"W naszym teście postanowiliśmy porównać dwa bliźniacze modele czterokołowców z napędem 4x4 Bombardier Can-Am Outlander MAX: z silnikiem 800 EFI i z najnowszym silnikiem 650 EFI.
Pierwszy, z jednostką 800 EFI jest od roku powszechnie znany - wielu użytkowników wybrało ten model głównie dla ponadprzeciętnych osiągów. Zapewnia je dwucylindrowy, widlasty silnik o pojemności 800 ccm - uznany za najlepszy w tej klasie. Outlander 800 zrobił też spore zamieszanie w sporcie, gdzie w ciągu jednego sezonu stał się najpopularniejszą maszyną wśród zawodników enduro.
Najnowsza jednostka o pojemności 650 ccm to uzupełnienie oferty w średniej klasie pojemnościowej. Ten silnik także pochodzący z fabryki Rotaxa V2 z wtryskiem paliwa o przyzwoitej mocy 52 KM. Bardzo byliśmy ciekawi jak sobie radzi nowy silnik i jak wypadnie w porównaniu z mocniejszą 800-tką."


Więcej w artykule Roberta Giedronowicza pt. Bombardier Outlander 650 kontra 800 – braterska rywalizacja.

Zapraszamy!

brakuje mi spalania - 800 vs 650

Gali-kolejny raz dobra robota.
Po artykule MackaP jest to kolejny artykul publikowany w off road pl przez naszego forumowego kolegę.
Zreszta takze na temat can-am' ów

tia.
Gali zrobił naprawdę śweitną robotę. Nie był chyba ograniczony ilością znaków. Ja miałem kaganiec i nic poważniejszego nie można było napisać

Koledzy, dziękuję za dobre słowo.

Trafna uwaga Christo: zabrakło wyników spalania. 650-tka pali tyle samo co 800-tka, ale można było to pokazać.

Paradoksalnie 650 ma WIĘKSZĄ masę niż 800ka, wiec mniejsza pojemnosc jest kompensowana przez wyższą masę.
Pamietam jak zrobiłem całodzienny przelot z Grizzly 660 po górach i zatankowaliśmy po ok 100km tyle samo paliwa

Zauważyłem , że Gali oprócz tego że się napracuje i robi coś za co go szanuje. To jeszcze skubaniec się najeździ wszystkimi modelami quadów od gorących nowości do podupadłych Chinoli.
To się nazywa robota marzeń i tego mu zazdroszczę - coś na wzór fotografa pracującego w Playboyu.
Gratuluje i jeszcze raz dziękujemy za testy i chęci do pracy społecznej

Iiiii tam, ja bym wolał nie jeździć gdybym miał potem napisać to, co pisze dla nas Gali, tym bardziej go podziwiam, wiem ile czasu to zajmuje.
Gali na prezydenta

Żeby tylko te wszystkie testy i stukanie w klawiature nie odciągały Galileusza od "poważnych" wizyt w terenie.

A tak przy okazji czy przeoczyłem test wyciagarek czy Gali wybrał drogę testowania sprzetu jezdzacego zamiast statycznych prób z wyciągarkami ? co w sumie osobiscie rozumiem...

Z sentymentem obejrzałem zdjęcia zamieszczone w tescie - na tej piaskarni zaliczyłem moje pierwsze jazdy...
Nie byłem tam chyba z rok. Gali ktoś tam jeszcze zagląda w niedziele ?

A tak w ogóle to chyba miło jezdzi się z synem...?

Moi chłopcy ( 3,5 roku) mają też już swoje zdanie:
-"Tato jak będę wiekszy to mi kupis cerwono Hondę prawda? bedziemy się scigac i Cię scigne i wujka dominika też. i się w ogóle nie zakopie w blocie..."
-"tato a ja chce kamuflaz taki kolor jak wujka dominika dobra ?"

...będę mial wydatki

u mnie to samo tylko że nie ma wymagań co do koloru marka jest ustalona z góry ... tato kupis mi likona a mamie damy nasza Hondę.....
Jakiś mały rasista markowy rośnie bo mówi ze glizli nie chce...

Buuu, no to qpa, jedyny argument dla mnie na rzecz 650 to mniejsze spalanie, a tu zonk...

.... czyli nie ma sensu pchac się w 650 .... jest niewiele tansza od 800-tki

jedynie 5000 brutto - wedle papiera.

Pozdrawiam
Szpagat

teoretycznie 650ka powinna wydzielać mniej ciepła w lecie, co bywa dotkliwe. Co ciekawe wcale nie grzeje przyjemnie w zimie jak się spodziewałem.