|
Autor |
Wiadomość |
Wojtek63
Rejestracja: 31.12.2010 12:09 Posty: 93 Miejscowość: Płock
Imię: Wojtek
Quad: CF Moto
Poprzednie quady: CF Moto 500l, keewey
|
Wysłany: 23.07.2011 16:50
Jazda w lesie
Myśliwi płacą za prawo do strzelania do zwierząt; Wędkarze płacą za prawo do łowienia ryb; Kierowcy płacą za prawo wjazdu do określonych stref w miastach;
Może warto wprowadzić płatne pozwolenia na przejazdy przez lasy? Abonament na dobę, tydzień, miesiąc, rok w całej Polsce lub województwie? Mam na myśli turystykę a nie szaleństwa poza drogami
Ciekaw jestem opinii
|
|
|
|
saymon
A.P.T. Poznań Team
Rejestracja: 30.06.2009 14:59 Posty: 1560 Miejscowość: Poznań MG
Quad: Osama Bombardier
|
Wysłany: 23.07.2011 16:58
Re: Jazda w lesie
Wojtek63 napisał(a): Myśliwi płacą za prawo do strzelania do zwierząt; Wędkarze płacą za prawo do łowienia ryb; Kierowcy płacą za prawo wjazdu do określonych stref w miastach;
a quadwcy płacą za wjazd na tory i udział w rajdach. EOT
_________________ 'Jesteś poza trasą'
QuadFilmy http://www.youtube.com/user/saymonpoznan?feature=guide
http://www.myspace.com/djsaymon
|
|
|
|
grzeniu 73
Rejestracja: 02.06.2010 18:04 Posty: 313 Miejscowość: Czaplinek- Herning(DK)
Quad: Czerwony diabel ltz :)
|
Wysłany: 23.07.2011 17:44
Re: Jazda w lesie
sa też campingi w lasach i na dojazd do nich dostaje się zezwolenia.Sa wycinki i na to również dostaje się pozwolenia.Mogli by wyznaczyć takie płatne autostrady Pytałem się w swoim nadleśnictwie o takie pozwolenie to kazał mi się w głowę puknąć
|
|
|
|
Wojtek63
Rejestracja: 31.12.2010 12:09 Posty: 93 Miejscowość: Płock
Imię: Wojtek
Quad: CF Moto
Poprzednie quady: CF Moto 500l, keewey
|
Wysłany: 24.07.2011 23:08
Re: Jazda w lesie
Ja mam na myśli przejazd z jednego końca Polski na drugi bez korzystania z asfaltu (za duże dziury na quada ). Lubię włóczęgę bez celu, kiedyś rowerem, kajakiem, konno. Teraz quadem. Wieczorem zatrzymuję się nad rzeką/ jeziorem. Następnego dnia jadę/płynę dalej. Czy w Polsce takie coś musi być przestępstwem? Czy naprawdę quadem trzeba jechać na Ukrainę czy do Rumunii? I nie bawią mnie imprezy zorganizowane, zaplanowane. Czy gdzieś jest mapa dróg gruntowych dostępnych dla quadów? Może warto coś takiego stworzyć?
|
|
|
|
barabasz
Rejestracja: 02.04.2011 09:46 Posty: 536
Quad: AC 500
|
Wysłany: 05.10.2011 19:55
Re: Jazda w lesie
Nocami mi się śni coś takiego-wyznaczone legalne trasy dla off roudu od Tatr po Bałtyk i od Polesia po Niemcy. Po dwie,trzy trasy w tych kierunkach i mamy nowe zjawisko w Polsce.Nowe pojęcia,odpowiednie przepisy zachowania na trasie,regulamin,rejestracja,plus poprowadzenie tych tras poprzez okoliczne tory przeprawowe-efektem były by pielgrzymki z całej Europy. Ale także efektem byłyby zapewne-lawinowe podwyżki opłat za korzystanie z takowych,oraz torów,rosnące niezadowolenie tubylców obok których akurat przebiegały by traski. Tak że nie ma się co oszukiwać; -po pierwsze środowisko quadowe nie jest zainteresowane powstaniem takich tras,od początku istnienia forum,nie ma ani jednej poważnej inicjatywy z strony ATV w tym temacie.To już częściej widuje zaproszenia na płatne jazdy wokół palika,na płatne imprezy i spotkania-i tu dziękuje. -po drugie nasze państwo dotknął niewład i niemoc,przeforsowanie odpowiednich ustaw,ich zmian,projekty,opinie środowiskowe,do tego cała masa ryjów do napchania się przy okazji...nie,to się nie uda. -po trzecie,być może SQ wyznaczy Nam takie traski,mają taki postulat na swojej stronce,o zgrozo w przeciwieństwie do ATV Polska.No ale co tu dużo gadać,jak SQ przeforsuje znaczenie da Nas trasek,to tak jakby Nam pozmieniali od razu DNA.To będzie pewnie -część wyznaczonego poligonu,w określonych porach dnia i roku za cene powiązaną z przymusowym kontaktem z Providententem...ja dziękuje. -czyli po czwarte,módlmy się do swojego Boga żeby zostało tak jak jest,włącznie z niedowładem państwa.Na szczęście większość z Nas ma jasne i otwarte umysły,i po spędzeniu kilku dni nad mapami,da się wyznaczyć w miarę 'bezpieczną' traske P-P czy W-Z.Ostatecznie zostaje też zbieranie albańskim sposobem funduszy na wyprawe do krajów " ostatniej szansy" przed ostatecznym skażeniem eko-oszołomami.
