Wątpię czy ręką dasz radę zakręcić samym wirnikiem.
Napęd pompy poprzez zębatki jest połączony z wałem korbowym więc stawia bardzo duży opór.
Jeżeli będziesz ręką kręcił wirnikiem powinien też się ruszać tłok.

Zrób tak:
Włącz odcięcie zapłonu lub zdejmij fajkę ze świecy i zakręć na chwilkę rozrusznikiem, wtedy zobaczysz, czy wirnik się obraca.

Druga sprawa to ten znikający płyn.
Po pierwsze sprawdź czy nie dostał się do oleju przez to uszczelnienie.
Jeżeli nie to mógł dostać się do cylindra jeżeli uszczelka pod głowicą się "wyrobiła".

Olej mam czysty a cylinder też wporządku bo odpalałem silnik wcześniej i nic się nie działo, płyn musiał wyciec przez pompę tylko nie widziałem bo ciemno było i pełno błota w tym rowie, a wirnik z wałem to obraca się jak najbardziej tylko chodzi mi o to że obraca się on również na ośce na której siedzi i to mi się nie podoba, z nim ogólnie jest coś nie tak widać na nim jakiś wypływ jakby kleju czy coś takiego i na zdjęciu na forum widziałem że uszczelnienie jakoś więcej wystaje z niego niż u mnie. Jutro zapytam poprzedniego właściciela co on tam kombinował i może jakieś zdjęcia wrzucę to lepiej zobrazuje stan pompy, ale pewnie muszę się rozglądać za nową.

Ośka o której piszesz jest połączona z plastikowym kółkiem zębatymi za pomocą bolca.
Z drugiej strony ośki jest rowek na wirnik pompy wody i tyle.
Delikatny ok 3mm luz w obie strony jest dopuszczalny gdyż bolec nie siedzi na sztywno w ośce i nie trzyma zębatki tylko jest luźno osadzony więc nie wiem jak Ci się to może obracać.

Wklej zdjęcie i będzie wszystko jasne.

Nie powinien,powinien być na stałe.Tak miał mój kolega,wyrobił się wirnik na ośce i pompa nie chodżiła.Klej dwuskładnikowy i wszystko gra.

Ooooooo i tu kolega zrozumiał o co mi chodzi sądząc po stanie wirnika to pewnie był on już klejony, i woda przez to mi cieknie bo ma przejście poza uszczelnieniem.
Chyba rozwiązałem też sprawę migającego wskaźnika temperatury-poprostu czujnik się popsuł bo po zalaniu wodą układu zaczynał już migać gdy na cylindrze można było bez problemu położyć dłoń i trzymać więc stanowczo za wcześnie.
Dzięki za podpowiedź jemens2.

-- dodano 06.09.2011 20:31 --

Kolego jemens2 może pamiętasz jaki to był klej bo ciężko będzie stwierdzić z jakiego rodzaju plastiku ten wirnik wykonany a kleje do plastiku przeważnie są dedykowane do konkretnych rodzajów.

masz kolego szczęście mam taki wirnik na zbyciu bo wymieniałem pompę na nową mam linhai muddy z 2007 roku

-- dodano 06.09.2011 20:13 --

a mam ją bo zostawiłem ją sobie na części tak gdyby się coś stało z nową pompą np. juk u ciebie strzelił wirnik

To był klej firmy DEN BRAWEN- PŁYNNY GWÓŻDŻ srebrny kolor.

Trochę poeksperymentowałem i powoli wszystko staje się jasne, a więc pompa po sklejeniu wirnika przestała cieknąć ale wskaźnik temp. nadal błyskał więc go wymontowałem i sprawdziłem okazało się że pokazuje 3 kreski na wyświetlaczu po zalaniu go wrzątkiem więc raczej dobrze, widocznie wcześniej brak płynu w układzie powodował anomalie. Po złożeniu i zalaniu temperatura rosła powoli i po pewnym czasie znów 4 kreski i błyskanie ale cylinder gorący a pompa zimna więc wywaliłem termostat i już było dobrze, więc jazda i test w podmokłym terenie na 4wd i bieg terenowy- przy jeździe na półsprzęgle temperatura skoczyła do 3 kresek przy normalnej jeździe 2 kreski. Szczerze mówiąc liczyłem na to że bez termostatu będzie silnik niedogrzany a tu normalna temperatura jak ze sprawnym termostatem. Najgorsze jest to że wymontowany termostat zalany gorącą wodą otwiera się jak należy. Więc chyba jeszcze muszę wypłukać układ i wyczyścić chłodnicę więcej pomysłów już nie mam. Może ktoś z was też jeździ bez termostatu, byłbym wdzięczny gdyby opisał czy temperatura zachowuje się tak samo, czy u mnie jest coś nie tak ?

Przy tej temperaturze jazda bez termostatu nie powinna sprawiać żadnych problemow.
Jednak wymontowanie go nie jest zbyt dobre dla silnika o czym była już dyskusja na forum ogólnym.
Przeczyść układ, sprawdź przewody elektryczne z czujnika temperatury czy nie są uszkodzone(przetarcia, zwarcie do masy).
Najważniejsza sprawa: przy ilu kreskach lub mniej więcej po jakim czasie załącza się wentylator na chłodnicy?