z Hondą, Kawasaki (model KVF 300 to nic innego jak MXU 300), teraz mają bardzo dużo wspólnego z Arctic Cat.
Wieloletnia współpraca z najlepszymi dała swoje owoce, zresztą Kymco jest do dziś dostawcą wielu części do innych markowych quadów.

A inne markowe quady jak widać po wielu wypowiedziach psują się również , jedne mniej ,drugie bardziej ale ja nie widzę tutaj jakiejś przepaści między nimi a Kymco.

Natomiast przepaść dzieli Kymco i chinskie sprzęty taka moja opinia i tyle w tym temacie.

Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i przepraszam za chwilami może zbyt emocjonalne wypowiedzi.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.03.2011 14:55
Posty: 1546
Miejscowość: Transylwania, Sacuieu - Hunt the Wolf
Quad: Yes, We CanAm!
PostWysłany: 07.08.2013 09:58 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Kuba33

wszystko się rozumie, zauważ, że w żadnym z postów przynajmniej ja nie powiedziałem ani razu o tym, że Kymco to sprzęt chiński, bo w rzeczywistości tak nie jest, jest to tajwan. Kymco nie odbiega aż tak jakością rzeczywiście, ale są różnice np. w prowadzeniu czy wygodzie, mocy, wyważeniu i dlatego przez lata Kymco było dużo tańsze, teraz ta granica się zatarła w cenie a jeszcze nie wielu ludzi wie, jak jest z jakością nowego Kymco 700. Co do Arctica, przez wiele lat, wykorzystywali silniki Suzuki, teraz wyszli ze swoimi autorskimi silnikami i podobno z nimi bywa różnie, także nie ma co się na tą firmę tak powoływać, bo nie zawsze amerykańskie znaczy najlepsze. Z drugiej strony, jeździ u nas jeden Arctic, prawdopodobnie ja będę kupował Mud Pro 1000 i zobaczymy, ten który z nami jeździ nie zepsuł się jeszcze ani razu.

_________________
POZDRAWIAM, MIESZKO



!!!HUNT THE WOLF 4 LIFE!!!


 
Profil Facebook

Rejestracja: 23.04.2013 09:15
Posty: 68
Imię: Kuba
Quad: KawKa 750
Poprzednie quady: MXU 500
PostWysłany: 07.08.2013 10:09 
Re: MXU 700 w 2013 roku
No 1000 mud pro to zajefajna maszyna, dobre wyposażenie w standardzie, widziałem go na żywo stoi w pewnym salonie w tarnowie, mają go jeszcze w starej cenie, podobno jednak ma podrożeć i to sporo, tak słyszałem.
Ale i tak będzie tańszy od Can-ama Outlandera 1000 xt

-- dodano 07.08.2013 11:09 --

Co do jakości Kymco mxu 700 to dopiero wszystko się okaże, ma go ktoś w ogóle kupionego na tym forum? bo słyszałem że są już dostępne ?


Ostatnio zmieniony przez Kuba33, 07.08.2013 10:09, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.07.2011 22:42
Posty: 338
Miejscowość: Gliwice - Zabrze - Ruda Śląska
Quad: BYŁ MXU 500 IRS...OBECNIE BRAK
PostWysłany: 07.08.2013 10:46 
Re: MXU 700 w 2013 roku
W tej cenie 34900 to wątpię żeby ktoś kupił :płacz:

Co do marki Kymco, użytkuje 2 rok MXU500 IRS, przeleciałem prawie 4000 km,powiem że poza klockami hamulcowymi i olejem filtrami nic nie robiłem, do robienia jest zawieszenie, tuleje - przypuszczam że powodem tego są dołożone dystanse i opony 26".
Co do silnika,przekładni i skrzyni to złego słowa nie mogę powiedzieć.
Reszta elementów to wiadomo wszystko się może przydażyć.
Raczej ten co kupuje quada to nie jeździ po polu golfowym, tylko quad dostaje ostro w dupę.

_________________
Pozdrawiam FuJi


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 16.05.2008 18:26
Posty: 41
PostWysłany: 07.08.2013 12:00 
Re: MXU 700 w 2013 roku
Faktycznie trochę nie w temacie ale też coś dodam od siebie w sprawie jakości tej marki.Przez 3 lata miałem u siebie Mxu 400 ,kupiony chyba jako jeden z pierwszych egzemplarzy w Polsce.Jako że podobno silnik jest taki sam jak w eigerku, a że takiego quada też mam, to kupiłem ,i się zaczeło.Zaraz po przywiezieniu quad nie odpala,ale po przedmuchaniu gaźnika odpalił,po jakimś czasie pierwszy wyciek oleju z pod dekielka pod zaworami .Luzy w zawieszonie wszędzie ,od nowości na mocowniu sworzeń-wachacz.Przy przebiegu około 1000km wężyk przy zacisku się przetarł jeden zaraz drugi,potem odkręciła się nakrętka od wariatora,pogięte tarcze hamulcowe ,coś wlazło i się powyginało .Materiał z którego jest to wykonane jest tak miękki że prostowałem tarcze rękami.Dociągnołem tym quadem do 5400 i się silnik rozleciał.Tłok taki luz dostał że jeszcze chwilę i by w poprzek staną :D . oleje co 1000km wymieniane.
Podsumowując quad sredniej jakości .Jazda w prównaniu do eigerka marna ,wydaję się jakby był o połowe słabszy.Do jazdy turystycznej nadaje się ale tam gdzie trzeba trochę pomęczyć się to już nie.
Myślę że materiał z którego jest wykonany ten quad jest marnej jakości,ale tak się teraz produkuje sprzęty,starsze egzemplarze może były robione z czegoś lepszego..?


 
Profil WWW
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 96 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.