Witam czy jest tu ktoś, kto ma Can-Am'a 650 XMR? Ponieważ chciałbym się zapytać czy jego też tak dużo pali. Po prostu jakaś masakra quada spala paliwo w mgnieniu oka dosłownie. Nie wiem czemu się tak dzieje. Porównywałem spalanie z 1000XT i mój spalił prawie że 2 razy tyle tam gdzie on Miał połowe zbiornika Ja już musiałem tankować, a zaczynaliśmy od pełnych baków. Niektórzy mówią, że to przez tłumik który założyłem a mam :BigGuna: z którym mam problemy, bo gdy jadę już 70km/h to quada zaczyna przycinać/mulić na starym tłumiku tego nie było.

A ile palił na fabrycznym wydechu?
Dwa razy tyle czyli ile i w jakim terenie?

Ogólnie zmiany a wydechu a przelotów zubaźa mieszanke

Ogólnie na fabrycznym wydechu też dużo palił. jakoś 21l na 80km gdzie było trochę żużlu i lekkiego błota, a na nowym już trochę więcej z jakoś 5,6 litrów więcej od litra spala gdzie było dużo jazdy asfalt/żużel i trochę sporadycznego błota. To czyli dlaczego na nowym wydechu quad zaczyna się "Dusić/przerywać"? Można temu jakoś zapobiec zeby normalnie śmigał jak na orginalnym?

Czy wydech BigGuna został wystrojony pigybackiem typu PoweCommander? Czy założyłes tylko sam.wydech?

i daj proszę dokładne info na temat quada
rok, przebieg, zmiany oprócz wydechu

Założyłem tylko sam wydech. inne zmiany oprócz wydechu to jest założony sportowy filtr powietrza i sportowe sprzęgło Dalton. rok quada to 2013 przebieg 3500km, quad na wolnych obrotach pracuje bardzo dobrze nie nie muli a już przy większych zaczyna go ciąć/mulić

Może nie wiele pomogę bo trochę inne maszyny mam XTP 650 10r. przeloty samymi szutrówkami na spokojnie do max70km/h(a raczej 50/60) około 6/7 l. na 100km ale już tak do odcięcia przeloty piaski szutry trochę wody błota winkle bokami to od 8l. do 12l. i więcej.
Mam jeszcze problem ze wskaźnikiem paliwa pełen zbiornik zalany pod korek ruszam kilometr i spada pierwsza kreska potem już stopniowo ale rezerwa zapala się po od 80 do 120 km zależy od tereny jeszcze z 10 km i zaczyna migać no i jak tankuję wchodzi do 12l. max
Pytanie czy w outku jest tak duża rezerwa czy pływak coś nie tak.
Sory za oftopa i przyklejenie się do tematu.

u mnie co prawda w CF ale też za wysokie spalanie było spowodowane sondami lambadami jedna była rypnięta i komputer od razu to wywalał ale druga też była rypnięta której już komputer nie pokazywał wymieniłem obydwie i spalanie wróciło do normy

jak masz stary wydech to załóż z powrotem i sprawdz
jak nie masz to zamontuj w nowym dbkiller powinien trochę pomóc

możesz też skoczyć na stację diagnostyczną nie sprawdzą ci mieszankę

spalanie twojego gada powinno być na poziomie około 13-14 l na setke

sprawdz też swiece, ich kolor powie wiele o spalaniu i mieszance

W mojej bombie 1000 na tłumiku Muzzy też ciągnie masę paliwa, nie wyjęte jest 16-20 l. Przed zwiększeniem mocy było mniej.

Wg mnie te problemy ze spalaniem zwiazane są z nie wystrojeniem komputera za pomoca PowerCommandera z Autotunem który dobierze skład mieszanki na odpowiednich obrotach za pomocą wskazań sądy Lambda.
Podobne objawy wysopkiego spalania i zlej pracy na wysokich obrotach w wielu quadach daje nieszczelny układ wydechowy, a po założeniu wydechu przelotowego uzyskujemy podobny efekt jak w przypadku rozszczelnienia

Chyba Kupię PowwrCommandera bo to jest masakra w moim przypadku więcej wydam na wahe niż się najeżdżę. A czy ma jakieś znaczenie że wyciągnąłem ze środka kryze? Poza głośnością

Przydałby się autotune i sonda lambda. Wspawujesz gwint pod sondę w kolanko i podłaczasz autotuna, wtedy komputer stroi ci dawkę, paliwa, powietrza itd na podstawie danych z sondy dla każdego zakresu obrotowego. Generalnie jeżeli chodzi o wyjęcie wyciszacza to z kolega robił 2 osobne mapy dla wkręconego i wyjętego wyciszenia bo jednak pojawiały się różnice. Powercommander warto mieć do tuningowych wydechów bo bez wystrojenia jedynym efektem jest dzwięk a może w skrajnych przypadkach dojsc do pogorszenia osiągów