_________________ Ludzie tracą zdrowie żeby zarabiać pieniądze,a potem tracą pieniądze żeby odzyskać zdrowie...
|
|
|
|
ikar
|
Zbanowany |
Rejestracja: 28.03.2010 21:13 Posty: 427 Miejscowość: okolice Łodzi
Quad: 680 powodów do szczęścia :)
|
Wysłany: 06.10.2011 15:22
Re: Jazda w lesie
Ok, fajnie by mieć takie trasy północ - południe i wschód - zachód, ale co z tymi którzy lubią jazdę koło domu, niedzielny wypad na pobliskie bagienko później żwirownia, mycie i powrót do domu ?
Trzeba po prostu czekać na to, aż niektórzy z nas się opamiętają i zaczną jeździć bardziej spokojnie wśród innych gości lasu. Jednakże zawsze pozostaną czarne owce. Moim skromnym zdaniem nie ma opcji wyeliminowania ruchu ofroadowego ani innych jakichkolwiek pojazdów z lasów. Ot koniec.
_________________ Czyszczenie gaźnika - poradnik
Ostatnio zmieniony przez ikar 06.10.2011 15:22, edytowano w sumie 2 razy
|
|
|
|
COBYR
Rejestracja: 01.09.2008 21:25 Posty: 1832
Quad: Od 1997 ROKU - Już poza mną ......
Poprzednie quady: Cieszą innych .....
|
Wysłany: 06.10.2011 15:22
Re: Jazda w lesie
_________________ zaraziłem się quadami w 1997 roku, wyleczyłem się w 2014 roku
Kiedyś trzeba dorosnąć !
|
|
|
|
barabasz
Rejestracja: 02.04.2011 09:46 Posty: 536
Quad: AC 500
|
Wysłany: 06.10.2011 19:09
Re: Jazda w lesie
Ee,coś chyba przesadziłeś z tymi Stanami,nie byłem,nie widziałem ale z tego co słychać,to jest tam wyznaczonych pare tyś km tras.Sprzedaje się rocznie coś milion quadów,to jak by z Miami mieli wszyscy zapierniczać na pustynie Nevada,to trochę głupio. Ale pewności nie mam. Są tu goście z USA to się może zechcą określić. Wracając do tras-jasne że nie zadowolą wszystkich,że się znudzą,a co z jazdą wkoło komina i na pobliskie bagienko.Hm-zakładając że najbliższa trasa przebiega od własnego komina 50 km, mijało by się z celem (ograniczenie wolnej amerykanki) dojazdu te 50 km na lawecie. Jak by ktoś miał sobie kupić extra przyczepke,zostawić ja póżniej w jakimś niepewnym miejscu na pare godzin albo dni,albo paść jakiegoś cwaniaczka opłatami za nic-to powie mam to w du... ityle będzie z tras. Dlatego dojazd do tras powinien być 'wolny' podobnie jak dojazd do swojej działki w lesie-wolno. Natomiast jak zrobić żeby się nie okazało że wszyscy akurat są w trakcie 'dojeżdżania' do wytyczonej trasy? Może winieta,bowiem i tak się nie uda całkiem wyeliminować quadów z miejsc zabronionych,to przynajmniej dla uspokojenia sumienia Ich a dla Nas w zamian-tysiące km tras ,jakaś opłata. I tu już można by wszystko zakończyć.Znając pazerność i czcze obietnice wszelkich stopni urzędników-zaraz doświadczylibyśmy podwyżek jak w czasie wojny-i efekt-wiadomo,w buty można by sobie włożyć cały pomysł z trasami,przy zbyt dużych opłatach,pozostało by tylko wypiąć goły tyłek na tych pazeruchów. W jakiekolwiek organa kontroli,nie wierze,to tylko kolejne kieszenie do napchania. I tak zostaje na tym co jest,o trasach możemy zapomnieć a i jednocześnie paradoksalnie cieszyć się że raczej nigdy nie powstaną. Największy problem mamy w górach,jak i przypuszczam w okolicy dużych lasów,gdzie wszystko Lasy Państwowe a tak bardzo kusi... Czyli zasadniczo,nawet musi zostać tak jak jest,z jedną może zmianą,dość istotną- -gdyby się w końcu komuś chciało zabrać za edukacje tak nowych jak i starych 'wszystko wiedzących' quadziarzy.Przecież wystarczyło by tylko ograniczenie wybryków,wpojenie w głowy świętych zasad postępowania na trasie.Wtedy nawet Straż Leśna z ciężkim sumieniem wręczała by mandat,bo i za co jak ktoś jedzie NORMALNIE,DROGĄ. A jeszcze gdyby powszechnie było wiadomo że quadziarze to tacy mili,kulturalni,trzymają siś w każdej sytuacji swoich zasad...Nie było by żadnych problemów.
