a co jeszczeposzo w tym silniku wal i co?

Dlatego kupno używanego quada to takie duże ryzyko...

Nie wiem dokladnie co poszło, silnik po niedzielnym przegrzaniu został uruchomiony na drugi dzień i po ok 5 minutach chodzenia na wolnych obrotach coś się posypało i został zgaszony, mechanik rozebrał silnik i jedna panewka się przekręciła. Tak mi powiedział kolega, ja się nie znam na tym!

już wcześniej pytałeś o ten zestaw

"link na forum - temat obszernie opisany - (są również foty) - przy okazji kilka innych patentów
viewtopic.php?f=13&t=7484&hilit=ch%C5%82odnica+oleju&start=75
składniki:
miejsce filtra oleju - adapter (dalej) przewody ciśnieniowe (dalej) filtr oleju (dalej) dodatkowa chłodnica (dalej) przewód ciśnieniowy powrotny do adaptera

tak to w skrócie wygląda"
patrz na foty od sportcoupe

A co myślicie o takim rozwiazaniu zdalo by to egzamin??
http://www.allegro.pl/item757728243_dod ... egade.html

Powinno coś dać tylko przy tym frezowaniu brud będzie zatykał pory. Lepsza prosta, okrągła za karbowaniem - czytaj cylindryczna.

eeee
te foty to ja już widzialem

mi choidzi o adapter i dokladne jego foty a nie pogladowe ... hehe

-- dodano 06.10.2009 15:41 --

Np. dlugosc wezy srednica jaki filtr oleju jaka chlodnica wielkosc itd.

Dzisiaj widziałem system od Eliasza i prezentuje się bardzo dobrze, widać ze konstrukcja jest przemyślana z tego co piszesz to nie masz pojęcia na ten temat wiec lepiej jak kupisz gotowy zestaw.

No z takim podjesciem jak Ty masz to lepiej kupić gotowe po co się meczyc....

Facet foty pogladowe nic ci nie dają ponieważ musisz element zrobić na obrabiarce a zdjęcia nic ci nie dają w tym temacie. To samo dotyczy filtr i przewodów ale to jest ... wystarczy ze parametry filtr bedą takie jak fabryczne lub lepsze to samo dotyczy przewodów.

Męczyć się można ale pytanie cY ie na to stać przewód ci się rozczelni i masz po silniku i Shelton ci napisze ze wał w Polsce kosztuje 8 000 PLN

Zatrzeć silnik łatwo - zwłaszcza robiąc coś takiego jak dodatkowy układ smarowania.

Odbieram to jako wywzwanie!!! ;P
Zobaczymy kto co może i kto co potrafi. Jak i na ile sprawnie to będzie dzialac...

a wal kosztuje 780 dolcow w stanach plus sprowadzenie.

Pewnie masz racje mowiac ze latwo zatrzec silnik ale wszystko jest dla ludzi...
i biore to ryzyko pod uwage!

To i tak min. 3000pln za wał więc nie mało. Przy okazji jak zatrzesz resztę, to ceny USD ci tego nie osłodzą.

Podłączanie fabrycznej pompy oleju pod dodatkową nie przewidzianą przez fabrykę chłodnicę (i co za tym idzie, kilka metrów węża) to nie jest dobry pomysł. Nie dość, że jeśli układ się rozszczelni choćby minimalnie to całość idzie się kochać (za duże ciśnienie), to obniżamy w ten sposób jej wydajność - przepompowanie przez dodatkowego węża, złączki i chłodnicę to bardzo duży opór - jednym słowem mniej środka smarującego dostaje się do newralgicznego punktu silnika, czyli wysoko umieszczonego rozrządu. W warunkach silnego obciążenia, może dojść do sytuacji, gdzie pompa nie będzie wydawać. Wtedy prędzej czy później pożegnamy się z silnikiem.
Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem całkowicie niezależnego obiegu, pracującego pod kontrolą niskociśnieniowej (max 2 bar) ale za to wydajnej elektrycznej pompy (do 10 litrów/min), sterowanej czujnikiem temperatury oleju plus chłodnicy o wysokości około 8 rzędów. Taki setup chłodzi w tej chwili Renegade z bardzo wysilonym, około 100-konnym silnikiem i nie zdarzyła się sytuacja w której by się zagotował (a startuje praktycznie tylko w zawodach).
Są dwie opcje wyprowadzenie ssania i powrotu - dla tych co nie chcą modyfikacji fabrycznych karterów wykorzystanie fabrycznych otworów (wlew oleju i osłona końcówki wału), albo wyprowadzenie wyjść/wejść z miejsc "zaproponowanych" (czyt. wzmocnionych) przez fabrykę.

I najgorsze, że możesz mieć rację... Can-am Motorebela się zatarł i to na pierwszym cylindrze...