witam, jak pisałem w poprzednim temacie cylindra poskładałem silnik 200. Dziś odpaliłem rozrusznikiem, jak odpalił trzymałem wolne obroty i ładnie cicho chodził, dodałem trochę gazu i zaczeło coś stukać szorować i hamować silnik. Myślę że to koło zamachowe o coś zaczepia jak dostało trochę bicia na obrotach. I jeżeli zaczepia np o impulsator, to czy jego da się przesunąć na śrubach, czy trzeba go szlifować lub koło zamachowe ?
Te dźwięki były jakby właśnie z lewej strony silnika i myślę że nie były z cylindra
Myślę, że u poprzedniego właściciela z tego powodu ścięło klin na wale

zapłon w 200 jest przykręcony do dekla nie ma możliwości zmiany, co do magneta to może ktoś ściągał je młotkiem i jest krzywe bądź wał z ej strony ma bicie i ociera? odkręć dekiel i zobacz czy nie ma śladów otarć.

-- dodano 22.01.2016 20:21 --

zapłon w 200 jest przykręcony do dekla nie ma możliwości zmiany, co do magneta to może ktoś ściągał je młotkiem i jest krzywe bądź wał z ej strony ma bicie i ociera? odkręć dekiel i zobacz czy nie ma śladów otarć.

Patrzyłem, tam były ślady otarcia tylko nie wiem czy świeże czy stare, bo dla poprzedniego właściciela poluzował się zapłon i może magneto też, bo założył nowe. Ale wziąłem pilnik i zeszlifowałem trochę te miejsca w których były ślady i na razie jest dobrze. Koło nie ma bicia teraz, może miało na początku bo wymieniłem klin i dorobiłem swój i mogło się te koło dopiero później ułożyć, bo klin dorobiłem swój, żeby ciaśniej siedziało bo trochę rozbite na wale.