Od jakiegoś czasu, a konkretnie od pierwszego przeglądu po 10 mth, mam problem gdyż sciąga mi quada lekko w prawo. Odebrałem quada po serwisie i na szczęscie wpadłem na pomysł aby wracać nim na kołach do domu. Po wyjeździe okazało się, że quad, który wcześniej szedł jak po nitce, zachowuje się jak po dobrej rolce. Przy przyspieszaniu na lewo, a po puszczeniu gazu na prawo. Nawrotka i tłumacze chłopakom, że tak wcześniej nie było. Podłączyli do kompa, wyzerowali (podobno) wspomaganie, "wyregulowali powietrze w ogumieniu" i niby miało być dobrze. Wracając czułem jeszcze ten objaw ale dużo mniej. Co jakiś czas powraca i znika.

Ostatnio tj przy 130mth i ok 3700km quada sciąga na prawo, a wspomaganie na min prawie nie działa. Na długich łukach walcze, żeby przekręcic kierownicą. W miarę normalnie jest na MAX. Po tel do serwisu mówią, że albo się rozlatuje wspoma albo trzeba wgrać nowy upgrade. Co Wy na to miał ktoś coś takiego?

Witaj
kolega miał podobny problem który wystąpił po efektownej rolce. Na początku nawet wspomaganie wyłączało się co jakiś czas, później quad sam skręcał w jedną stronę. Po podniesieniu quada do góry i włączeniu silnika koła same skręcały w jedną stronę. Ustawiliśmy zbieżność oraz ustawiliśmy środek za pomocą kompa i wszystko wróciło do normy. Przy czym zbieżność nie ustawialiśmy wg. zaleceń servise manuala tylko metodą prób i błędów tj. tak aby dobrze się prowadził. Co zauważyliśmy że inaczej quad zachowuje się na asfalcie inaczej na drogach szutrowych gdzie ustawienie bardziej rozbieżnie przynosi lepsze efekty szczególnie w zakrętach. Ustawienie zbieżności wg manuala powodowało że quad trochę myszkował jak by sam szukał drogi. Co jeszcze zauważyliśmy że ustawienie kół wg manuala kierownica chodzi lżej, ustawienie kół bardziej rozbieżnie kierownica chodzi troszkę ciężej mimo wspomagania. Myślę że powinieneś sprawdzić ustawienie zbieżności może to jest przyczyna.

Często nie da się poprawnie wyzerować czujnika położenia układu kierowniczego - wspomagania. Miałem już takie przypadki.

W sumie jak jesteśmy przy tym temacie. Generalnie nie wiem bym nie robił to quad mi lekko ściąga na prawo. Gdy na płytach w garażu , na włączonym quadzie, skręca kierownicę na maxa w prawo to tak zostaje. W lewo jak skrece, to puszczajac kierownicę lekko się cofa. Wg Was też to będzie coś z wspomaganiem ?

W poniedziałek Jadę odstawić do serwisu. Cholera, najgorsze jest to, że cała akcja zaczęła się po pierwszym serwisie i do teraz się nie potrafią z tym uporać Zobaczę co powiedzą tym razem i napiszę.

Ostatnim razem było własnie tak jak mówisz..."wyzerowali" wspomaganie a po uruchomieniu quada koła skręcały lekko w prawo. Poczekam co powiedzą i dam znać. Jakby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł proszę o sugestie.

Czujnik położenia ma problemy. Nie było nic uderzone/rolka?

Nie,nie nic z tych rzeczy. Może ze dwa razy przez całe użytkowanie dobiło przednie zawieszenie, poza tym nic. Ja lubie szybką turystykę bez extremów

Kolega mial to samo w XT 1000 wymiana wspomagania dopiero zalatwila problem, też mu "zerowali" Ciśnienie wyrownywali i bog wiec co jeszcze...nie dał się odstawil quada i powiedzial ze odbierze jak będzie tak jak ma być !

Da się ? DA !

tomlech22, jak nie Grizzly, to Can-am strzela fochy, co? A Ci serwisanci to czasami sobie jazd próbnych nie urządzali? Może któryś gdzieś przydzwonił.

Nawet mnie nie strasz...ja nie mam gwarancji Kojażysz jaki koszt mniej więcej?



Z grizzlym był grubszy problem, a out ma małe foszki ale narazie oprócz tego jestem bardzo zadowolony, choć z uwagą sledze tematy założone przez kolege Melody i niektóre z jego spostrzeżeń zauwarzyłem również u siebie,



Tego nigdy się nie dowiesz...a tym bardziej nikt się sam do tego nie przyzna. Choć raczej mam do nich zaufanie. Oddaje w poniedziałek na przegląd i będę pisał na bieżąco ich "opinie"

-- dodano 06.03.2013 09:49 --

Wczoraj wjeżdżając na przyczepke zauważyłem ze podczas skręcania kołami (w miejscu) przygasają mi światła. Macie też taki objaw? Czy to tylko moja wspoma daje taki opór?

Pewnie masz słabo naładowane aku. Sprawdź jeszcze dokręcenie klem

Aku ładowane jakiś tydzień temu (poładował z 15min i pokazał, że full) a klemy nie ruszane od nowości. Zobaczę z ciekawości czy nie są luźne.

Co do przygasania - będzie przygasac - taki pobor pradu ma wspoma.

Co do opisow z uciekajaca kierownica na postoju czy sciaganiem w jedna strone - dokaldnie jak już Shelton pisal problemem jest czujnik - uszkadza się po rolce albo uderzeniu w cos - kamien, korzen itp.
Marten - przerabialem teraz taka wspome - kierownica prosto - odpalamy quada - nagle kola same w prawo - oczywiscie jak stal na podnosniku - jak stal na ziemi to nie ale jadac ciagnal lekko w prawo - bylo zerowane, ustawianie, powietrze w kolach, zbieznosci itp - efekt byl caly czas taki sam - ciagnal.
po podlaczeniu kompa caly czas pokazwyalo nam ze kierownica - dps w sumie - pracuje w blednym przedziale i efekt koncowy byl taki ze Outlander dostal nowego dpsa i smiga az milo.
okazalo się ze powodem jednak bylo przydzwonienie w korzen az się plytka do ktorej mocuje drazki kierownicze się wygiela.
Suma sumarum - unikajmy uderzen jednym kolem w cos - bo niestety wspomy w canamie tego nie lubia. U znajomego w warsztacie po uderzeniu w cos leza 4 wspomy uszkodzone

Rozumiem że niewymienny?

Syciu nawet nie strasz bo ja już ze trzy razy przywaliłem w jakiś korzeń albo kamień