Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 16.06.2024 15:08

Regulamin forum


REGULAMIN DZIAŁU "MOJE QUADOWE PODRÓŻE"

1. Ten dział służy do zamieszczania informacji i relacji z planowanych i organizowanych przez użytkowników forum ATV Polska wypraw, spotkań, zlotów.
2. Dział ma charakter niekomercyjny. Wszelkie komercyjne ogłoszenia, jeśli nie zostaną uzgodnione z Administratorem Forum, będą natychmiast usuwane.
3. Zamieszczane w dziale relacje, zdjęcia oraz filmy video muszą być wyrazem świadomego quadingu i spełniać wymogi zawarte w "Kodeksie quadowca ATV Polska". Wszelkie materiały niespełniające tego warunku będą natychmiast usuwane. Przeczytaj niniejszy Kodeks zanim umieścić swoja relację.

Kodeks quadowca ATV Polska

Niniejszy Kodeks ma na celu uświadomienie tego, co przystoi, a co nie prawdziwemu miłośnikowi quadów. Nie przestrzegając go, nie tylko łamiesz prawo, lecz także przyczyniasz się do kształtowania złego wizerunku naszej społeczności.

1. Nie jeździmy po parkach i rezerwatach w sposób celowy.
2. Zawsze zwalniamy przy pieszych pozdrawiając ich machnięciem ręki, zwłaszcza machamy małym dzieciom.
3. W sytuacji patowej pytamy o drogę, aby rozładować atmosferę, chyba, że może to być dla nas lub dla innych niebezpieczne.
4. Nie dewastujemy pól i terenów prywatnych.
5. Pamiętajmy, że wjazd do Lasów Państwowych, parków i rezerwatów jest nielegalny.
6. Używamy cichych układów wydechowych.
7. Nie śmiecimy, wszelkie odpadki wracają z nami.
8. Powiadamiamy władze, o nieprawidłowościach np.: odpady toksyczne, dzikie wysypiska, kłusownictwo etc.
9. Używamy pasów do wyciągarek, dzięki czemu nie niszczymy kory drzew.
10. Zaznaczamy w miarę możliwości wszelkie doły, druty i inne niebezpieczne przeszkody na GPSie, jeśli posiadamy takowy i dzielimy się tym z innymi.
11. Do jeżdżenia szukamy miejsc raczej wyludnionych.
12. Nie jeździmy po naturalnych zaporach ziemnych np.: wał przeciwpowodziowy.
13. Jazda pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo.
14. Zawsze ustępujemy pierwszeństwa rowerzystom.
15. Staramy się wzniecać możliwie najmniej kurzu, zwłaszcza w pobliżu ludzi i domostw.
16. Zwalniamy przy zabudowaniach i to BARDZO.
17. Zawsze kierujemy się ROZSĄDKIEM - np. nie jeździmy z prędkością stanowiącą zagrożenie dla ludzi i zwierząt!
18.W szczególnych przypadkach, kiedy nasz pojazd może kogoś przestraszyć zatrzymujemy się z boku i wyłączamy silnik.
19. Nie jesteśmy na tym Świecie sami, uszanujmy to.
20. Zawsze jeździmy w kasku i staramy się ubierać ubranie ochronne, tj: kask, gogle, rękawice, buzzer (żółw), pas lędźwiowy, nakolanniki i nałokietniki oraz buty ochronne.

Zebrał i sporządził, wespół z bracią quadową, Krzysztof Wolny-Tippo. Pomysł niniejszego kodeksu zrodził się tu.

Własność Polskiego Stowarzyszenia Czterokołowców-ATV Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone.



Odpowiedz  [ 18 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Spontaniczny wyjazd w nieznane :) 
Autor Wiadomość

Rejestracja: 27.06.2010 08:35
Posty: 69
Miejscowość: Dywity
Quad: ŁADNY
PostWysłany: 11.10.2010 18:20 
Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
W dniach 7.10.10 - 9.10.10 wraz z kolega Emefte postanowilismy pojechac w nieznanym kierunku. Obralismy kierunek poludniowy.

Nasza baza wypadowa byla miejscowosc 9 km od Olsztyna o wdziecznej nazwie Dywity :).

Dzien 1

Pierwszego dnia wyruszylismy dosc pozno bo dopiero kolo 12tej. Pogoda nam sprzyjala. Poruszalismy się wedlug ogolnie wyznaczonego tracka. Jak się potem okazalo googlemaps nie zawsze daje rade i np w okolicach rzeki omulew ktoś bezczelny "zabral" nam most. Szukajac przejazdu przez rzeke omulew pokonalismy dodatkowe kilometry rozkoszujac się pieknem polskiej przyrody. W dalszej części naszej jazdy napotkalismy na wiele ciekawych miejsc. Jednak nic nie przebilo zalanego lasu. Poczatkowo nic nie zapowiadalo tej wielkiej radosci jaka nas ogarnela po calym dniu jazdy i części nocy w lesie. Sciezki lesne po zalaniu przeistoczyly się w roznej glebokosci potoczki.

http://www.youtube.com/user/AtvRiderTV? ... OZAoCmyqTg

Doswiadczenie ciekawe może poza tym ze czyszczenie oslon zajelo nam sporo czasu. Nocleg w miejscowosci Kałuszyn w hotelu o wdziecznej nazwie Ola byl jednak mila nagroda za trud jaki wlozylismy w jazde. Wynik 280 km.

