Witam wszystkich
od pewnego czasu czytam to forum, a dziś przyszedł czas na pierwszy post.
Wczoraj kupiłem nowego Outlandera 1000 w wersji MAX LTD.
Dziś pierwsza jazda. Docieranie paska prędkości od 20 do 55km/h bez terenu. Jedynie leśne drogi. Zrobiłem ok 40km. Pierwsze wrażenia pozytywne. Wielkość quada jak na razie w turystycznej jeździe nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, daje pewność i stabilność.
Ale nie o pozytywach chciałem pisać.

Dwie uwagi.

Ile Wam pali ta maszyna ? Zatankowałem do pełna, zrobiłem 30km i znów tankowanie do pełna. Spalił 4,5litra PB95.
Przeliczając na 100km wychodzi dramatycznie dużo bo aż 15,5l /100km. Jednak patrząc na to z innej strony czyli spalanie na godzinę wychodzi ok 4 l/h. Druga wartość już nie wygląda źle. Jednak długie wyprawy które planuje w Bieszczady gdzie silnik będzie pracował 4-8h będą możliwe tylko i wyłącznie z karnistrem na bagażniku.
I tu pytanie: czy to normalne spalanie dla tego silnika ? czy 800tka pali znacząco mniej ? Może po dotarciu będzie palił mniej ?

Druga kwestia. Grzanie się sprzętu. Na początku próbowałem przejechać się w krótkich spodenkach. Niestety lewa noga po 10 minutach na tyle się nagrzewa od silnika że jest to bardzo uciążliwe. Cały czas nogę trzeba wychylać poza obrys quada. W długich spodniach też nagrzewanie jest na tyle mocne że 30 minut to maksimum co można wytrzymać.
Czy takie nagrzewanie się jest normalne ? Czy 800tka też się tak grzeje ? czy to przypadłość wszystkich can-amów?
Jeździłem kiedyś Grizzlym 550. W nim w ogóle nie odczuwało się nagrzewania. Jak jest w Grizzlym 700 i Rinconie ?

Chętnie podziele się innymi spostrzeżeniami.

Z góry dzięki za odpowiedź.

Spalanie trochę wysokie ale możliwe ze poprawi się po pierwszych kilkuset km. Moje 800 pali 12-13 w średnim terenie, czyli szutry+30% elementy przeprawowe. Jeżeli chodzi o grzanie się obudowy cvt to norma, pomogą tylko długie spodnie i to typu bojówki. Każdy can-am tak ma

marekmarek

Witaj .

Z góry Gratuluję zakupu !

A wracając do twych pytań/zastrzeżeń to odpiszę tak
ja mam Outa 1000 XT-P także w Maxie

Co do spalanie to normalne w czasie docierania , ja jak swojego docierałem , oczywiście Szary kluczyk i ograniczona moc to potrafił nawet mi spalić ok 17 l/100km , można kontrolować to choćby, uzpełniać w aplikacji FUELIO i pokazuje spalanie .. ale nawet nie potrzebowałem Apki żeby to zauważyć nadmiernego spalania bo paliwo uciekało szybko a teraz pali mi ok 12 pewnie , lecz też to nie jest zabawka do oszczędzania i to 12 to jest rozsądnie Głownie to też zależne od Raidera , terenu , prędkości itp .. a porównują do 800/800R To jedno i to samo

Wracając do temperatury w te upalne dni to u mnie także to jest norma ..
dmucha ciepłe powietrze na nogę, ale ja mam chłodnicę wyciągnięta na bagażnik jak w xmr, co zwiększa ilość cieczy w obiegu i mam tryb jakiś górski chłodzenia wentylatora Tak mi koledzy mówili że pewnie to mam ustawione w kompie, co sprawia żę częściej załącza się wiatrak , przy każdym zgaszeniu jak jest ciepły silnik .. nawet na Albanii koledzy się z początku pytali co mi tak często chłodzi ale właśnie wspominali o tym trybie że ponoć jest coś takiego ..

Ale tak czy tak , no grzeję troszkę , na Albanii mimo 35 stopni i ciągłej jazdy , w niektóre dni ok nawet 200 Km nie czułem dyskomfortu , noga normalnie na podnóżku jak pozycja nakazuje ale przy tym też należy wrócić uwagę na to że ubiór to druga strona medalu ! Mimo że było upalnie to dobre spodnie quadowe a góra już przewiewna i te spodnie chronią , nie ważne czy leje czy grzeje jeżdżę w długich spodniach a górę dostosowuję do pogody


Pozdrawiam !
Krzysso #10 ATV & UTV Masters !

dzięki Panowie za odpowiedź.

będę dokładnie kontrolował spalanie podczas całego dotarcia (tj. do 300km) i później również. Podzielę się wynikami. Myślę że dla tego typu maszyny to lepiej posługiwać się spalaniem na godzinę jazdy (nie motogodzinę).
Mam nadzieję że to spalanie spadnie bo inaczej dojdę do wniosku że niepotrzebnie kupiłem pojemność 1000. Mam wrażenie że w teren wystarczyła by połowa.