_________________ Ludzie tracą zdrowie żeby zarabiać pieniądze,a potem tracą pieniądze żeby odzyskać zdrowie...
|
|
|
|
ikar
|
Zbanowany |
Rejestracja: 28.03.2010 21:13 Posty: 427 Miejscowość: okolice Łodzi
Quad: 680 powodów do szczęścia :)
|
Wysłany: 06.10.2011 19:41
Re: Jazda w lesie
barabasz napisał(a): A jeszcze gdyby powszechnie było wiadomo że quadziarze to tacy mili,kulturalni,trzymają siś w każdej sytuacji swoich zasad...Nie było by żadnych problemów. Tu się nie zgodzę niestety problemy będą zawsze - inaczej, zawsze znajdzie się ktoś kto taki problem wymyśli. Niektórym przeszkadza odgłos silnika quadowego słyszanego przez maks 5 minut, tutaj kultura nie ma nic do rzeczy - ludzie zobaczą quada i już im się nie podoba. Nie mówię tu lokalnych mieszkańcach, którzy mogą rościć pretensje w sprawie wzmożonego ruchu quadów, ale o zwykłych spacerowiczach bądź też grzybiarzach, którzy od czasu do czasu odwiedzą las i jak quada zobaczą to wpadają w dziką wściekłość ... Kończy się ryk silnika zaczyna się ściółka i aspekty przyrodnicze, później znowu smród spalin, następnie koleiny i tak wchodzimy w worek bez dna. Według mnie wszystko sprowadza się do jednego : Zawiść, zawiść i jeszcze raz zawiść - najgorszą cechą Polaka. Żeby nie było Ja osobiście przestrzegam kodeksu i staram się jeździć w jak najmniej szkodliwy sposób. To skutkuje - u mnie na wsi przez 6 lat jazdy spotkałem się tylko z trzema agresywnymi przypadkami "ochrony" lasów przed quadem ... Pozdrawiam
_________________ Czyszczenie gaźnika - poradnik
|
|
|
|
barabasz
Rejestracja: 02.04.2011 09:46 Posty: 536
Quad: AC 500
|
Wysłany: 06.10.2011 22:03
Re: Jazda w lesie
ikar napisał(a): Nie mówię tu lokalnych mieszkańcach, którzy mogą rościć pretensje w sprawie wzmożonego ruchu quadów, ale o zwykłych spacerowiczach bądź też grzybiarzach, którzy od czasu do czasu odwiedzą las i jak quada zobaczą to wpadają w dziką wściekłość ... ale z czego się wzięła ta wściekłość akurat do quadów? ikar napisał(a): zawsze znajdzie się ktoś kto taki problem wymyśli. i dodał bym <zawsze znajdzie się czarna owca która tą wściekłość wzbudzi,nieodpowiednim zachowaniem> Oczywiście nie mówie tu w tym momencie o wściekłości wzbudzonej przez zawiść,a to też spory odsetek.
_________________ Ludzie tracą zdrowie żeby zarabiać pieniądze,a potem tracą pieniądze żeby odzyskać zdrowie...
|
|
|
|
demonic
Rejestracja: 11.02.2011 23:13 Posty: 867
Quad: Out XXC
Poprzednie quady: Było ich trochę ;-) Can-amy, Polarisy, Rincony, Yamahy, Chińczyki ...
|
Wysłany: 06.10.2011 23:01
Re: Jazda w lesie
Dlatego koledzy ja zagłosuje na Palikota.Dleczego ?? Może gość nie ma calkiem poukładane pod sufitem tak sądzi wielu, ale moim zdaniem czego się miał dorobić to się dorobił i iwecej nie ukradnie.Jest to człowiek z tego co obserwuje, który lubi nietypowe sprawy i będzie okoniem stawał do ekipy rządzącej jak coś sobie umyśli. Mieliśmy wiele partii Samoobrona itp ale z Palikota zadziorem i upierdliwością może zainteresuje Nasz temat. Przepraszam wkradło się trochę polityki, ale chyba tutaj jest jedyna nadzieja.....
