Hmmm napisałem, że niby skrobnę coś na weekend .... jak zwykle od razu wziąłem się do roboty hehe
Na początku może trochę cyferek
W tym roku trasa będzie składała się z 3 537 km dojazdówek i 5 736 km odcinków specjalnych co łącznie daje nam niebagatelny wynik 9 273 km do przejechania ogólnie. Należy tutaj zaznaczyć, że w roku 2008 organizatorzy położyli znacznie większy nacisk na odcinki specjalne. Dla porównania, w 2007 roku odcinki te zajmowały tylko (a może aż
) 4300 km. Cały rajd podzielony będzie na 15 odcinków + 1 dzień odpoczynku.
Teraz trochę o quadach w 30 edycji Dakaru. Jak na razie nie jest tego za wiele. Newsy dopiero zaczęły się ujawniać ale o niektórych zawodnikach info już jest.
Na początku należy wspomnieć o francuskim zespole w skład którego wchodzą Philippe Herbe
i Christophe Declerck. Jeśli dobrze się doczytałem obaj startują na Raptorach 700. Tutaj możecie zobaczyć filmiki, na których znajdują się maszyny, którymi będą startować
http://www.teamquadaventures.com/telechargement.php . A tutaj strona główna
http://www.teamquadaventures.com/index.php
Teraz info o wielokrotnym zwycięzcy kategorii quad. Mowa oczywiście o Josefie Machaceku. Na 30 edycje rajdu odstawia swoje nieśmiertelne banshee z czterosuwowym silnikiem TDM850.
Na co go zamienił zapytacie:
Nie można jednoznacznie stwierdzić co było bazą tego quada. Mnie osobiście wydaje się, iż jest to rama z banshee, na pewno trochę wzmocniona (chociaż mogę się mylić). Potworek ten posiada silnik KTM'a o pojemności 660 ccm. Dodatkowo quad jest o wiele lżejszy od dawnej Banshee, co ma znacznie pomóc podczas poruszania się po bezkresnych pustyniach.
Na koniec mogę jeszcze powiedzieć, że jestem pewien co do startu Polarisa Outlawa. Jego kierowcą będzie Hubert Deltrieu. Spośród znanych twarzy, czoło pustyni stawi po raz kolejny stary wyjadacz - De Villiers Cornel
. Widać także po liście, że w tym roku w rajdzie weźmie udział tylko jeden z członków quadowej rodziny Morelów. Będzie nim Alan Morel, jednak nie wiadomo czy wystartuje na 800 czy po raz kolejny na niezawodnym DS 650.
Jak na razie to koniec info, bliżej weekendu powinienem się poważniej wziąć za szukanie. Pozdro.