Dzien 2

Ranek przywital nas dziwnym bialym nalotem na quadach... czyzbysmy cos w nocy wciagali ?? nie to byl szron... Pierwszy raz zalowalem, ze nie mam skrobaczki do......siedzenia :). Ruszylismy kolo 7 rano. Szybkie szutry i trochę asfaltu doprowadzilo nas do miejscowosci Jeziorzany. Tam doswiadczylismy wspanialych rozmow pod sklepem spozywczym z cyklu "a ile to jedzie" "ej chlopaki a ile to kosztuje". Po sniadaniu skladajacego się z niesmiertelnej kielbasy suchej bulki i keczupu zdecydowalismy się wracac. Jeszcze tylko czekala nas szybka kapiel w rozlewiskach Wieprza (nasze oslony wspaniale się wyczyscily) i zaczelismy kierowac się w kierunku domu. Trasa byla dosc szybka i w sumie skladala się z szybkich szutrow i kilku miejsc nieco bardziej wymagajacych. Poznym wieczorem dotarlismy do Nidzicy. Dalej nie mielismy sily. Wynik na dzien drugi 400 km.

Dzien 3

Ten dzien byl już tylko epizodem w naszej quadowej wyprawie. Pokonalismy ostatnie 70 km do Dywit w bardzo wolnym tempie. czas 4 godziny.

http://www.youtube.com/user/AtvRiderTV? ... WFHJlexzP8

Podsumowujac nasz spontaniczny wyjazd pokonalismy w sumie 750 km w 3 dni. Drugi dzien byl bardzo obciazajacy.
Obaj zauwazylismy jedna smutna rzecz. Polskie lasy sa strasznie zasmiecone. można powiedziec ze na kazdym niemal kroku notowalismy obecnosc dzikich wysypisk. Tragedia. Nastawienie ludzi do Nas mega pozytywne. Nie spotkalismy się z jakimkolwiek przejawem agresji. Oczywiscie zwalnialismy obok kazdego pieszego poruszajacego się po naszej drodze.

Nastepne wyprawy i wyprawki już niebawem.... Przygoda przygoda kazdej chwili szkoda..

Tutaj link do kilku filmow z wyjazdu.

http://contour.com/users/grzegorzwitkowski

Nastepnym razem popracujemy nad lepszym ustawieniem kamery ale to nasza jedna z pierwszych filmowych produkcji.


 
Profil
Awatar użytkownika
PostWysłany: 11.10.2010 22:31 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
No tak,jak kolega ma na imie Emefte,to wcale się nie dziwie że kierunek południowy (nach Izrael).Wyrażnie też unosicie się nad wodą w ciemnym lesie,znaczy moc była z Wami.Ale żarciki na bok-fantastyczna wyprawa,wygląda na to że po naszej katolickiej ojczyżnie też można normalnie jeżdzić,nie musi to być pogańska afryka czy inna Ukraina.Pozazdrościć tych szybkich szutrów,aż ślinka leci,w Beskidach tyle tego co kot napłakał,wyszukałem ostatnio jakieś 0,5 takiego szutru w dalszej okolicy -to przejechałem go z 20 razy,aż doszedłem.Pogratulować panowie.A jak sprzęt,jakieś usterki,inne ciekawe zdarzenia?


 
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 11.10.2010 22:39 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Fajna wyprawa. Gratulacje :wizi:
A jak sobie poradziliście z jazdą w niesprzyjającej temperaturze :?:

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil

Rejestracja: 27.06.2010 08:35
Posty: 69
Miejscowość: Dywity
Quad: ŁADNY
PostWysłany: 12.10.2010 08:17 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
temperatura byla nam niestraszna. Bylismy dobrze ubrani w ciuchy. Ja mialem dodatkowo oslony na rece takie zimowe od powermada.


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 12.10.2010 08:52 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
A szutry dzidzius35, to w północno wschodniej części naszego kraju mamy wypasione bardzo :wizi:




... tak się bawiliśmy podczas wakacji :uśmiech:

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.12.2009 19:06
Posty: 1552
Miejscowość: Olsztyn
Quad: G550
Poprzednie quady: Inca Yeti 700
PostWysłany: 12.10.2010 16:53 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
jak już mowilem koledzy tylko trochę Wam zazdarszczam ;)

_________________
Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq :)
MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl


 
Profil WWW

Rejestracja: 27.06.2010 08:35
Posty: 69
Miejscowość: Dywity
Quad: ŁADNY
PostWysłany: 12.10.2010 17:08 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
mudmarker napisał(a):
jak już mowilem koledzy tylko trochę Wam zazdarszczam ;)