Co do grzania to niestety ale jest to dla mnie ogromne rozczarowanie. Wróciły wspomnienia z Yamahy YFZ w której moglem jeździć w pełnym ekwipunku. Po bułki do sklepu nie dało rady. Grizzly 550 tego nie ma. Honda Rincon chyba też nie.

Skoro już jesteśmy przy temacie ubioru to czy są jakieś specjalne modele spodni które chronią przed wysoką temperaturą ? Czy w przeprawówkach jeździcie w wysokich butach aż pod kolano (w sportowym qudzie to konieczność) czy raczej w niższych tylko za kostkę ?

na wskaźniku temp. płynu chłodniczego na wświetlaczu pokazuje misie od 4 do 5 kresek. Zazwyczaj 4. Też tak macie ?

-- dodano 31.08.2015 20:47 --




co do szarego kluczyka. Moje obydwa są czarne. Jedyna różnica to na jednym od spodu napisane dlugopisem N czyli NORMAL, na drugim P czyli POWER.

czy ograniczenie mocy (ponoc 80%) dzial ana zasadzie ograniczenia max obrotow czy jakos innaczej ? dlaczego na mniejszej mocy może wiecej palic ?

W Ameryce paliwo jest tanie i mało kto się przejmuje spalaniem

U mnie na szarym kluczyku odcinka obrotów przy 7 tys, wyraźnie ospalsza reakcja na gaz i ogólnie słabszy

P - PERFORMANCE
N - NORMAL
W - WORK

zrobiłem około 3 tyś km swoją piękną maszyną same pozytywy na turystykach załadowane 2 kufry pasażerka z tyłu i goni jak się patrzy ! Może w ciężkim terenie mniej zwrotna ale idzie się przyzwyczaić ( nauczyć) może szybciej zapada się w błocie ale mocą nadrabia ( nie napisze ,że umiejętnościami ale one też są ważne ) . Nie wiem jak będzie dalej się spisywać ale na razie jestem mega zadowolony z zakupu 1000 ca choć teraz myślę że 800 też jest wystarczająco mocną maszyną !!

Możliwe , ja mam quada z 2014 roku i możliwe że w nowych jest inaczej , ale słyszałem że różne kolory się zdarzają



Ograniczona moc jest chyba do 70 % ,ale ja u siebie przy docieraniu miałem max prędkość 70 km/h i nie wkręcał się na obroty tak jak teraz

A spala więcej bo na normalnej mocy jechałbyś przy takich samych obrotach powiedzmy 90km/h a na ograniczonej jedziesz na maxa czyli 70km/h .

Ten kluczyk powoduje taki styl " Eco " drivingu ale bez eco spalania jeździsz wolniej co powoduje większe splalanie a normalnie jechałbyś szybciej i więcej zrobiłbyś km powiedzmy na 1 litrze Pb

Co do zwiększonej temperatury, można dodatkowo wyizlować plastiki folią termiczną i owinąć ceramiczną taśmą kolektor wydechowy. I koniec z poparzeniem nóg.

Shelton

No w sumie dobry pomysł podałeś
Ale to może zmniejszyć tylko troszkę puszczanie ciepłego powietrza na nogi , bo i tak będzie grzało ale na pewno nie w takim stopniu ..
A i tak to ciepło gdzieś się musi rozejść po prostu ..

Rozchodzi się tyle że odbite od folii antytermicznej rozchodzi się w innym kierunku niz Twoje nogi

Jak zaizolujesz taśmą ceramiczną do wydechów, to rozejdzie się do końca. Taśma ograniczy wypromieniowywanie. W turbo uzyskujemy tym mniejsze straty. Dodatkowe folie odbiją ciepło.

super, tylko taśma do wydechów rozleci się od upalania w wodzie

Witam ponownie
Właśnie stuknęło pierwsze 300km. W tygodniu pierwszy przeglad. Kolejny pomiar spalania już lepszy. 13.4l na sto. Liczone po zużyciu prawie całego baku tj 18 litrów. Na godzinę już nie udało mi się zmierzyć. Ale będę mierzył i wpisywał tu pomiary. Jednak po dotarciu spalanie spada. ktoś z was miał racje. Było duzo szutrow i sZybkich przepraw. Bez ekstremalnego terenu i błota.
Skrzynia grzeje się tak samo. Jednak teraz to już zaleta bo ogrzewa przy 12 na zew to miły podmuch ciepła. Chyba przywyknę.
Dzis miałem okazje przejechać się Yamaha Kodiak i Honda Rincon. Z przyjemnością prEsiadlem się na swojego outalandera ze wspomaganiem. To jednak wygoda. Sa tacy co lubią na surowo ja wole wygodę i w terenie regulowane wspomaganie to bajka.

-- dodano 11.10.2015 10:44 --

Kolejny bak paliwa. Spalanie 12.9 l/100km. Średnia 22km/h. Jak widać spalanie spada po dotarciu.