Pytanie z natury ogólnych....
Nosze się z zamiarem zmiany grizzlaka na właśnie taki model.
Grizzly jest super, ale jestem oblegany przez córki i jest trochę za mały,
Padło na tego bo ma homologację T3 i odliczę trochę $ bez motania.
Przeznaczenie to jazda z dzieciakami i odśnieżanie 700 m2 jak spadnie śnieg w WLKP.no i jazda na grzyby i po lesie ale totalnie "light"

Czy ktoś z szanownych forumowiczów posiada lub miał styczność z tym modelem i podzieli się doznaniami.
Jest jeszcze opcja na:
Outlander 570 MAX też ma T3 i jest tańszy ale i "biedniej" wygląda i ma mniejszy silnik.

Nie pacyfikujcie mnie tylko....

Pozdro
Kuba

570 fajne ale jakoś słabo go widzę w 2 osoby chociaż zbiera się lepiej od g700
pomyśl nad 650 xt-p wydaje mi się że to lepszy wybór jak 650 pro lepsze zawieszenie i wyposażenie tylko nie wiem jak cenowo to wychodzi

Jeśli pasażer ma mieć powiedzmy do 30 kg to 570 go nawet nie poczuje ( z dziećmi i tak nie ma jazdy extreme a na normalną jazdę nawet we dwoje mu spokojnie wystarczy, poza tym zyskasz na paliwie bo 500 to i pewnie 570 spala 3/4 tego co konkurenci) a różnica w cenie znacząca do 650, wszystko zależy od budżetu,
z odśnieżaniem też daje rady, mam sporo więcej od Ciebie m2 ale na szczęście zimy brak...

Budżet to tak do 53-54 brutto.
PRO wygląda fajnie (opony, felgi, bagażniki, malowanie)
Mocy wiem że raczej tu i tu starczy.
XT super ale nie widzę (traktorów), są ale 1000 i cena kosmos
Jadę do dealera pooglądać i pogadać...
Dzięki

Jak chcesz kupić do lansu to ino 1000, jak tak w miare to 800, jak rozsądnie do tego co napisałes , to 500, 570 spokojnie starczy jak napisał manciod , Twoja kasa, twoja sprawa. Sam smigałem kilka lat na g700 i kupiłem renie xxc 800, jesli chodzi o moc i warunki jezdne to jest ogromna przepaść, tylko że nie jest ona aż tak potrzebna, nawet do jazdy trochę górkowatej, jakis czas temu pojezdziłęm 650 outkiem i smigał fajnie, bardzo fajnie, znam Kogoś rozsądnego, kto stwierdził niedawno, że 800 to za wiele nawet do jazdy na jakieś tam rajdy.

http://allegro.pl/wyprz-rocz-can-am-out ... 54210.html

Niedawno stał za 54 ale chyba aukcja się skończyła.

Moim zdaniem nie warto pakować się w 570.
650 jest w tej chwili najlepszym rozwiązaniem wg mnie i sam na takiego "poluję".

Waży 330 kg i ma 62 km więc mocy długo nie będzie Ci brakowało.
Zawieszenie robi ogromną robotę wraz z dps - po prostu na chwilę obecną nie ma lepszej alternatywy.

Zamiast wersji PRO która ma inne felgi, inne opony i inny fotel lepiej wziąć xtp, które ma fenomenalne zawieszenie.
Bo felga, trochę lepsza opona i fotel nie zastąpi nam gazowych amorów

Tak wszystko rozumiem tylko że potrzebny T3
by spokojnie odliczyć VAT a xtp w longu i T3 tylko 1000 a to już poza zasięgiem $

Nic pojadę do Śremu przegadam jak to wszystko wygląda i jeszcze temat blokady prędkości bo czytałem że niby traktor taką ma

http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... t-1-4-0913

ja swoje 4 quady miałem jako pojazd sam i vat odliczałem z każdego, jest tam chyba tylko i aż max kwota coś ok 6 tys jak dobrze pamiętam, a w T3 można cały vat?

Teraz wszystkie Polarisa mają być ponoć tylko jako T sprzedawane, model 1000 na 2017 (od marca chyba na salonach będzie) wygląda zacnie no i moc (90KM choć Twoje oczekiwania raczej spełni choćby 850 z nawiązką) a na sportsmanie spokojnie nawet na zwykłym a nie touring można we dwóch jeździć wiem bo miałem z kufrem dużym i było dużo miejsca na kanapie.
Pytanie czy w ogóle rozważasz tą markę nie namawiam bo sam zmieniłem na brp ale sprzęt na turystykę jest idealny bo i duży i wygodne (kanapowe zawieszenie)....

Musiałbyś sobie potestować sprzęty zanim wybierzesz, jeździłeś quadami, które bierzesz pod uwagę?

jechałem kawałek(10 km) krótkim outlanderem 800 i mocy miał dla mnie aż za.... gabaryt odpowiedni i ogólnie pasował
Mam g700 i też jest ok. tylko krótki i mało miejsca, a mam 2 córki(4 i 6 lat) które są nagrzane na jazdę że nie dają odporu.

Co do T3 to odliczasz cały VAT i dochód a to robi praktycznie 60 % ceny
Polarisy jakoś mi się nie podobają ale może też rozważe.

Pozdro.

Myśle, żejak Polaris to warto uderzyc do Pingwina w Legnicy, podpowie i opowie co i jak.

No to masz podobnie jak u mnie, ja mam synów 5 i 9 i cisną się na quada odkąd pamiętam, w tym roku jeden mi poluzował bo dostał Kymco 150 ale młodszy dalej się wciska i to do przodu do manetki:), w outlanderze można spokojnie dziecko wpuścić siedząc za nim bo ma dwie fajne rzeczy:
- wspomaganie 3 stopniowe które pozwala nawet 5-latkowi operować swobodnie kierownicą w zakręcie
- ogranicznik manetki mechaniczny na śrubce niezawodny, skręcasz na min gaz i dziecko pyrka 5 km/h:)

Ja także testowałem przed zakupem mojego byłego Sportsmana 800 800tke Outlandera i moc mnie wówczas mocno przeraziła, teraz bym brał... wówczas nie, z tak mocnym quadem przypadkowe wciśnięcie manety przez dziecko lub drivera z dziećmi na pokładzie jest b.niebezpieczne i nie chciałem ryzykować pozatym w moim budżecie byłby wówczas używany mocno sprzęt a co nowe to nowe.
Jeśli planujesz wozić dzieci, to od razu polecam duży kufer z Kimpexa, spokojnie obie Twoje córki się z tyłu się zmieszczą a do odśnieżania z tatą będzie kolejka

Polaris w zasiegu to tylko 570 long i cena nawet dobra.
muszę zobaczyc na "żywo"
ale i tak bardziej podoba się can-am

570 też ok ale gorsza jakość wykończenia niż Outlander 570, gorsze wspomaganie no gorzej rozwija moc niż V2 Can-ama