Ja chyba troszeczkę więcej pozmieniałem i powymieniałem. A konkretnie:
- demontaż elektryki ( pozostał elektryczny starter, przednia lampa oraz sygnał dźwiękowy )
- zmodyfikowany wydech
- tuleje teflonowe (przód)
- zmiana filtra i wężyków paliwa na solidniejsze
- własnej roboty napinacz łańcucha
- osłona wlewu baku paliwa ( czysty bak )
- demontaż zaworu EGR
- wyrzuciłem tylny zacisk i obecnie mam możliwość hamowania tylko na przód
- również nie preferuje nerfbarów , jak dla mnie zupełnie zbędna rzecz w tym quadzie
Wymieniłem:
- dźwignia gazu
- stacyjka
- tuleje na tylnym wahaczu
- zębatki i łańcuch
- przednie przewody hamulcowe
- łożysko w lewej przedniej piaście

Dziś problem z gotującym się płynem zniknął . Termostat działał i mam nadzieje , że tak pozostanie. Ogólnie użytkuje mojego Bashana normalnie ale prosi się o gruntowny remont. Tradycyjnie chodzi o zawieszenie które jest straszne w tym quadzie ale i silinik ma już co raz bardziej dosyć tym bardziej , że nie ma lekko.

U mnie nigdy nie miałem problemu z elektryką, gdyż po wodzie nie jeżdżę. Mój zdecydowanie ma lżej, bo aż tyle rzeczy nie robiłem przy nim Choć fakt faktem zawieszenia z przodu już wzywa. Co uzyskałeś co chciałeś uzyskać przez demontaż EGR ?

Też nie miałem problemów z elektryką , ale jeżdżę na takim terenie gdzie jest ona kompletnie zbędna. Być może z czasem mogłyby pojawić się jakieś kłopoty dlatego wolałem tego uniknąć.

Po usunięciu EGR łatwiej było mi znaleźć odpowiedni poziom mieszanki paliwowo-powietrznej taki aby silnik dosyć równo pracował . Oczywiście nie osiągnąłem idealnie równej pracy i wątpię żeby było to możliwe przy tak nieprecyzyjnym sposobie dostarczania mieszanki do cylindra.

Witam mam problem z chlodzeniem w swoim bazancie 250cc. nie wiem dlaczego gdy się troszke zagrzeje plyn z chlodnicy wywala do zbiorniczka. niby wszystko dziala a ostatnio zagotowal mi się plyn a chlodnica zimna. dodam ze nie mam termostatu ponieważ poprzedni wlasciciel go wyciagnal. jesli ktoś mial podobny problem bsrdzo proszę o pomoc.