Witam, posiadam Linhai 260 , jakiś czas temu podczas dodawania gazu z prawej strony silnika ( siedząc na quadzie) tam gdzie koło magnesowe zaczęły dobiegać jakieś dziwne dźwięki, nie jest to stukot to tak jakby coś wibrowało i obcierało o coś ciężko to bliżej określić. Rozebrałem bok, spuściłem olej, znalazłem kilka opiłków metalowych jeden długości kilku milimetrów, złapałem za koło magnesowe i sprawdziłem luz osiowy, wydał mi się dość duży, nie znam się aż tak bardzo żeby wiedzieć czy to za dużo czy nie ale myślę że za dużo, poniżej nakręciłem filmik, co o tym sądzicie, czy ten luz nie jest za duży i jak to naprawić, bądź co tam się może dziać nie tak.
pozdrawiam
http://www.sendspace.pl/file/b0d558da886cd97963d784f-- dodano 01.08.2012 11:42 --Witam, ponieważ nikt z forum nie raczył pomóc i odpowiedzieć na moje pytanie zasięgnąłem opinii specjalisty. Dla przyszłych pokoleń będzie teraz wiadomo, że taki luz wzdłużny oraz lekki poprzeczny oznacza uszkodzone łożyska znajdujące się w karterach silnika. Wkrótce postaram się również zamieścić foto - poradnik z opisami poszczególnych czynność, numery i rozmiary wymienionych części. Pracy jest przy tym sporo bo rozebrać należy cały silnik żeby dostać się do tych nieszczęsnych łożysk.
pozdrawiam