Wkońcu to sprzedawca Polarisa to chwali nie dziwne

Ja nie jestem sprzedawcą Polarisa, Aleksz z tego co wiem też nie

a ja tak. i prosiłbym o info który japoński quad chcecie porównywać

Mam nadzieje ze wiecie kto !!

Wiem, że tym handlujesz - wystarczyło sprawdzić twoją stronę www
Miałem na myśli Kawe KVF 360 4x4 - większy i mocniejszy silnik (cena konkurencyjna), Hondę TRX 350 (tańsza od Kawy) oraz Yamahy: Bruin 350 4x4, Grizzly 350 4x4, Wolverine 350 2x4 (silnik Raptora350). Przy dwóch ostatnich znam ceny tylko u prywatnych importerów (nowa strona Yamahy jest w budowie a na starej nie ma tych modeli), natomiast przy 3 pierwszych patrzyłem na aktualne ceny oficjalnych sieci. Jeśli nie wierzysz, to sam sprawdź te cenniki nie mówiąc już o mocach silników - Howkeye ma 10KW i napisałem Polarisowi gdzie może to przeczytać osobiście.
Tak przy okazji, nie wiem skąd wziąłeś te informacje które wycięli Ci moderatorzy (zdążyłem je przeczytać):?: ale na stronie głównego importera wciąż są podawane te same ceny co w zeszłym roku

wiecej swobodnych info (............) ... natomiast żaden z zaproponowanych przez ciebie pojazdów nie ma ani niezeleżnego tylnego zawieszenia ani blokady przodu

swobodnych to nie to samo co reklamowych /Krz

a co do mocy to dla mnie najważniejsze są subiektywne odczucia i osobiście uważam że starcza może 3-4 konie by pomogły ale czy to konieczne... Honda rancher 350 biegowa dostaje łomot i jest bez szans jeżeli chodzi o przyspieszenia.
chodzi o to że Hawkeye jest generalnie przemyślany w którym nie ma żadnych przegięć doskonałe proporcje to jest droga do sukcesu

Nie bardzo wiem co rozumiesz pod pojęciem "swobodnych info" - zadałeś konkretne pytanie, więc odpowiedziałem jakie konkretnie japończyki miałem na myśli (to wszystko). Co do wrażeń z jazdy Howkeyem i jego konstrukcji nie wypowiadam się, bo go nie mam.
I żeby wszystko było jasne, niczym nie handluję i niczego nie reklamuję - porównałem tylko ceny, pojemności silników i ich moce, nic ponadto.

Mnie do zakupu Hawkeye zmobilizowaly pochlebne recenzje w Waszych postach i rozmowa ze znajomym w Usa. Poza tym właściciel salonu gorąco polecał mi 450-tkę ( ale tu nie ma mowy o homologacji), więc jak się już zdecydowalem na Hawkeye, powiedzial mi ze w Bieszczadach organizował jakąś konferencję i goście mieli Polarisy 800 -tki, a dla niego jako organizatora został "tylko" Hawkeye. Ponoć narobił wszystkim wstydu, ale jak stwierził to była bardziej kwestia umiejętności niz sprzętu.

I na pewno miał rację, początkującego na 800-ce może objechać zawodowiec na 150-ce. Co do jakości sprzętu to skoro użytkownicy są z niego zadowoleni to bardzo dobrze . Moja dotychczasowa rozmowa z Polarisem i prezziguzzi dotyczyła wysokości cen tego sprzętu i ich (cen) konkurencyjności do innych marek a nie jakości sprzętu.

Sportsman 800 jest sprzętem ciężkim. Trzeba nie tylko umieć operować gazem, ale trzeba się nauczyć głównie hamować silnikiem na śliskich trawersach i zboczach a jak najmniej używac hamulca na nawierzchniach bez przyczepności, niestety waga robi swoje.




Myślę że nie mamy tutaj o czym dyskutować, niestety taka jest prawda że w Polsce Polaris jest o wiele droższy od konkurencji, co jest jego zdecydowanym minusem z resztą podobnie jak Bomberdier czyli kolejna marka zza wielkiej wody.

sprawdż ceny

Dosłownie przed sekundką ściągnołem cennik z poloni, oraz patrzyłem na ceny w warszawie. Nie widzę prawie żadnych różnic, 800-etka trochę spadła, Scrambler dalej tak samo...

Pytanie do tych co mają. Według opisów Havkey jest strasznie krótki i wąski a wysoki 182/106/115. Czy to nie powoduje ,że jest jakiś bardziej wywrotny. Inne marki podobnej klasy są dłuższe i szersze? Napiszcie jeszcze cos ciekawego bo strasznie mi się spodobał ( szczególnie cena 22.000 ) i reszta: niezależne z tyłu i blokada z przodu. Ale rzeczywiście dziwne tylko 182 długości ja się nie znam ale chyba jakiś krótki.

Nie panikuj, wymiary ma normalne.

P.S. On nie ma blokady z przodu.