Jestem na etapie usuwania usterek w nowo zakupionym sprzęcie RZR 800 2008 rok.
Po odpaleniu silnika są trudności z wbiciem biegu ponieważ nawet na wolnych obrotach pasek cały czas napędza koła od skrzyni. Pasek wykluczam (szerokość 29,7mm czyli w normie)
Czytam, przeglądam i prawdopodobnie znalazłem usterkę.
Czy to co zaznaczyłem na zdjęciu to łożysko jednokierunkowe bądź zwykłe? Czy powinno się swobodnie obracać względem talerzy przy zgaszonym silniku (obecnie nawet nie drgnie)?
Czy ta szczelina (ok. 4mm) jest dopuszczalna?

Łożysko powinno się obracać w jedną stronę. Luzu być nie powinno. Były tam podkładki, które u Ciebie się wytarły.
Oddaj wariator do regeneracji. Pewnie ciężarki i sworznie, na których pracują też się wypracowały.

Pył z podkładek prawdopodobnie dodał się do łożyska i dlatego jest zablokowane. Prawdopodobnie uda się je uratować.

Dzięki za odpowiedź. W takim razie zdemontuje i ocenię. Podkładki o których wspomniałeś powinny być wykonane z tworzywa typu teflon czy alu?

Oryginalne podkładki są z tworzywa. Trudno mi powiedzieć z czego. Za słaby materiał może się rozpuścić od temperatury.
Problemem będzie rozkręcenie wariatora. Trzeba mieć specjalny klucz.
Masz do tego z całą pewnością również luz na tulejach głównych, które pracują na osi wariatora. Do tego ciężarki i ślizgi po bokach. Dlatego sugeruję profesjonalną regenerację.
Jaki maszyna ma przebieg?

Jak zorganizuje sobie ściągacz to rozbiore sprzęgło i ocenię. Przebieg ok. 5000 km 250mth

Nie o ściągaczu piszę. Jak zdejmiesz wariator, to trzeba bo jeszcze rozkręcić. Pod pokrywką z sześcioma ścianami jest „pająk”.


viewtopic.php?f=17&t=32076&start=1200

Ściągacz łatwo dorobić ze śruby calowej i pręta.

viewtopic.php?p=864024#p864024

Dzięki maq
Przeglądałem Twoje posty dlatego się jak się za to zabrać .
Swoją drogą nie mogę kupić takiej śruby 3/4 cala. Sprawdziłem sklepy rolnicze w okolicy i markety...

Noe będzie w takich miejscach. Nikt nie ma śrub calowych oprócz sklepów specjalistycznych. Nie masz koło siebie gdzieś Asmet.com.pl?

Mam prośbę, czy jesteś w stanie zmierzyć średnicę zewnętrzną gwintu na tej śrubie do ściągania sprzęgła? Tokarz nie rozumie, że to są standardowe gwinty calowe. A może chcesz sprzedać za tą śrubę i pręt?

P.S.
Dotarły do Ciebie wiadomości na PW?

Mojego Ci nie oddam, za dużo nas łączy. Jak będę w Warszawie, a planuję w połowie przyszłego tygodnia, to kupię Ci śrubę i wyślę kurierem. Chyba z 10 zł przesyłka wyniesie.

Śruba, to 3/4 cala, czyli 1,095 cm. Gwint UNF.

Wiadomości dotarły.

Zamówiłem już śruby w tym miejscu, które wskazałeś ale dzięki za chęci. Także w przyszłym tygodniu biorę się za demontaż sprzęgła.

I dobrze. Wysyłają?
Sprawdź czy masz średnice gwintu w wariatorze około 1,9 mm (dokładnie 1,88).

Śruby dotarły, ściągacz zrobiony, sprzęgło zdjęte.
Zrobiłem klucz do odkręcania "pająka" i blokadę do koła talerzowego. Po dłuższym podgrzewaniu opalarką i użyciu naprawdę dużej siły pająk odpuścił.
Diagnoza -rozsypane łożysko jednokierunkowe, które jednocześnie wytarło teflonowe podkładki.
Łożysko (nr OEM 1521185) w PL niedostępnie, zamienników brak. Jedyne wyjście do zamówienie w USA, koszt ok. 300 zł, czas realizacji ok. 2 tygodnie.