Witam dziś wymieniłem uszczelkę pod głowicą w silniku Loncin 250 i gdy go odpaliłem to jak mu dam więcej niż połowa gazu to coś bardzo głośno stuka w jak by tłok o zawory ale nie jestem pewien wiem, że coś w okolicy głowicy, i tu moje pytanie czy trzeba regulować zawory po zmianie uszczelki ?.

Jak najbardziej!!!
To jest jedna z podstawowych regulacjii po takiej rozbiorce silnika!!!

* ssący- 0.05mm
* wydechowy – 0.07mm

Jestes pewien co do tych danych????

W moim polarku np jest 0.15mm z tego co napisales to wychodzi ze luz jest niemal o polowe mniejszy, cos chyba nie tak

Polaris Sportsman 450:
The intake clearance is (zawór ssący) 0.10 - 0.15 mm (.004 - .006 inch)
The exhaust clearance is(zawór wydechowy) 0.20 - 0.25 mm (.008 - .10 inch)

To nie zmienia faktu, że w silnkach LC172MM - LC170MM, luz zaworów pozostaje ten sam jak w poście powyżej.

Dziekuje za przytoczenie instrukcji jednak i instrukcje i jezyk znam , natomisat zdziwilo mnie ze Chinski silnik ma taka tolerancje. I nie przekonales mnie do swojej teori ,ale to nie moj silnik poza tym musisz miec calkiem dobry szczelinomierz bo normalny ma najmniejsza podzialke 0.05 mm wiec ustawienie luzu na 0.07 jest nielda zrecznascia
Ale bardzo mozliwe ze do tego typu silnikow sa specjalne narzedzia.

Tu nie ma miejsca na dziwienie się odnośnie tolerancji, a samo porównywanie tu cytat:,,W moim polarku np jest 0.15mm,, 450cc – dop. autora to nieuzasadniona podstawa do twierdzenia ,,cos chyba nie tak,, zapominając że mamy do czynienia z dwoma silnikami które różnią się znacznie pojemnością. Gdybyś zadał sobie nieco trudu i przed rozpoczęciem swoich dywagacji poczytał właśnie w tym dziale, na temat regulacji zaworów i ich przyjętych wielkości na pewno znalazłbyś potwierdzenie podanych tolerancji gdzie nawet jest napisane wyraźnie, przy wielkościach 0.05 -0.07 mm nie używamy szczelinomierza ponieważ dla wartości w setkach mm jest on zbędny a sama regulacja odbywa się na zasadzie przyjętej w branży mechaników tzw. lekko słyszalne ,,cykanie,, regulacja wykonana tą zalecaną metodą da średnią 0.06 – 0.1mm, bez szukania szczelinomierz o podziałce 0.005 – 0.007mm (tysięczne) których w ogóle dla tych celów w obiegu nie ma, ale te wielkości należy przypisać może przejęzyczeniu i wielu błędom gramatycznym które występują w tym poście.

Może ostatnim argumentem który potwierdzi poprawność wielkości luzów zaworów w tym modelu silnika niech będzie skan certyfikatu:
EEC: e4*2002/24*1932*02
3.1.1 wariant1: LC172MM
Pozycja: 3.2.11.2 – szczegóły poniżej.
http://imageshack.com/a/img910/1232/cpaB00.jpg

No tak .Każdy ma inne podejście do mechaniki jak i inne doświadczenie Cytuje:przyjętej w branży mechaników tzw. lekko słyszalne cykanie : tu ważna jest też chyba sprawność aparatu słuchowego ,moim zdaniem na ucho można ustawiac pianino a w mechanice polegamy na pomiarach ale to tylko moje zdanie i nie musisz się z nim zgadzać co do wartosci to faktycznie się pomyliłem i powinno być 5 setnych milimetra zamiast 5 tysięcznych.
Dobrze ze na tym forum są jeszcze ludzie propagujący poprawną Polszczyznę
Chwała Tobie za to.
Wydaje mi się jednak że najważniejsze w tym temacie jest to zeby po wymianie uszczelki głowicy ustawic jedna luz zaworowy.
Zgodnie z tym co zakreśliłeś w skanie (za który dziękuje) można wywnioskowac ze wartość 0.1 czyli Jedna dziesiąta mm jest dopuszczalna ,a zatem wartość taką można spokojnie ustawic nie na słuch ale przy użyciu szczelinomierza.
Pozdrawiam Marcin.

No właśnie, kto tu kogo powinien przekonywać, to trochę za mało na argumenty których używasz Z tego wynika że jeżeli już to powinieneś zabierać głos w innej zakładce pt. Polaris ale jeżeli chodzi o loncina Twoja argumentacja to żadne uzasadnienie, dodatkowo jeżdżę takim quadem od dłuższego czasu i jeżeli reguluję zawory to tylko metodą –pianisty- 0.05/0.07mm. i wielu kolegów na tym forum, wejdź na szukajkę to się sam przekonasz. Dodatkowo, wchodząc w temat miałeś pecha trafiając na jednego z lepszych w tych tematach na tym forum (george05), który rozłożył ciebie danymi z homologacji (rzadka sprawa), gdybym miał posłuchać Twoich jedynkowych (0.1) mm rad i do tego przy pomocy szczelinomierza to uwierz mi, po przejechaniu paru kilometrów w głowie miałbyś niezłą symfonie zamiast przyjemnej pracy silnika w rytm ballady g-moll Chopina.

i tu jak zawsze co znawca inna wartość ...