Tu nie będzie zaświadczenia tylko umowa kupna-sprzedaży, Daniel jest właścicielem. Faktycznie przydało by się tłumaczenie.

Jakie?

Niezłym rozwiązaniem jest Tikka XP2 a jeszcze lepszym Myo RXP.
RXP ma 10 programowalnych poziomów jasności, w tym 8 regulowanych (i dwa najwyższe nie regulowane), czyli o stałym natężeniu światła niezależnie od poziomu zużycia baterii i dobrze działa z akku. Do tego przycisk BOOST, czyli maksymalna moc.

Najsłabszy poziom 1 ma 8 lumenów, co jest ciągle za wiele w wielu sytuacjach, kiedy nie chce się razić obozowiczów i nie być widocznym z daleka, ale zawsze coś.

Ja mam ustawione poziomy w kolejności klikania: 4-1-8-miganie.

4 poziom daje ok 30lumenów i to jest ok w wiekszości sytuacji , bo przy nim na zwykłych baterii alkalicznych trzyma poziom przez 10 godzin a potem spada do słabego o zasięgu 5m i trzyma przez wiele godzin.
Tryb 8 jest najmocniejszym regulowanym i trzyma 1 godzinę a potem spada do 5 metrów.

Wracając do moich opisów Zebralight H60W i H31W.

Ich średni poziom M1, porównywalny do poziomu 4-5 Myo RXP w jasności z dyfuzorem, też trzyma ok 10 godzin, tylko, potem gaśnie, ale czołówka jest w pełni wodoodporna i ma przyjemne kremowe światło a nie wpadającą w niebieski kliniczną biel jak 99% czołowek i jest dużo mniejsza (nie ma tylnego zasobnika baterii).
P

może macie namiary na tłumacza z języka Rumuńskiego?

może Sanol pomoże? Był wiele razy....

Może coś pomoże znalezione w necie http://www.rumunski-tlumaczenia.pl/
tylko że to musi być tłumacz przysięgły co nie

to za dużo powiedziane

ale do sedna

fakt przekraczałem granice RO konkretnie w Oradei parę razy i tylko raz się spotkałem z żądaniem okazania papierów na quady (ale nie tłumaczeń itp.) tylko zwykłego dowodu rejestracyjnego bądź dokumentu potwierdzającego że ktoś jest właścicielem pojazdu

głównie im chodziło o samo sprawdzenie numeru VIN żeby się tylko zgadzał ze świstkiem im przedstawionym obojętne co to było umowa kupna, wspomniany dowód, polisa OC (im więcej świstków tym lepiej) warto też wykupić za parę złociszy zieloną kare (choć nie obowiązuję jej posiadanie) ale to kolejny świstek do pokazania

jeśli ktoś nie jest właścicielem pojazdu ale ma dużo świstków to powinno wystarczyć (można sobie nawet napisać upoważnienie typu bla bla bla z podpisem właściciela i pieczątką z ziemniaka) zawsze to kolejny papierek

a co do jazdy bez rejestracji to teraz wróciła wyprawa IRBIS-SQUADU z RO gdzie na pięć maszyn tylko jedna ją posiadała, gdzie musieli sporo się przemieszczać po drogach publicznych, dużych miastach i nie spotkali się z jakimikolwiek kłopotami ze strony policji czy też służb granicznych.

na zakończenie trochę Was postraszę abyście byli w pełni świadomi że po RO nie można jeździć bez rejestracji (taką opinie wyraził zaznajomiony tubylec) ale pamiętajcie że wyglądacie na wyprawie jak turyści w dodatku trochę inni niż ci zwykli więc bardziej się interesują ooo a co to a nie tym jak by ich tu przydybać

dobre słowo, uśmiech i przyjazne nastawienie robi 99% roboty reszta to papiery do których choćby nie wiem jakie by były to zawsze się doczepią np. bo quad jest brudny....


p.s.
w którą część RO się wybieracie ??

Sanol - wielkie dzięki za info! Zostawiam zatem tłumacza i dorobie sobie zieloną kartę już na moje dane.




