Nic dziwnego przecież to quad od handlarza PRIMA-MOTORS Kutno.Nie kupił bym tam nawet choinki o zapachu kokosowym do samochodu

Witam wszystkich.

Jestem tu nowy na forum, zarejestrowałem się głownie ze względu na to żeby podzielić się swoją opinią na temat "Prima Motors" z KUTNA.

A więc, od pewnego czasu poszukuje quada, postanowiłem się wybrać do ww komisu czy jak ich tam można nazywać, po telefonie do firmy w sobotni poranek wyruszyłem pełen nadziei że zobaczę lub kupię coś dla siebie.

Przejechałem dobrze ponad 200km, dojechałem z kolegą na miejsce, wszystko ładnie pięknie, jest hala stoi jakieś 50 quadów, wszystko jak na obrazku w allegro. Wchodzimy do środka jest ok. Zaczynamy oglądać i zaczyna się horror. Quady w większości nadają się przynajmniej do remontu, luzy na kołach, wybite zawieszenia, spawane ramy nieudolnie pomalowane, malowane również tłumiki oraz plastiki, nawet linkę od wyciągarki potrafią pomalować żeby wyglądała jak nieużywana... Pourywane linki, pęknięte plastiki, przyznam że na foto nic nie widać... W niektórych wymienione przewody. Super to wygląda z wierzchu, ale jak wiesz gdzie zajrzeć to i grzyba znajdziesz...

Po 5 min oględzin wpada raczej właściciel i robi aferę że nie zapytaliśmy czy można obejrzeć quady... Dziwne, skoro chce je sprzedać, ale ok, przeprosiliśmy i oglądamy dalej, oczywiście pod okiem Pana obserwatora aby nie zginęły kluczyki, korki od wlewów paliwa itd, jak to nam Panowie tłumaczyli....

Po kolejnych paru minutach zdecydowany na dwa egzemplarze, zapytałem o jazdę próbną która oczywiście jest reklamowana na stronie... (dla wybrańców), otrzymałem odpowiedź, że nie ma takiej możliwości... Dlaczego? Bo nie!!!

Więc jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o quadach, nie zawracaj sobie głowy firmą Prima Motors, bo szkoda choćby 5 min i każdej Twojej złotówki żeby tam pójść czy pojechać. Ja czytałem opinie na tym forum, ale jednak musiałem się przekonać na własnej skórze i stracić czas i pieniądze... Nie polecam iść w moje ślady. Z ciekawszych spostrzeżeń to Grizlly z manetką gazu jak w motorze po przeróbce, np. nowy CF Moto z połamanymi plastikami, Polaris Sportsman 500 z fabryką grzybów pod siedzeniem.... itd...

Mam nadzieję że przyda się komus moja opinia.

Pozdrawiam

Bananik
byłeś z osobą doświadczoną (Atp 33) wiedział gdzie zajrzeć
gdybyś pojechał sam - pewnie coś by Ci wpadło w oko
Nauka z tego taka-jak raczkujesz w branży zabierz kogoś kto się zna i doradzi.

Dokładnie tak, ale sam bym pewnie nie pojechał Dobrze że można liczyć na czyjąś bezinteresowną pomoc. Szukam dalej...

Super kolego że podpowiedziałeś, sam chciałem do nich pojechać...
Rozsądne quady ma chłopak z miejscowości Rychtal, kiedyś byłem u niego przy okazji (praca w okolicy),
Sprzedaje w większości G700, quady ładne, nie wybite itp.,
Też jestem w trakcie poszukiwań ale zależy mi na pełnej Fvat 23% a takich ogłoszeń jak na lekarstwo...,
Poza tym budżet ograniczony do około 25000,00zł Brutto...

Kolega u niego był w Rychtalu, mówi że może towarem z Płockiem konkurować.
Quady łądnie przygotowane z wierzchu, plak, spray na ramę i metalowe części ale pod spodem jak się zajrzy to widać że sprzęt aż pożółkł od stania w bagnie, zużyte mocno elementy na kierownicy, cofane liczniki, w jednym zgięty drążek kierowniczy. A właściciel b niezadowolony gdy się wnikliwie ogląda. Ceny mało atrakcyjne jak an ten stan. Kolega nie polecał, nie wiem jak teraz może mu się asortyment zmienił.

Mimek, jak szukasz quada z fv i za około 25tys, dołóż troszeczkę i kup nowego can-am Outlander 450L Mój już czeka na odbiór, przeszukałem allegro i inne portale i za te pieniądze to bardzo dobry wybór, tak mi się wydaje. Opowiem o doświadczeniach z nowym sprzętem w najbliższym czasie... pozdrawiam

Witam
Prawdopodobnie moja wypowiedz wyda się chaotyczna i nieskladna ale usiluje zebrac rozsypane mysli.

