Na jeden cykl pracy zaworów odpowiadają 2 obroty wału. ustaw luz zaworowy w luźniejszym punkcie czyli: ustawiasz wał na literkę T sprawdzasz luz, robisz jeden obrót wałem znowu ustawiasz na T i znowu sprawdzasz luz i ustawiasz odpowiedni luz w momencie gdy ten luz jest większy.

Byłem teraz w garażu i lipa jest lepiej ale jeszcze nie to co by miało być. Pozatym skoczę po nową świecę i fajkę.Mam filtr stożkowy gąbka i dół tego filtra jest mokry paliwem? czemu??

Ale z czym jest lepiej ?

Bez ssania pochodził trochę i zgasł. Zauważyłem że filtr stożkowy gąbkowy jest od benzyny i kapie z niego. Była dzisiaj po świecę i fajkę i dalej to samo ( w trakcie kupna w sklepie zastałem serwisanta co naprawia rowery quady i motocykle to powiedział mi że ten filtr mam wyrzucić i dać oryginalny bo miał taki sam przypadek i powiedział że jak długo stał to przez zawory może cofać się paliwo do gaźnika) i związku z tym zrobiłem coś takiego odpaliłem ssanie wyłączyłem i wcisnąłem filtr do środka żeby miała mniejszą objętość i tu cud chodził normalnie ale po zgaszeniu okropnie leciało paliwo z tego filtra. 2 sprawa wkurzyłem się i odkręciłem pokrywę zaworów, głowicę, i cylinder. Sprawdziłem szczelność zaworów i jest ok sprawdziłem też tulej cylindra jak i popychacze, tłok, pierścienie koło zębate wałka rozrządu i jest wszystko w porządku więc jutro wybieram się po nowe uszczelki i złoże to. Postaram się też dać orginalny filtr jak znajdę go jeśli dalej by rzygał benzyna w filtr to pomniejsze poziom paliwa w gaźniku bo niby ma być 55ml. Ale proszę dawać propozycje co sądzicie o tej wymianie filtra powietrza??lub czego jeśli mam już ściągnięty cylinder i głowicę??

wywal filtr powietrza i odpal go, jeśli silnik masz rozkręcony, to jak bedziesz skladał, zobacz czy króciec od gażnika do silnika jest szczelny i idealnie dolega, moim zdaniem była nieszczelność i dmuchało paliwo z pod iglicy w filtr, zamiast zasysać do silnika,

Nie, tam nic by nie dmuchało, bo zasysa tylko w jedną stronę. Masz coś z gaźnikiem, pływak nie domyka ci zaworu iglicowego i leje się cały czas paliwo, albo za duży poziom. Jeżeli jest wszystko dobrze to odpali i będzie chodził bez filtra i nic nie będzie ciekło. Ale jeżeli za duży poziom paliwa to bez ssania powinien lepiej chodzić niż na ssaniu.

Dopiero w następna sobotę sprawdzę co i jak i złożę.

-- dodano 12.02.2016 17:17 --

I wstawię fotki z przeróbki wału cardana na łańcuch.

2 rzeczy 1 to pękniety króciec miedzy głowica a gaźnikiem lub filtr stożkowy miałem oba przypadki i było tak jak opisujesz filtr stozkowy jakby go dlawil wstawilem oryginalny filtr to podło i wąż i chodzi dobrze.