Większość użytkowników w rinconie ma zamontowaną wyciągarkę "u góry" czyli dokładnie nad numerem VIN. Jest on całkowicie "nieczytelny" i nie ma możliwości jego sprawdzenia chyba, że ... pozdejmujemy na granicy wszyscy wyciągarki ??


część północno-wschodnia, może jakiś trak podrzucisz?

na to ma patent MaciekP


czyli Transylvania

mam nawet coś lepszego niż track mam taśmę do road-booka jedzie się po niej jak po sznurku niestety to trasa gdzie około 30% to asfalty a całość to około 1100 km spokojnie do zrobienia w pięć bez ciśnienia

Patentem jest specjalna plyta montazowa Wyciągarki z alu z pieknie wycietym otworem na VIN od reklamujacaej się tutaj firmy Partnerskiej

dzisiejsze zakupy:

Prysznic, który jest "mega wypasiony", sam grzeje wodę (20l) ma wężyk z prysznicem i kranikiem, ma termometr w stopniach celcjusza temperatury wody, bardzo wygodny uchwyt do noszenia oraz sznureczek do podwieszenia go na drzewie. Jedyny wymóg to słońce przez dwie godziny. Cytat : "Prysznic nagrzewa wodę dzięki energii słonecznej. Po dwóch godzinach na słońcu w temperaturze otoczenia 21oC woda w worku ma 35oC..."









kanistry każdy po 10 litrów (tak na wszelki wypadek):









nowy Garmin 62s z mapą :



i najfajniejszy bajer czyli solniczka 3w1:

cały czas sprzedają GPAMPA TOPO? To niestety nierozwiajany produkt z 2009 roku i tylko na Polskę

Na Rumunie albo darmowe BORE z mapcenter, albo płatny RO AD 2009

Jestem ciekaw jak sprawdzi się zasilanie przez normalne wątłe złącze USB

Przepraszam za pesymizm, ale...

a namawiałem kolegę żeby brał samo urządzenie...



znalazłem jeszcze chyba jedną i sprawdzę wieczorem w domu



spokojnie, zabieramy ze sobą ładowarki do paluchów do Midlandów - będziemy się ładować na postaju




Nie przepraszaj !

Jeszcze wejdzie Ci w nawyk i zaczniesz przepraszać w domu a jak wiemy żony nie przepraszamy za:

