Witam jestem tu nowy, mam problem z quadem Kymco MXU 50 quad odpala na zimno normalnie na ciepło jeździ normalnie i nie słabnie w miarę rozgrzewania się, gdy go zgaszę i chce od razu uruchomić nie ma żadnego problemu jednak wystarczy że quad postoi po jeździe 5 minut i już nie chce zapalić, na drugi dzień jak się ostudzi i jest zimny znowu pali od strzała, 2 tygodnie temu wymieniany był moduł zapłonowy na nowy oryginalny, cewka zapłonowa i świeca również jest nowa. quad ma przejechane 2,5tys km i jest to przebieg pewny, proszę o poradę co może być przyczyną awarii Dziękuje

Witam.
Miałem coś podobnego w kxr 250.
Okazał się czujnik luzu.
Jak postoi trochę to ruszaj dźwignią biegów przód-tył tak parę razy i odpalaj.

dzięki za podpowiedź, narazie była konieczna regulacja gaźnika, dawka oleju przy pompie była zblokowana przy maksymalnym otwarciu, wiec na wolnych potem miał za dużo oleju co mogło mieć chyba wpływ na prace silnika? zrobiłem to trochę pokręciłem przy gaźniku i jest ok w miarę, choć na ciepło trzeba mu troszkę gazu dać po dłuższym min godzinie postoju, na zimno pali "od strzała"