|
|
|
|
Wojtek63
Rejestracja: 31.12.2010 12:09 Posty: 93 Miejscowość: Płock
Imię: Wojtek
Quad: CF Moto
Poprzednie quady: CF Moto 500l, keewey
|
Wysłany: 16.10.2011 21:04
Re: Jazda w lesie
Długo w temacie nikt się nie wypowiadał ale po wakacjach coś się ruszył Przez wakacje zrobiłem parę tysięcy km po Polsce. Mam trochę spostrzeżeń: - jak się jedzie spokojnie dużymi duktami na zarejestrowanym pojeździe dopuszczonym do ruchu to nikt się quadowca nie czepia. Takie drogi zawsze gdzieś prowadzą: do wsi, leśniczówki.... spotykałem straż leśną, policję. - Rozmawiałem z leśniczym: quadowców nie lubi "bo rozjeżdżają" lasy i daje przykład... chłopa, który po pijaku wjechał w szkółkę leśną. Mam wrażenie, że przez "sportowców" cierpią "turyści". To tak jakby przez tych co przekraczają na drogach prędkość karać wszystkich kierowców zakazem jazdy. - Przez całe wakacje na trasach od Mazowsza po Bałtyk spotkałem może 2 quady. - Nad morzem zapytałem strażników miejskich "gdzie można wjechać na plażę, bo przyjechałem z centralnej Polski i chciałem koła zanurzyć w Bałtyku". Najpierw było zdziwienie i stwierdzenie, że to nie legalne ale jak się dowiedzieli, że chodzi o quada i jazdę o świcie to poradzili, żeby jechać w okolice jednostki wojskowej. "Ale straż graniczna go zwinie ...Eee tam, nim go namierzą to już będzie daleko ". Faktycznie wjechałem na plaże po betonowych płytach (wjazd dla pojazdów sprzątających), przejechałem się kawałek, pstryknąłem kilka fotek i myślę, że nikomu krzywda się od tego nie stałą Podsumowując, myślę, że wprowadzenie czegoś w rodzaju winiet dla pojazdów dopuszczonych do ruchu na większych duktach leśnych z rozsądnym limitem prędkości byłoby niezłym rozwiązaniem.
|
|
|
|
barabasz
Rejestracja: 02.04.2011 09:46 Posty: 536
Quad: AC 500
|
Wysłany: 16.10.2011 21:38
Re: Jazda w lesie
Post przed Twoim jest z 07.10,a wcześniejszy z 06.10,to nie tak długo bez wypowiedzi. Zarejestrowany czy nie quad ma się nijak do kultury siedzącego na nim ( w krawatach kulturalniejsi),podobnie zresztą jak postrzeganie przez postronnych chama na quadzie zarejestrowanym czy nie. Jakie to ma znaczenie? cham z blachami czy nie? albo dla przeciwwagi-kulturalny jezdziec na quadzie z blachami czy bez? Wojtek63 napisał(a): - jak się jedzie spokojnie dużymi duktami Wojtek63 napisał(a): Takie drogi zawsze gdzieś prowadzą: do wsi, leśniczówki.... Jak jedziesz spokojnie dużymi duktami leśnymi (rozumiem ze o takie Ci chodziło) a ten dukt nie ma statusu drogi publicznej,to i tak łamiesz prawo.
_________________ Ludzie tracą zdrowie żeby zarabiać pieniądze,a potem tracą pieniądze żeby odzyskać zdrowie...
|
|
|
|
Marines
Q.T.B. Quad Team Bydgoszcz
Rejestracja: 19.08.2008 17:06 Posty: 2006 Miejscowość: Bydgoszcz
|
Wysłany: 19.10.2011 18:54
Re: Jazda w lesie
barabaszOgarnij emocje i popracuj nad interpunkcją, bo Twojego słowotoku nie da się czytać. Nijak nie mogę zrozumieć o czym piszesz
_________________ Jeb jeb jeb, lubię chleb.
|
|
|
|
barabasz
Rejestracja: 02.04.2011 09:46 Posty: 536
Quad: AC 500
|
Wysłany: 19.10.2011 19:19
Re: Jazda w lesie
Nie dziwie się.Popracuje nad tym.Może w końcu łapniesz.
_________________ Ludzie tracą zdrowie żeby zarabiać pieniądze,a potem tracą pieniądze żeby odzyskać zdrowie...
|
|
|
|
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|
|