1. ... za to, że nie wyszło ci w łóżku.
2. ... za to, że masz piwny brzuch.
3. ... za to, że "skaczesz" bez sensu (jej zdaniem) pilotem po kanałach TV.
4. ... za to, że wszystko jesz z keczupem i musztardą.
5. ... za to, że systematycznie wyrzucasz do śmieci jej pisma kobiece, zanim ona zdążyła je przeczytać.
6. ... za to, że wolisz replay meczu piłkarskiego w telewizji od jej koleżanek na żywo.
7. ... za to, że nie głosowałeś w wyborach prezydenckich i jest ci zupełnie obojętne, kto wygra wybory parlamentarne.
8. ... za to, że nie obchodzi cię los sówki choinówki oraz tragedia pingwinów na Antarktydzie.
9. ... za to, że jesteś pijany, gdy urodzi ci się dziecko.
10. ... za to, że jesteś pijany, gdy przyjacielowi urodzi się dziecko.
11. ... za to, że pijesz przez tydzień, bo ona właśnie powiedziała ci, że będziecie mieli piąte dziecko.
12. ... za to, że lubisz towarzystwo swoich kolegów.
13. ... za to, że dajesz duże napiwki ładnym kelnerkom.
14. ... za to, że mało zarabiasz.
15. ... za to, że nie dasz jej pieniędzy na operację plastyczną.
16. ... za to, że nie jesteś wegetarianinem.
17. ... za to, że lubisz schaboszczaka z kapustą.
18. ... za to, że nie chodzisz na siłownię.
19. ... za to, że wolisz polskie piwo od wyszukanego (w supermarkecie) wina francuskiego.
20. ... za to, że nie jesteś gejem.
21. ... za to, że brzydzą cię zdjęcia roznegliżowanych mężczyzn.
22. ... za to, że lubisz seks oralny.
23. ... za to, że nie lubisz seksu analnego.
24. ... za to, że zwracasz się do niej per "dupcia".
25. ... za to, że nie interesujesz się najnowszymi trendami w modzie.
26. ... za to, że interesujesz się sportem, choć go nie uprawiasz.
27. ... za to, że nie czytałeś "Pana Tadeusza", a na filmie Wajdy chrapałeś jak wieprz.
28. ... za to, że "Seksmisję" oglądałeś już 50 razy.
29. ... za to, że nie wiesz, gdzie u kobiety znajduje się tajemniczy punkt "G" i nie interesuje cię, czy w ogóle istnieje i czy można go znaleźć bez lupy.
30. ... za to, że nie lubisz chodzić z nią do jej ginekologa.
31. ... za to, że nie łykasz viagry.
32. ... za to, że kochasz swoją mamusię.
33. ... za to, że nie kochasz jej mamusi.
34. ... za to, że potrafisz godzinami myć swój samochód.
35. ... za to, że Bóg nie stworzył cię kobietą.
36. ... za to, że nie interesujesz się problemami mniejszości seksualnych.
37. ... za to, że nie umiesz naprawić spłuczki klozetowej.
38. ... za to, że marzną ci stopy, gdy ona, kobieta, słucha piosenek Enrique Iglesiasa, Natalii Kukulskiej lub Edyty Górniak.
39. ... za to, że nie wierzysz bądź też wierzysz w UFO.
40. ... za to, że wierzysz, iż kobieta najlepiej realizuje się w łóżku, przy dzieciach i w kuchni.
41. ... za to, że sikasz na stojąco, fantazyjnie mocząc deskę sedesową.
42. ... za to, że lubisz powieści kryminalne i horrory.
43. ... za to, że nie jesteś i nie chcesz zostać politykiem.
44. ... za to, że podglądasz przez dziurę w ścianie atrakcyjną sąsiadkę.
45. ... za to, że opowiadasz kawały o blondynkach.
46. ... za to, że gapisz się na każdą cytatą blondynkę jak wół na malowane wrota.
47. ... za to, że nie popierasz feminizmu.
48. ... za to, że masz jaja i lubisz sobie robić jaja ze wszystkiego.
49. ... za to, że czytasz ten tekst.
50. ... za to, że nie lubisz ciemnego pieczywa na miodzie nadzianego nasionami słonecznika.
51. ... za to, że nie chcesz gimnastykować się razem z nią w rytm muzyki disco-polo.
52. ... za to, że nie znosisz rodzinnych uroczystości przy suto zastawionym stole.
53. ... za to, że kochasz swoje T-shirty sprzed 10 lat.
54. ... za to, że nie witasz się z jej bliższą i dalszą rodziną siarczystymi pocałunkami.
55. ... za to, że paznokcie u nóg obcinasz rzadziej niż co tydzień.
56. ... za to, że dzieci twojej szwagierki wkurzają cię jeszcze bardziej niż twoje własne.
57. ... za to, że wakacje wolisz spędzać z dala od rodziny.
58. ... za to, że kwiatki na oknie ci przeszkadzają, a brudne firanki nie.
59. ... za to, że lepiej gotujesz lub nie gotujesz w ogóle.
