Witam koledzy ;D mam problem z moim linhaiem... Nie chce mi odpalać na mrozie. Próbowałem go odpalić jak była temperatura -7, ale nie odpalił... Wykreciłem swiecę i zakręciłem rozrusznikiem, sprawdziłem swiecę (była dobra) wiec ją wkręciłem z powrotem i po tej operacji odpalił bez niczego, tylko troszkę mi strzelał w gaźnik jak kręciłem rozrusznikiem. Po chwili zgasnął i odpaliłem go ponownie (nie było już z tym problemu i już w gaźnik nie strzelał) wiec go zgasiłem. Za jakieś 4-5 godzin miałem isc pojedzic, ale już nie odpalił i strasznie w gaźnik strzelał... nawet wykręcenie świecy nie pomogło i teraz też nic nie daje ;/ już mu wykreciłem trochę śrubę do regulacji składu mieszanki i teraz już nie strzela, ale nadal nie odpala ;/ co może mu być???

często zbyt mały luz na zaworach powoduje że zimny silnik nie odpala. pierwsze co to sprawdz zebys mógł wyeliminować. u siebie jak mialem ciasno zawory też byl problem z odpaleniem zimnego. po ustawieniu odrazu róznica

A jakie mają być przy nim luzy zaworowe???

witam
ssący 0,13
wydechowy 0,16
pzdr.

Dzięki kolego. Bardzo dużo to pomogło