koledzy po ostatniej jezdzie siadło mi chyba visco z przodu. mianowicie zakopałem się na maksa wyciągałem na wyciągarce lewe koło przednie w powietrzu prawe w błocie na maksa . sredni gaz no i wyciagam się wszystkie koła kręcą nagle prwe przestało tylko lewe. Potem zauwarzyłem ze jak quad miał ciezko w terenie to tylko trzy koła ciagły przód na przemian które miało lzej. Wiec chyba visco padło jak one jest zbudowane na tarczkach? idzie w ogóle to rozebrac i zajrzęć? zwracam się do osób które znaja tą cześc i moga wypowiedzieć się na ten temat. z góry dziekuje

A przegub ci nie poszedł, bo znam xmr-a gdzie padały przeguby nagminnie i niby wzmacniane.

przegub raczej nie bo raz kręci jedno koło a raz drugie. chyba żeby urwał się przegub w dyfrze od dłuzszej strony ale to chyba nie mozliwe. Jest jeszcze jedno wymieniałem olej w dyfrze może trzy tygodnie temu i nalałem tam jakis olej castrol 75w-140 ale nie wiem czy był do visco czy to mozliwe zeby to cos kolidowało. Chociaz do poprzedniej maszyny lałem mobil syntetyk i nic się nie działo smiga do dziś bo kolega go kupił

-- dodano 20.05.2013 20:27 --

proszę o pomoc jak to jest zbudowane od wewnatrz bo nie wiem czy zamawiac już nowy dyfer czy co robic może jutro spuszcze olej i zobacze czy jest czysty

Do przedniego dyfra lejemy olej 75w90 a nie jak Ty zrobiłeś 75w140 który jest do tylnego dyfra oraz skrzyni. Tu jest strona z service manuala od 1000

Może wystarczy wymienić olej na odpowiedni i wszystko wróci do normy.

visco jest szczelnie zamknięte więc to że nalałeś 75/140 nie ma żadnego znaczenia.
Rzeczywiście mogło paść , mogły przegrzać się te płytki i już po nich .
Chyba czeka cię wymiana visko albo całego dyfra

tak masz racje jest one czyms zalane podobno olej nie ma wpływu na to niestety wymiana