60. ... za to, że opanowanie programowania pralki jest dla ciebie za trudne.
61. ... za to, że wszystko kojarzy ci się z seksem.
62. ... za to, że nie cierpisz kiedy ona mówi do ciebie "misiu".
63. ... za to, że mylisz por z selerem, a kalarepkę z rzepką.
64. ... za to, że nie znosisz leżenia na plaży przez 7 godzin dziennie.
65. ... za to, że pocą ci się nogi i masz dziurawą skarpetkę (bo to już jej wina)
66. ... za to, że zapach lakieru do paznokci doprowadza cię do torsji.
67. ... za to, że nie odróżniasz płynu tonizującego od mleczka kosmetycznego na noc.
68. ... za to, że lubisz zbierać rzeczy kompletnie do niczego niepotrzebne.
69. ... za to, że nie dajesz jej prowadzić samochodu.
70. ... za to, że nie potrafisz szydełkować, robić na drutach i haftować mereszką.
71. ... za to, że kupujesz i czytasz pod kołdrą komiksy o Batmanie.
72. ... za to, że lubisz gry komputerowe, a nie lubisz feng shui.
73. ... za to, że golisz się wtedy, kiedy masz na to ochotę.
74. ... za to, że głośno się śmiejesz, a nawet znacząco rechoczesz.
75. ... za to, że jeszcze bardziej lubisz pić w towarzystwie swego psa, z którym prowadzisz wówczas bardzo uczone rozmowy.
76. ... za to, że czasami lubisz się upić sam, do nieprzytomności.
77. ... za to, że jeszcze chcesz coś wypić, zanim zapiszesz się ostatecznie do klubu AA.
78. ... za to, że nie jesteś maklerem giełdowym i nie znasz się na akcjach.
79. ... za to, że zawsze marzyłeś o tym, aby na piechotę dotrzeć na Biegun Północny i chciałeś zostać kowbojem.
80. ... za to, że lubisz książki Karola May'a, Jacka Londona i Jamesa Curwooda.
81. ... za to, że kapitanowi Klossowi już dawno wybaczyłeś, że służył wprawdzie wiernie, ale nie tym, którym służyć wiernie należało.
82. ... za to, że masz owłosione nogi i ich nie depilujesz.
83. ... za to, że chodzisz po mrozie bez czapki uszanki i odmrażasz sobie na złość jej swe jak najbardziej osobiste uszy.
84. ... za to, że wolisz wakacje w deszczowej Jastarni od trendowej Majorki.
85. ... za to, że dobrego imienia polskiej wódki, bigosu oraz ogórków kiszonych będziesz bronił jak niepodległości.
86. ... za to, że jesteś jak Jim Carrey, który nie wstaje z łóżka za mniej niż 50 tysięcy dolarów. Ty nie wstajesz za mniej niż 4 PLN, czyli co najmniej za równowartość butelki piwa.
87. ... za to, że lubisz Ferdynanda Kiepskiego, a Walduś, jego syn, jest Twoim idolem.
88. ... za to, że boisz się "Złotopolskich", a po obejrzeniu "Klanu" masz koszmary nocne.
89. ... za to, że nie potępiasz swego kolegi Alfreda, który przespał się z najlepszą przyjaciółką swej kobiety. Ty byś zrobił tak samo.
90. ... za to, że nie dajesz jej pieniędzy na kolejne głupie ciuchy.
91. ... za to, że wierzysz bądź nie wierzysz w Boga.
92. ... za to, że nie masz duszpasterskiego powołania
93. ... za to, że nie martwisz się, co jutro do garnka włożysz.
94. ... za to, że lubisz pokera, a mniej szachy.
95. ... za to, że lubisz świńskie zdjęcia.
96. ... za to, że jest ci dobrze tak jak jest.
97. ... za to, że się sobie bardzo podobasz i tak w ogóle, to jesteś z siebie bardzo zadowolony.

po co Wam te cholernie ciężkie zderzaki z przodu pogarszające jeszcze zdolności do pokonywania rowów i prześwit z przodu?
Rincon ma bardzo dobry przód spokojnie pozwalający na delikatne atakowanie elastycznych przeszkód.

W rinocnie trzeba odciążać przód jak tylko się da....takie jest moje zdanie....nawet na żółtych highlifterach

ano dlatego, że w naszym rejonie bardzo często latamy pomiędzy drzewami i czasem niestety zdarza się spotkanie z mało elastyczną przeszkodą

ja mam podkładki dystanse pod amorki, dwie osoby mają żółte sprężyny a reszta jeszcze nie ma modyfikacji ale pewnie się pojawią

ale walnąłem babola

cześć północno-wschodnia to oczywiście Mołdawia i Bukowina rejony wesołego cmentarza i przypominające nasze polskie biesy nie za wysoko, roślinność podobna, wypisz wymaluj nasze Bieszczady

Transylwania to zupełnie inne Karpaty wysoko, kamieniście, niedźwiedzie, wampiry po prostu inaczej co kto woli