Jasne :P Ale nastepny wypad już liczymy na Ciebie.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.06.2010 10:43
Posty: 147
Miejscowość: Siedlce
Quad: Suzuki Kingquad 750
PostWysłany: 15.10.2010 07:25 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Dojechaliście do Kałuszyna tego w mazowieckim. Jak tak to byliście na moich terenach. Ciekaw jestem którędy jechaliście bo raczej asfaltów nie wybieraliście. Interesuje mnie to bo jestem na etapie układania trasy na letni wypad na Mazury. Nabyłem sztabówki w COGiK w Warszawie i teraz ślęcze z ogromną przyjemnością i jeżdżę palcem po mapie. Myślę że nie trzeba wcale jechać na koniec świata aby zasmakować przygody i super jazdy na quadzie.

Co do terminu waszej podróży i temperatury to podzielę się z wami taką opinią. Jak jeździłem swego czasu rowerem przez całą zimę ( oczywiście miałem specjalne do tego ciuchy) to i nie chorowałem ( temperatura była na minusie i 15 stopni) . Jak się dziecko urodziło i zostałem zmuszony do przystopowania moich wyjazdów od razu się zdrówko posypało. Wniosek taki : Córa ma już prawie 2 latka więc wznawiam moje śmiganie rowerem a przy okazji i quadem.


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 15.10.2010 08:23 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
thomassiedlce napisał(a):
Myślę że nie trzeba wcale jechać na koniec świata aby zasmakować przygody i super jazdy na quadzie.

Masz rację, kwestia czerpania z tego co nas otacza, a nie życie urojeniami i wiecznym niezadowoleniem :wizi:

Jednak, jak zerknąłem na film naszego forumowego kolegi krecik...

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil

Rejestracja: 27.06.2010 08:35
Posty: 69
Miejscowość: Dywity
Quad: ŁADNY
PostWysłany: 15.10.2010 11:12 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Panowie ja powiem tak. Dla mnie polska jest piekna i ciekawa do zwiedzania. Kwestia priorytetow kto jakie ma. Osobiscie uwazam ze wiele jest w okolicy kazdeog do zobaczenia. Mysmy to z kolega Emefte potwierdzili. Teraz przez zimę bedziemy jeździć zwiedzajac polske a potem dopiero przyszly rok jakas dalsza wyprawa.


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 15.10.2010 11:31 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Simon_Kingquad napisał(a):
Kwestia priorytetow kto jakie ma.
, albo poziomu potrzeby eksplorowania, doświadczeń i tysięcy innych czynników :wizi:
Masz niewątpliwie rację, że na poznawaniu naszego kraju można mieć ogromnie wiele uciechy przez bardzo długi czas, a nawet przec całe życie :) Wycieczki dalsze niż na tą samą co zawsze żwirownię są zdecydowanie bardziej pasjonujące :kier:

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Awatar użytkownika
PostWysłany: 15.10.2010 18:22 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Nie wiem jakie te sztabówki mają skale,ale pewnie 1:10000. A w takim http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ geoportalu jest maxymalnie 1:1000 i w każdej chwili jednym kliknięciem przerzucamy na zdjęcie lotnicze tego samego rejonu (orto).Poza tym możliwość pomiaru po dowolnej krzywej naszej trasy.Pozycje GPS.Z pozostałych to granice i numery działek(ale to poza tematem).


 
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 15.10.2010 18:36 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Bardzo fajne dzidzius35 :^^D: :wizi:

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil

Rejestracja: 27.06.2010 08:35
Posty: 69
Miejscowość: Dywity
Quad: ŁADNY
PostWysłany: 15.10.2010 20:09 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
tylko srednio można tworzyc trase w geoportalu. Poza tym jest jeden problem z googleearth i geoportalem. Te mapy sa dosc czesto nieaktualne tzn dana droga niby jest ale ktoś sobie np szlaban postawil albo droga zarosla.

Po tej wyprawie jestem zwolennikiem jazdy na azymut. Trasa przebiega wtedy bardziej krajobrazowo :).


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.06.2010 10:43
Posty: 147
Miejscowość: Siedlce
Quad: Suzuki Kingquad 750
PostWysłany: 16.10.2010 09:40 
Re: Spontaniczny wyjazd w nieznane :)
Mi w zupełności wystarczą sztabówki do 100 tys lub 50 tys do planowania trasy. Załączony do quada vista hcx z mapą Polski do ogólnej orientacji w terenie. Choć pokuszę się te właśnie sztabówki wrzucić do GPSa.
Jeśli chodzi o dłuższe wyjazdy na Ukrainę , Maroko na pewno jest to niezapomniana przygoda, ale moje hobby quadowe spełniam w 100 % w Polsce i mi to wystarczy. Życie krótkie a pozostałe moje zainteresowania jak wędkowanie, rower też muszę obskoczyć i mieć czas dla rodziny dziecka. Każdy ma swoje plany i priorytety. Powodzenia w wyprawach. Chętnie relacje przeczytam.


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 18 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.