Tak czytam i czytam nasze forum i wszystkie potencjalne typy wziely w leb. Okazuje się ze wiekszosc "hurtowych" sprzedawcow ktorych bralem pod uwage ma glownie zlom w swojej ofercie.
Szukam quada najlepiej do 30 000 max 35 000zl, duzego i mocnego oraz nie skosnookiego. Chcialem uzywanego, bo z racji miejsca zamieszkania będę mial daleko do servisu, a ze jestem mechanikiem to sam moge wiele zrobic,a z pozadnym manualem to mechanicznie ogarne wszystko, no prawie wszystko ,z elektryka gorzej ale cos poradze.
Myslalem o Kymco 700,ogladalem, macalem i bardzo mi się podoba, jest po prostu ladny i mam ich servis w miescie ale nie ma zbyt wielu opinii użytkowników tego pojazdu, może wziąć 500??. CF Moto też mam pod nosem ale jakos ten quad zajezdza mi chinszczyzna,- takie moje odczucie, chociaz X8 nie wyglada zle ale nie doczytalem jak z awaryjnoscia. Sam już nie wiem co zrobic.
Najchetniej to bym kupil z dowozem pod dom, "zaocznie" ale takie to tylko nowe. Wycieczki po Polsce mnie nie kreca, ograniczony czas, a wiekszosc prywatnych to kilkaset kilometrow.

Co byscie doradzili, może macie jakiegos zaufanego, godnego polecenia sprzedawce który nie mydli oczu. Wiadomo, kupuje się Sprzęt używany, ale zeby opis byl adekwatny do stanu, tego samego tyczy się cena. A może polecicie jakiegos quada z ogloszenia. Ja mam kilkanascie typow, nie chce wklejac wszystkich linkow, wiec może ktoś zna kogos kto sprzedaje lub już cos ogladal.

Czy po prostu kupić nowego?? i nie bawic się w podchody??

Quad ma sluzyc do rodzinnych wycieczek plenerowych i do jazdy dookola komina. Terenu nie zobaczy, chyba ze bloto na lesnej drodze.

ps: tak jak bylem napalony na zakup quada, to po lekturze forum odechcialo mi się poszukiwan .

Z gory dziekuje
Pozdrawiam
Daniel

Myślę, że poniekąd sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Mając 30-35tys możesz kupić używaną maszynę, która może okazać się pięknie wyglądającym złomem. Już paru sprzedawców tak jak sam piszesz objechałeś i wyrobiłeś sobie zdanie. Według mnie to są za duże pieniądze, żeby eksperymentować z używanymi sprzętami. Sam zawsze kupowałem nowe quady i mimo że trzeba trochę więcej dołożyć to wiesz co masz.
Moje typy to budżetowy can-am czyli Outlander 500L ew. 450 ale to już nie ten silnik oraz Polaris Sportsman 570

Jeszcze SP 800 może się trafić. Mawiają niektórzy ludzie: "lepiej najgorszy nowy niz najlepszy stary".

Japońca nowego też trafisz

Witam ! Sprawa wygląda następująco ,oddałem do naprawy moją renie do owego serwisu żeby coś tam naprawili ok przywieźli a co się okazało że schodzi powietrze z opony potem się przejechałem okazało się że jadąc prosto quad skręca w prawo.Lewe kolo jest skierowane do wewnątrz! Cały weekend widocznie musieli go dojeżdżać , a i stuka coś na lewym przegubie a wcześniej nie stukalo nic ! TAKZE SERDECZNIE NIE POLECAM !

Witam szukam quada do 9 tys przeprawowki
znalazlem Suzuki Eiger http://olx.pl/oferta/suzuki-eiger-zarej ... 40b2435e36
Ale stoi już miesiac i nie wiem czy oplaca się jechac tyle km zeby nic nie zastac,może wogle ktoś byl to ogladac bo gadalem z gosciem mowil ze duzo ludzi ogladalo ale zawsze ktoś cos wymyslal tym bardziej ze cena quada dobra.

-- dodano 04.06.2015 00:15 --

siema jestes?

Jestem i chciałem przypomnieć tylko czego dotyczy temat.

UWAGA PANIE I PANOWIE!!! Omijać z daleka:

http://olx.pl/i2/oferta/can-am-renegade-800-CID5-IDaPJWp.html#:e6462e4792

Byłem dziś oglądać z kumplem. Dramat, pęknięta i spawana rama przynajmniej w dwóch miejszcach, wszystko (dosłownie) zardzewiałe, mocowania chłodnicy spawane, mocowania przedniego dyfra spawane, wycieki z silnika i skrzyni, przekładnia pąsowa nadpalona, siedzenie rownież. Duże luzy w zawieszeniu...dla pedantów plastiki matowe i wypłowiałe. Przez telefon oczywiście wszystko nowka, pełen serwis, jeżdżony z córka do lasu. Podczas oględzin, które nota bene trwały ok 2,5min, nie było właściciela tylko żona (może i to jego szczęście). Chwilkę po wyjściu z posesji zadzwoniłem jako zainteresowany klient i spytałem o wszystko co widziałem na miejscu...odpowiedz była taka "ramą nigdzie nie spawana, żadnych luzów i wycieków wszystko robione je bieżąco".

Bezczelny oszust i naciągacz. Mieliśmy tylko 60km ale ostrzegam wszystkich którzy chcieliby porzyjechac zobaczyć gdzieś z dalekich zakątków Polski...Omijać dużym łukiem!!!