Witam wszystkich.
Od kilku dni jestem posiadaczem takowej maszyny i mam z nią taki problem. Dość ciężko przełączają się biegi, szczególnie wsteczny, włącza się bardzo łatwo, ale ciężko go wyłączyć, wręcz niekiedy trzeba zgasić silnik żeby dało się zrobić luz. Sytuacja się pogłębia po rozgrzaniu silnika, dodam, że olej który spuściłem z silnika był katastrofalnie zużyty, może nawet zmieszany z inną substancją, bo było go z 2L. Wymyłem filtr, zalałem olejem od kosiarki 10w30 i tyle, poprawa może niewielka jest, ale niezadowalająca.
Może Ktoś coś poradzić?

Może była woda w oleju i dźwignie pordzewiały ?
Będziesz musiał rozebrać silnik i zobaczyć dźwignie,wodziki,tryby i sprzęgło bo bez rozbierania tego nie naprawisz.

Mam jeszcze resztki nadziei, że może obejdzie się bez grubego remontu, wczoraj pojeździłem jakąś godzinkę i szybko i wolno i mam wrażenie, że trochę się poprawia, może rzeczywiście syf, który był w postaci oleju w skrzyni musi się trochę wypłukać, planuję zrobić jeszcze jedną wymianę oleju, zobaczę co teraz z silnika wypłynie.

Podciągnij po prostu sprzęgło ja miałem tak samo, podciągnołem i jest git

No to jeszcze raz wypłukać i powinno być ok a jak tak samo będzie to się zobaczy.

Nic nie pisałem, bo do żadnych sensownych wniosków nie doszedłem, zimno i brak czasu, jakoś tak ten tydzień przeleciał.
Jedyna nowa obserwacja to to, że biegi łatwiej się włączają przy niskich obrotach silnika, 2,3,4 też lepiej kiedy obroty spadną. Patrząc na stan napięcia linki sprzęgła,(nie ma co podciągnąć) myślę że sugestia Pawła może być też trafiona, że to sprzęgło, ale raczej do wymiany tarcze i przekładki i nie wiem coś jeszcze?
Na razie nic więcej nie robię, jeździć się da choć nie jest ideał, ale nabieram wprawy.
A wiecie może po co jest czujnik w obudowie termostatu?

Pozdrawiam.

Czujnik w obudowie termostatu- do zegara temperatury.
No pewnie sprzęgło.A jak wygląda olej ? (Kolor i czy są zanieczyszczenia)

Na razie nie spuszczałem, bo mało jeździłem, zimno i czasu trochę nie miałem. Na pewno go nie przybyło, więc płyn chłodniczy raczej się nie dostaje, nie wiem czego oni tam nalali, może po prostu był bardzo stary, albo dzieci chciały uzupełnić, ale nie wiedziały czym. A zegara temperatury chyba nie mam, więc czujnik jest po prostu wolny.

Ok.A a na miarce jak wygląda olej ?

W okolicach maximum, teraz nie sprawdzałem, ale oczko jest prawie zalane, chyba że pytasz o czystość, to nie wiem, jutro lukne.

Ok to stan jest dobry.Ale bardziej chodziło o czystość.

Na miarce jest względnie czysty, myślę że to sprzęgło, ale nie wiem kiedy się za to wezmę, bo raczej muszę rozebrać, żeby pomierzyć te tarczki, piszą że w chińczykach różnie bywa z częściami a i nie wiem czy demontaż sprzęgła jest bardzo trudny, czy potrzebne mi jakieś dziwaczne klucze?

Jest jedna nakrętka którą odkręcisz za pomocą młotka i majzla.
A resztę rozbierzesz normalnymi kluczami.

Che, che, majzel, meissel, majsel, mesel, przecinak.

Zadam banalne pytanie, które było już zadane na początku tematu ale załozyciel chyba sam doszedł do tego.
Gdzie znajde korek spustowy oleju? Bo wlewam przez ten co jest miarka na nim o ile dobrze rozumiem.
Domyślam się ze może to być ten duży korek na boku po lewej stronie ale czy rzeczywiście? No i jeszcze pytanie dotyczące stanu oleju, sprawdzam bagnetem przy wkręconym korku czy tylko wkładam wyjmuje i to jest stan?
Wybaczcie głupie pytania ale amator jestm