Wydaje mi się, że prawda jest taka, że faktycznie za miłym nie można być bo kobiety to wykorzystują. Trzeba wyczuć kobietę i znaleźć złoty środek.
Co do zniewieściałych facetów- totalnie nie mój klimat ale każda kobieta jest inna.

Mój też nie ale każdy lubi co innego wiadomo...

ja nie mówię, że wasz klimat, tylko że coraz więcej takich facetów widać na ulicach.
jeżeli to jeszcze facetami można nazwać

A i w dodatku na pewno nie jeżdżą na quadach

No właśnie to błoto w japonkach....

jasica
.... i ten brud za paznokciem, a fujjjjjj przez tydzien od kosmetyczki by nie wyszedl hehe
Facet mojej znajomej jest tego typu mezczyzna. Powiem ,ze osobiscie zle się przy nim czuje, bo choc chlop mily,spokojny, to wlasnie przez takie nadwyraz babskie zachowania,gesty i sposob ubierania się czy nawet mowienia dziala mi na nerwy,a poza tym przy nim ciezko czuc się naprawde kobieco. I tak sobie czlowiek na niego patrzy i mysli....kurcze a ja tylko raz krem z rana na twarz nalozylam Jak dobrze,ze ona tego nie czyta

He he dobre. Ubawiłem się tym tekstem. Dobrze, że nie napisałaś " A ja taka nie ogolona "

Pozdrawiam.

No nie jakie teksty
Ja raz widziałam takiego kolesia jak szedł za ręke z dziewczyną, która wyglądała... no szczerze to nie na jakąś bardzo zadbaną. I wtedy pomyślałam że chyba się zamienili rolami i wyobraziłam sobie jak facet zajmuje 3h łazienke rano a ona się do niej nie może dostać

Hehe no tekst wyszedl dobry no ale chyba naprawde cos nie tak jesli facet zamiast srubokretow ma w domu pilniczki do paznokci Albo widzi się taka meska sierote co to zlapala gume, stoi na poboczu i czeka na pomoc drogowa,bo samemu zrobic to zbyt trudne i brudne Jak kazda kobieta chodze do kosmetyczki, nakladam maseczki etc. ale i umiem to i owo zrobic czy to w domu czy przy quadzie w garazu. Mysle,ze to kobietom jednak nic nie ujmuje - o ile nie staja się babochlopami , dbaja o siebie i zachowuja tzw kobiecosc ( podobnie jak jezdzenie na quadach nie jest dla nas zbyt meskie ) ,ale jak facet musi z rana pol opakowania zelu nawalic na wlosy i bron boze dotknac, bo się fryzurka popsuje, farbuje wlosy, to normalnie skreca

Simbi dokładnie. Kobiet też nie lubie takich które czegoś tam nie dotkną bo brudne, innego nie dotkną bo złamią paznokcia itp... Chociaż i tak to jest dla mnie łatwiejsze do strawienia niż tacy faceci... Tak naprawdę w każdej sytuacji trzeba się umieć odnaleźć. I jak już pisałam - nie popadać w skrajności . Rzeczywiście, facet który złapał gume i czeka na pomoc drogową... - no comment. Sama bym sobie poradziła bez pomocy drogowej... No ale, są różni ludzie na świecie
A tak w ogóle to odnosze wrażenie, że temat był o kobietach i zeszło na facety, którzy są jak kobiety no ładnie, jak nas zaraz bestyjka pogoni to będzie

Nikt Was nie pogoni. A wracając do tematu. Mam u siebie w pracy takiego " pajacyka " jak dla mnie koleś jest niezrównoważony psychicznie Jak jedzie na 2 dniową delegację albo tak zwany spęd firmowy zabiera 3 walizki ciuchów. Dla mnie masakra. Ja się spakuję w jedną torbę plus garnitur. Miałem kiedyś okazję być z nim zakwaterowany w jednym pokoju . I co się okazało . że pod prysznic musiałem iść o 5 rano aby zdążyć na śniadanie , które było o 8 rano. Jego poranna toaleta trwała ponad 2 godziny. Masakra .

Pozdrawiam.

No to spoko może musiał się ogarnąć. Mam takiego znajomego że żal patrzeć a czasami kobiety się go pytają czy mu nie odje....ło. Jak ma pomalowane rzęsy i tonę pudru na gębie. Mówią do niego proszę pani to się strasznie denerwuje.

Nie no, to co piszecie jest straszne może tacy kolesie mają za dużo żeńskich hormonów albo coś, bo ja nie wiem jak tak można

Piro
i nie bales się być z nim w pokoju ? może nogi dla ciebie golil , a Ty nic nie wiedziales Zarcik, ale ja bym powaznie na goscia uwazala.
jasica
to nie z hormonami, tylko z glowa nie tak
bestyjka slonko wybacz OF, ale tak się nam dobrze pisze

Piro o tym nie pomyślałam może on do Ciebie startował?
Simbi nie wiem co gorsze hormony czy głowa. I jedno i drugie ciężko doprowadzić do normalności ale pewnie jest już za późno dla tych biedakow