To może sprawdź kompresję.
A jak głowicę zdejmowałeś to uszczelkę nową założyłeś ? Jak starą to może być nieszczelność.

Zawsze zakładam nowe uszczelki.

A wcześniej pisałeś że rozrząd był źle ustawiony, to może znowu się przestawił ?

Ale tak sam? A czemu może się sam przestawiać? Łańcuszek jest napięty.

-- dodano 31.03.2016 20:31 --

A jak ja go mam dobrze ustawić jak tam żadnych znaków nie ma?

Ale wcześniej pisałeś że był źle ustawiony, więc jak to się stało skoro nic nie ruszałeś przy tym ?

Może ktoś przede mną tak ustawił.

-- dodano 01.04.2016 09:50 --

Mógłby mi ktoś powiedzieć jak dobrze ustawić rozrząd kiedy, tam nie ma żadnych znaków??

Może tak, ale Ty ustawiałeś ostatnio to nie wiadomo czy dobrze ustawiłeś jak znaków nie ma.
Ja bym sprawdził jeszcze raz w którym momencie otwierają się zawory.

-- dodano 01.04.2016 13:12 --

Może tak, ale Ty ustawiałeś ostatnio to nie wiadomo czy dobrze ustawiłeś jak znaków nie ma.
Ja bym sprawdził jeszcze raz w którym momencie otwierają się zawory.

-- dodano 04.04.2016 16:02 --

To sprawdź jeszcze raz w którym momencie otwiera zawory.
Wykręć świecę i zdejmij pokrywę zaworów i powinno być tak, że gdy tłok jest w górze to zawór wydechowy się zamyka a ssący otwiera.
Jeżeli tłok jest w górze i zawory zamknięte to zrób jeden obrót wału, i wtedy powinno być tak jak pisałem.
Zawór ssący powinno otworzyć jak tłok jest w górnym punkcie.
Jeżeli np. zawór ssący otwiera za wcześnie lub za późno to przestaw rozrząd o jeden ząbek i wtedy sprawdź.

Zawory ssące otwierają się około 0,5 cm po gmp w suwie ssania i zamyka jakiś 1 cm przed dmp również w suwie ssania. I z zaworami wydechowymi jest tak samo tylko że w suwie wydechu.

To rozrząd raczej dobrze ustawiony, chociaż nie znam dokładnych danych tego silnika.
Ja bym rozrząd na łańcuszku spróbował przestawić o jeden ząb, tak żeby wcześniej otwierało zawór ssący i wtedy zobaczyć w którym momencie otwiera, czy będzie duża różnica. Jak przestawisz o jeden ząb to może ssący będzie otwierać jak tłok jest w górnym punkcie.

A patrzyłeś może czy klin na kole magnesowym nie ścięty ?

Patrzyłem nawet ściągałem magneto bo miałem wymieniać sprzęgło jednokierunkowe ale okazało się że to był rozrusznik.

To spróbuj rozrząd przestawić tak jak pisałem i daj znać jak wtedy otwiera zawory.
A te magneto ściągałeś i założyłeś ale teraz nie wiadomo czy klina nie ścięło.
Na magnecie pewnie masz jakieś znaki, jest pewnie litera T i ona ma się pojawić w okienku jak tłok jest dokładnie w górnym punkcie.
Jeżeli się nie zgadza to znaczy że klin ścięło i przestawiło magneto i wtedy zapłon nie w tym momencie będzie.

Nie ma żadnych liter są tylko takie dwie kropki.Przestawiłem o jeden ząbek i zawory ssące otwierają się około 0,5cm przed gmp i po zgaszeniu dymi się z gaźnika od strony filtra powietrza.

To rozrząd raczej ustaw tak jak był.
Jeżeli wszystko dobrze ustawione to nie wiem dlaczego tak się dzieje.
Być może jest to problem z głowicą że zawory nie domyka. Wiem że pisałeś że sprawdzałeś szczelność zaworów, ale wiadomo że może się wszystko zmienić, zwłaszcza że długo był nie używany i pojeździłeś trochę i mogło wypalić zawory.
Ja miałem quada 200 też długo nie używany, na początku było dobrze a później lekko wypaliło zawór ssący, odbijało w gaźnik chociaż wszystko dobrze ustawione było.
Pisałeś że obroty falują, u mnie też falowały trochę, było tak że dodam gazu i puszczam powoli a on nie schodzi z obrotów i normalnie było czuć na manetce gazu że podnosi przepustnicę, z tego powodu że odbijało w gaźnik .

-- dodano 06.04.2016 16:19 --

U mnie jak kręciłem ręką za magneto to w suwie sprężania jak zawory zamknięte i tłok idzie do góry to normalnie było słychać jak ciśnienie schodzi do gaźnika, może sprawdź u siebie czy tak jest.

Teraz to on dobrze pali tylko, że ma świece czarną.

a z tłumika dymi ?